Mówi: | dr Edyta Majer |
Funkcja: | kierowniczka Zakładu Geologii Inżynierskiej |
Firma: | Państwowy Instytut Geologiczny – Państwowy Instytut Badawczy |
Geolodzy z Państwowego Instytutu Geologicznego wspierają inwestorów w projektach offshore. Ich zaangażowanie pomaga w planowaniu lokalizacji turbin wiatrowych
Aktualizacja 19-09-2023, 13:38
Geolodzy z Państwowego Instytutu Geologicznego – Państwowego Instytutu Badawczego w ramach współpracy z Grupą PGE tylko w 2022 roku spędzili na Morzu Bałtyckim ponad 200 dni, współpracując przy realizacji projektów offshore wind. – Nasze zaangażowanie w budowę morskich farm wiatrowych jest obecnie bardzo duże – mówi dr Edyta Majer z PIG-PIB. Jak wskazuje, to doświadczenie bardzo przyda się polskim geologom w nadchodzących latach, ponieważ ta branża jest obecnie jedną z najszybciej rozwijających się technologii OZE w Polsce i na świecie, a potencjał tego sektora na Bałtyku sięga nawet 33 GW. – Dane, które zbieramy w tej chwili, w przyszłości umożliwią nam również zaktualizowanie istniejących map geologicznych Morza Bałtyckiego – wskazuje ekspertka.
– Dotychczasowe badania pokazały, że na obszarze Morza Bałtyckiego generalnie są dobre, ale bardzo wymagające warunki do posadawiania morskich farm wiatrowych. W podłożu występują grunty, które są bardzo mocne, wytrzymałe i mało ściśliwe, właściwie ich charakterystyka odpowiada skałom. Oczywiście są też miejsca gorsze, o mniej korzystnych warunkach geologiczno-inżynierskich. Dzięki badaniom terenu można jednak znaleźć i wskazać to optymalne miejsce, gdzie można posadowić turbinę wiatrową – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes dr Edyta Majer, kierowniczka Zakładu Geologii Inżynierskiej w PIG-PIB.
Według rządowych polityk w 2030 roku moc zainstalowana w offshore na polskiej części Bałtyku ma wynieść 5,9 GW, a dekadę później już ok. 18 GW. Niedawny raport Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej pokazał, że potencjał tego sektora jest dużo większy i łącznie może sięgać nawet 33 GW. W raporcie zidentyfikowano bowiem w polskiej części Morza Bałtyckiego 20 nowych obszarów, w tym 18 w wyłącznej strefie ekonomicznej i dwa na morzu terytorialnym, gdzie mogą dodatkowo powstać wiatraki o łącznej mocy niemal 18 GW.
W Polsce największa taka inwestycja – realizowana przez Polską Grupę Energetyczną i duńską spółkę Ørsted w ramach joint venture – ma być gotowa w 2027 roku. Morska farma wiatrowa Baltica-2 o mocy ok. 1,5 GW będzie produkować zieloną energię elektryczną, która pozwoli zaspokoić potrzeby ok. 2,4 mln polskich gospodarstw domowych. W kolejnym etapie, około 2030 roku, dołączy do niej Baltica-3, a obie elektrownie będą mieć łączną moc ok. 2,5 GW i pozwolą zasilić w sumie ok. 4 mln domów. Przy realizacji tej inwestycji współpracują też eksperci PIG-PIB, którzy – na mocy umowy zawartej jeszcze w 2020 roku z Grupą PGE – nadzorują obecnie roboty geologiczne na statkach badawczych.
– Zaangażowanie Państwowego Instytutu Geologicznego w budowę morskich farm wiatrowych jest obecnie bardzo duże – mówi ekspertka. – Na płaszczyźnie komercyjnej na bieżąco prowadzimy badania i oceny na potrzeby raportów oddziaływania na środowisko. Inwestorom, którzy budują lub zamierzają wybudować morskie farmy wiatrowe, świadczymy usługi doradztwa technicznego w zakresie geologii. Dalej, prowadzimy też dozór geologiczny na statkach badawczych, które wykonują badania pod morskie farmy wiatrowe, i opracowujemy dokumenty, które wynikają m.in. z prawa geologicznego, górniczego i budowlanego. To są m.in. projekty robót geologicznych, dokumentacje geologiczno-inżynierskie, dokumentacje badań podłoża, opinie geologiczne etc. Opracowujemy też różnego rodzaju opinie i ekspertyzy na potrzeby inwestorów, głównie w zakresie interpretacji przepisów prawa.
Co istotne to doświadczenie przy realizacji projektów offshore bardzo się przyda ekspertom Państwowego Instytutu Geologicznego w nadchodzących latach, ponieważ jest to w tej chwili jedna z najszybciej rozwijających się technologii odnawialnych źródeł energii w Polsce i na świecie. Takie inwestycje na Morzu Bałtyckim realizują także m.in. Polenergia czy Orlen.
– W obszarze komercyjnych prac zdobywamy praktyczne doświadczenie i zapoznajemy się ze specyfiką procesu inwestycyjnego – mówi kierowniczka Zakładu Geologii Inżynierskiej w PIG-PIB.
Jak wskazuje, zaangażowanie instytutu w realizację morskich farm wiatrowych dotyczy jednak nie tylko komercyjnych prac realizowanych we współpracy z inwestorami.
– Druga płaszczyzna to są zadania państwa w zakresie geologii, czyli zadania państwowej służby geologicznej (psg), które są dla nas priorytetowe – mówi dr Edyta Majer. – Dane, które zbieramy w tej chwili, umożliwią nam w przyszłości zaktualizowanie istniejących map geologicznych Bałtyku. Dzięki temu nowe edycje będą aktualne, będą się opierały właśnie na wykonywanych teraz badaniach. W ramach zadań psg dla szerokiego grona interesariuszy opracowujemy poradnik dokumentowania geologiczno-inżynierskiego w zakresie posadowienia morskich farm wiatrowych oraz przygotowujemy studium wykonalności Bazy Danych Geologiczno-Inżynierskich (BDGI) obszarów morskich RP. W przyszłości dane z bazy BDGI zostaną udostępnione do publicznej informacji.
Czytaj także
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
- 2024-09-13: Grupa PGE wciąż zwiększa wydatki na inwestycje. Po raz pierwszy przekroczyły 4,5 mld zł
- 2024-09-16: Ligowe mecze siatkarek w poprzednim sezonie obejrzało na trybunach ponad 210 tys. widzów. Sukcesy polskiej ligi przyciągają sponsorów
- 2024-07-30: Siatkówka z coraz większym wsparciem sponsorów. Największe firmy inwestują nie tylko w drużyny narodowe, ale i ligowe kluby
- 2024-07-29: Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego ćwiczą techniki zabiegowe ratujące życie pacjentów. W centrum szkoleniowym odwzorowywane są najcięższe przypadki
- 2024-07-22: Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
- 2024-08-02: Zmiany w ustawie wiatrakowej przełożą się na dodatkowe wpływy do budżetów gmin. Do 2030 roku sięgnąć mogą one 935 mln zł
- 2024-06-28: Przyspiesza dekarbonizacja ciepłownictwa. Elektrociepłownia w Bydgoszczy od przyszłego roku zrezygnuje z kolejnych kotłów węglowych
- 2024-06-25: Grupa LUX MED szuka medycznych innowatorów. Najlepsi mogą liczyć na potężny zastrzyk finansowania
- 2024-05-29: Prezes PGE: Energetyka węglowa nie jest w stanie funkcjonować zgodnie z zasadami rynkowymi. Konieczne jest wydzielenie tego segmentu ze spółki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
Resort rolnictwa pracuje nad zmianami w ustawie o dzierżawie rolniczej. Nowe przepisy mają uporządkować kwestię umów dzierżawy, dziś często zawieranych w formie ustnej, bez rejestracji, co uniemożliwia rolnikom uprawiającym dzierżawioną ziemię starania o krajowe i unijne dopłaty. Ministerstwo zapewnia, że na zmianach skorzystają obie strony. Wkrótce mają ruszyć konsultacje projektu ustawy z rolnikami, a nowe przepisy mogłyby wejść w życie w 2026 roku.
Polityka
Wynik wyborów prezydenckich w USA zależeć będzie od kilku stanów. Jest ryzyko nieuznania przegranej jednej ze stron, zwłaszcza przez Donalda Trumpa
Kończy się kampania prezydencka w Stanach Zjednoczonych, obfitująca w historyczne wydarzenia. Symbolicznie wybory rozstrzygną się we wtorek 5 listopada, ale ostateczną decyzję podejmie Kolegium Elektorów dopiero w grudniu. O wyniku zadecydują głosy w tzw. stanach wahających się, czyli niepopierających tradycyjnie demokratów ani republikanów. Najnowszy sondaż wskazuje na minimalną przewagę Kamali Harris w większości tych okręgów. Istnieje ryzyko, że Donald Trump nie uzna niekorzystnego dla siebie wyniku wyborów, jak było to cztery lata temu.
Konsument
Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
Prawie połowa Polaków twierdzi, że myśląc o sztucznej inteligencji, odczuwa zaciekawienie, ale aż 39 proc. przyznaje, że są to głównie obawy. Dotyczą one niewłaściwego wykorzystania SI, utraty kontroli nad nią i marginalizacji roli człowieka na rynku pracy. Na razie jednak tylko 11 proc. badanych używa narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w swojej pracy. Chociaż rozwiązania te zyskują zwolenników, to wciąż duża grupa pracowników nie wie, w jaki sposób mogłyby one wspomóc ich w obowiązkach zawodowych – wskazuje badanie „Polacy o AI. Codzienność, nadzieje, obawy”.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.