Newsy

UOKiK jeszcze w styczniu wyda pierwsze decyzje ws. zatorów płatniczych. W toku jest 100 postępowań

2021-01-22  |  06:30
Mówi:Tomasz Chróstny
Funkcja:prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów
  • MP4
  • UOKiK przyspiesza postępowania wobec przedsiębiorców zalegających swoim kontrahentom z płatnościami. – W czasie pandemii zatory płatnicze są coraz poważniejszym problemem, dlatego powinny być skutecznie eliminowane z rynku. Szczególnie jeśli dopuszczają się tego największe firmy, bo często cierpią na tym mali i średni przedsiębiorcy – mówi Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W ciągu roku od uzyskania nowych uprawnień w walce z zatorami płatniczymi urząd rozpoczął 100 takich postępowań, w tym 28 tylko w grudniu 2020 roku, m.in. w branży spożywczej, mięsnej, budowlanej, transportowej oraz kosmetycznej. Pierwsze decyzje mają zapaść jeszcze w tym miesiącu.

    Zatory płatnicze w Polsce są bardzo poważnym problemem. Widzimy, że wielu przedsiębiorców, pomimo że umawiają się na odroczony termin płatności, nie realizuje ich, na czym tracą uczciwe firmy. Jeżeli jedna ze stron zrealizowała dostawę produktów i usług, wówczas druga strona powinna w terminie zrealizować płatność – mówi agencji Newseria Biznes prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. 

    Dane BIG InfoMonitor z IV kwartału 2020 roku wskazują, że już prawie połowa firm z sektora MŚP uskarża się na faktury przeterminowane nawet o 60 dni. W poprzednich kwartałach odsetek ten wynosił około jednej trzeciej. Najbardziej znacząco sytuacja pogorszyła się w branży handlowej.

     Zatory płatnicze w czasie pandemii ulegają zwiększeniu, dlatego niezwykle ważne jest, aby wyeliminować te generowane przez największe firmy na rynku, bo cierpią na tym mali i średni przedsiębiorcy. Duże firmy najczęściej mają zabezpieczenia prawne i otrzymują płatności. Natomiast zatory kumulują się w całym łańcuchu dostaw i te mniejsze, słabsze podmioty ponoszą dużo poważniejsze skutki gospodarcze niż najwięksi gracze rynkowi – ocenia Tomasz Chróstny.

    Prezes UOKiK może interweniować, jeśli suma zaległych świadczeń pieniężnych przedsiębiorcy w ciągu trzech kolejnych miesięcy wyniesie co najmniej 5 mln zł (od 2022 roku będzie to 2 mln zł). Dotyczy to zaległości z faktur wystawionych po 1 stycznia 2020 roku lub wcześniej, jeśli termin ich płatności stał się wymagalny po 1 stycznia ubiegłego roku.

    Pod koniec grudnia UOKiK wszczął postępowania wobec kolejnych 28 podmiotów z branż zagrożonych zatorami płatniczymi, m.in. spożywczej (mięsnej), budowlanej, transportowej oraz kosmetycznej, wobec których zachodzi prawdopodobieństwo nadmiernego opóźniania się z płatnościami. Pierwszych decyzji w ramach postępowań można oczekiwać jeszcze w styczniu tego roku. Kary dla przedsiębiorców obliczane są według specjalnego wzoru, a ich wysokość zależy przede wszystkim od wielkości długu i czasu opóźnienia w płatności. 

    Prowadzimy w urzędzie 100 takich postępowań. Mocno intensyfikujemy je właśnie po to, żeby jak najszybciej wydawać decyzje – deklaruje prezes UOKiK. – To są trudne postępowania. Na naszych barkach spoczywa nie tylko wykazanie dokładnej kwoty i czasu realizowanego zatoru, ale również zweryfikowanie, czy są przesłanki do odstąpienia od ukarania przedsiębiorcy. Dotyczy to sytuacji, gdy suma jego zobowiązań przeterminowanych jest mniejsza niż należności przeterminowanych, a zatem gdy dany przedsiębiorca bardziej cierpi z powodu zatorów ze strony swoich kontrahentów.

    Jak podkreśla, ustawodawca nie przewidział np., że należy ocenić, czy zatory generowane na przedsiębiorcy są realizowane w ramach jednej grupy kapitałowej, a zatem czy są schematy tworzone tylko po to, aby występowało obligatoryjne odstąpienie od nałożenia sankcji.

    Praktyka z realizacji przepisów pokazuje, że musimy również usprawnić przepisy, żeby postępowania mogły być prowadzone dużo sprawniej, a w związku z tym negatywne zjawisko będzie eliminowane z rynku dużo szybciej na korzyść uczciwych przedsiębiorców – mówi Tomasz Chróstny. – Chcemy wspólnie z Ministerstwem Finansów i Ministerstwem Rozwoju, Pracy i Technologii wypracować rozwiązania korzystne dla uczciwych przedsiębiorców, którzy są poszkodowani. Dopiero gdy uzgodnimy kształt zmian prawnych, wówczas przedstawimy je do publicznych konsultacji.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace

    W 2025 roku w japońskiej Osace odbędzie się Wystawa Światowa Expo 2025. Udział w niej, a także towarzyszących imprezie wydarzeniach i targach to dla polskich firm szansa na wzrost rozpoznawalności swoich marek za granicą, a w konsekwencji na rozwój ich potencjału eksportowego. Expo 2025 będzie się koncentrowało na innowacjach służących zrównoważonemu rozwojowi. PARP, który jest partnerem wydarzenia w Polsce, do 26 września br. czeka na wnioski firm zainteresowanych udziałem w wydarzeniu i ekspansją na azjatyckie rynki. W ramach programu mogą one otrzymać wsparcie na udział w targach, na misje wyjazdowe i kampanie promocyjne przed i po zakończeniu Expo. Nabór finansowany jest z Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki 2021–2027

    Polityka

    Rośnie ryzyko wybuchu epidemii w Strefie Gazy. Brakuje czystej wody, kanalizacji i toalet, a w zniszczonej enklawie wykryto polio

    W Strefie Gazy brakuje praktycznie wszystkiego – od żywności i wody po podstawowe leki – ale najgorsze może dopiero nadejść – alarmuje Polska Akcja Humanitarna. – Kilka dni temu w wodzie w Strefie Gazy znaleziono polio typu 2. Ta woda jest bardzo zanieczyszczona, infrastruktura wodno-sanitarna na tym terenie tak naprawdę już nie istnieje. Na dodatek od dziewięciu miesięcy dzieci nie są szczepione, ponieważ nie ma warunków, żeby to zrobić, więc istnieje bardzo duże zagrożenie wybuchu epidemii – mówi Magdalena Foremska z PAH. W odpowiedzi na kryzys organizacja uruchomiła duże projekty pomocowe, które mają zapewnić żywność i opiekę medyczną w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu.

    IT i technologie

    Gminy potrzebują inwestycji w cyberbezpieczeństwo. Eksperci widzą duże ryzyka wynikające z zaniedbań

    Dane gromadzone przez jednostki samorządu terytorialnego mogą być bardzo niebezpiecznym narzędziem w rękach przestępców. Wykradzione mogą posłużyć do fałszowania tożsamości człowieka. Tymczasem poziom inwestycji w cyberbezpieczeństwo jest w gminach niski, a liczba ataków hakerskich na nie stale rośnie. Eksperci czekają na pozytywne skutki rządowego programu Cyberbezpieczny Samorząd. W jego ramach 1,5 mld zł trafi na inwestycje w poprawę bezpieczeństwa cybernetycznego samorządów: zarówno na poziomie sprzętu i oprogramowania, jak i kompetencji oraz procedur.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.