Mówi: | Wojciech Buczkowski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Komputronik S.A. |
Komputronik chce być prywatną firmą i wycofuje się z giełdy. Zapisy na sprzedaż akcji spółki potrwają do 7 lipca
Większościowi akcjonariusze firmy Komputronik, polskiej sieci sklepów oferujących m.in. sprzęt komputerowy, podjęli decyzję o zamiarze całkowitego przejęcia spółki i wycofaniu jej z warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych. Rodzina Buczkowskich chce długoterminowo zaangażować się w rozwój firmy, ale już jako spółki prywatnej. Jak zaznacza prezes, firma od wielu lat nie przynosi oczekiwanych zwrotów z inwestycji mniejszościowym akcjonariuszom. Ponadto niełatwa sytuacja branżowa powoduje, że spółka nastawiona jest na zatrzymanie zarobionych środków i nie zamierza w najbliższym czasie wypłacać dywidendy.
– Marinera Invest postanowiła zorganizować wezwanie na sprzedaż wszystkich akcji spółki Komputronik, ponieważ moja rodzina chce wycofać spółkę z giełdy i skupić się na jej rozwoju w taki sposób, aby prowadzona przez nas działalność była związana z większą poufnością – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Wojciech Buczkowski, prezes zarządu Komputronik.
Ogłoszenie wezwania przez Marinera Invest, spółkę należącą do Moniki i Krzysztofa Buczkowskich, nastąpiło w połowie kwietnia. Skup akcji rozpoczął się 8 czerwca od ceny 6,50 zł za akcję. Po tym, jak kurs poszedł w górę (obecnie przekracza 7 zł), cenę w wezwaniu podniesiono do 7,18 zł.
– Jeśli uda nam się zorganizować wezwanie, które zakończy się skupieniem co najmniej 90 proc. wszystkich akcji w Marinera Invest, wtedy spółka ogłosi wezwanie na sprzedaż wszystkich akcji poprzez przymusowy wykup i dojdzie do delistingu spółki – mówi Wojciech Buczkowski. – Jeśli natomiast nie uda się osiągnąć co najmniej 90 proc. akcji w wezwaniu, wtedy wezwanie się nie powiedzie i powrócimy do sytuacji z początku kwietnia, spółka nadal będzie normalnie notowana na giełdzie.
Największymi akcjonariuszami Komputronika są obecnie spółki WB iTotal, kontrolowana przez Wojciecha Buczkowskiego (28,51 proc. udziału w kapitale) oraz EKB (26,71 proc.) Ewy Buczkowskiej. Wojciech Buczkowski już wcześniej zapowiadał, że termin w wezwaniu na akcje nie zostanie przedłużony.
– Wycofanie spółki z GPW wynika z tego, że prowadzona przez nas dzisiaj działalność nie wiąże się z poufnością, nasza konkurencja wie o nas więcej, niż byśmy chcieli – tłumaczy Buczkowski. – Jednocześnie nie dostrzegamy innych korzyści wynikających z notowania papierów na giełdzie – jest to dużo obowiązków, wiele obostrzeń i wysokie koszty prowadzenia spółki giełdowej.
Na tydzień przed upływem terminu wezwania Marinera Invest podniosła cenę do 7,18 zł za jedną akcję, co stanowi premię ponad 20 proc. wobec średniej ceny notowań spółki sprzed okresu wezwania i ponad 16 proc. więcej niż minimalna ustawowa cena.
– Polska giełda jest w momencie, który nie rodzi dobrych perspektyw dla rynku – ocenia prezes Komputronika –Następuje całkowita nacjonalizacja OFE, ale też odpływ z TFI. To skłania mnie do wniosku, że w najbliższej przyszłości giełda będzie raczej w trendzie spadkowym.
Przyjmowanie zapisów na sprzedaż akcji Komputronika w ramach wezwania potrwa do 7 lipca 2017 r. Zapisy przyjmowane są przez Dom Maklerski mBanku w punktach usług maklerskich. Szczegółowe informacje dostępne są na stronie internetowej marinera-invest.pl.
Czytaj także
- 2025-06-02: Otyłość i insulinooporność zwiększają ryzyko rozwoju alzheimera. Do 2050 roku liczba chorych może się podwoić
- 2025-04-07: Krzysztof Skórzyński: Elektrośmieci są dzisiaj gigantycznym problemem. Wciąż nie nauczyliśmy się segregować takich odpadów
- 2025-04-24: Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania
- 2025-04-16: Krzysztof Skórzyński: Dla mnie Wielkanoc ma wymiar symboliczny i duchowy. Podczas przygotowań w kuchni ja jestem od wykonywania poleceń córki
- 2025-02-19: Wycofanie się USA z WHO może mieć katastrofalne skutki. Cenę zapłacą także kraje UE
- 2024-12-11: Kobiety nie wierzą w swoje kompetencje dotyczące inwestowania. Niska samoocena często przeszkadza w podjęciu pierwszych kroków
- 2024-09-30: Grzegorz Krychowiak: Wydaje mi się, że Wojtek Szczęsny zrezygnował z gry w reprezentacji, bo po prostu stwierdził, że już mu się nie chce
- 2024-09-13: Monika Miller: Zastanawiam się, czy chcę ślubu tradycyjnego, czy na przykład na plaży w Macedonii. Myślę też, czy zaprosić gości i czy chcę rodzinę
- 2024-09-23: Monika Miller: Troszkę odeszłam z polskiego show-biznesu, bo ja nie do końca do niego pasuję. Na co dzień nie czytam i nie mówię po polsku
- 2024-10-07: Monika Miller: Moja szafa jest dosyć mała. Lepiej jest mieć mniej rzeczy świetnej jakości, niż kupować kilogramy ubrań i za pół roku je wyrzucać
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.
Przemysł spożywczy
Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.
Transport
Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.