Mówi: | prof. dr hab. n. med. Wojciech Bik |
Funkcja: | kierownik Zakładu Neuroendokrynologii Klinicznej Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Warszawie, przewodniczący Sekcji Badań Podstawowych Polskiego Towarzystwa Leczenia Otyłości |
Otyłość i insulinooporność zwiększają ryzyko rozwoju alzheimera. Do 2050 roku liczba chorych może się podwoić
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) liczba pacjentów chorujących na chorobę Alzheimera będzie wzrastać. Eksperci szacują, że do 2030 roku na całym świecie będzie ich 50–65 mln, a do 2050 roku – nawet dwa razy więcej. Prognozy są alarmujące, dlatego specjaliści zwracają uwagę na konieczność profilaktyki, w tym leczenia otyłości, cukrzycy typu 2 i insulinooporności. Liczne badania potwierdzają, że znacznie zwiększają one ryzyko zachorowania na choroby neurodegeneracyjne.
Według danych rządowych 550–650 tys. Polaków ma jedną z chorób otępiennych, z czego 2/3 przypadków stanowi alzheimer (ok. 360–470 tys.). Te statystyki mogą być jednak poważnie niedoszacowane. W przebiegu choroby Alzheimera dochodzi do zniszczenia komórek mózgu. Początkowo charakteryzuje się ona utratą pamięci krótkotrwałej, trudnością ze znalezieniem właściwych słów i zmianami osobowości oraz nastroju. W miarę postępu choroby stopniowo pogarsza się pamięć długotrwała, umiejętność czytania, rozumowania i komunikacji z innymi ludźmi. Przyczyny choroby Alzheimera nie są w pełni znane. Wiadomo jednak, że zwiększone ryzyko zachorowania dotyczy osób chorujących nie tylko m.in. na nadciśnienie tętnicze czy chorobę niedokrwienną serca, ale również cukrzycę typu 2 i otyłość.
– W 2010 roku w czasopiśmie „Neurology” opublikowano dwa bardzo istotne badania, Hisayama Study i Rotterdam Study, które w sposób jednoznaczny wykazały związek cukrzycy typu 2 z występowaniem choroby Alzheimera czy w ogóle chorób neurodegeneracyjnych – mówi agencji Newseria prof. dr hab. n. med. Wojciech Bik, kierownik Zakładu Neuroendokrynologii Klinicznej Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Warszawie, przewodniczący Sekcji Badań Podstawowych Polskiego Towarzystwa Leczenia Otyłości.
Zdaniem prof. Wojciecha Bika genezą problemu jest m.in. insulinooporność, czyli patologiczny mechanizm towarzyszący cukrzycy typu 2.
– Ten mechanizm prowadzi do szeregu powikłań, w tym specyficznej insulinooporności mózgowej. Trzeba pamiętać, że mózg człowieka czy mózg ssaków funkcjonuje energetycznie przede wszystkim dzięki glukozie. Jeżeli ta glukoza nie jest odpowiednio metabolizowana w ośrodkowym układzie nerwowym, powoduje to, w wyniku szeregu różnych mechanizmów, zwiększenie ryzyka występowania choroby Alzheimera – tłumaczy specjalista.
Według danych Eurostatu z 2022 roku odsetek osób pełnoletnich chorujących na otyłość w naszym kraju wynosił 18,6 proc. (przy średniej UE – 14,8 proc.). To o 0,4 pp. mniej niż w 2019 roku, jednak o 1,7 pp. więcej niż w 2017 roku. Statystyki pokazują również, że duży odsetek Polaków kwalifikuje się do stanu przedotyłościowego – mowa o 39,8 proc. w 2022 roku.
– W tej chwili mamy szereg różnych leków, szereg różnych procedur, dzięki którym możemy otyłość leczyć. Ale zanim wdrożymy farmakoterapię czy chirurgię bariatryczną, pierwszym podstawowym działaniem, jakie powinniśmy podjąć, jest modyfikacja stylu życia u pacjenta. Bez tej modyfikacji nie będzie możliwe uzyskanie trwałych, dobrych czy zadowalających efektów w leczeniu choroby otyłościowej. Dopiero w drugiej kolejności możemy wdrażać farmakoterapię czy proponować pacjentowi chirurgię bariatryczną – mówi prof. Wojciech Bik.
Dane wskazują, że coraz więcej osób leczy się na otyłość, ale wciąż nie jest to satysfakcjonująca liczba chorych.
– Co bardzo ważne, leki, które stosujemy na co dzień w otyłości wykazują również działanie ochronne na ośrodkowy układ nerwowy, czyli działanie neuroprotekcyjne. To jest jeden z kolejnych mechanizmów, które powinny nas kierować ku temu, aby te leki stosować szerzej. Prowadzone są już badania kliniczne dotyczące wpływu zarówno analogów receptora GLP-1, jak również w przypadku tirzepatydu jako leków neuroprotekcyjnych, aczkolwiek dane, które mamy w tej chwili, bazują przede wszystkim na badaniach eksperymentalnych – podkreśla kierownik Zakładu Neuroendokrynologii Klinicznej CMKP w Warszawie.
Istotnym elementem leczenia zaawansowanej otyłości są operacje bariatryczne polegające na operacyjnym zmniejszeniu objętości żołądka. NFZ wskazuje, że w 2023 roku poddano takiemu zabiegowi 6,5 tys. pacjentów. Od 2021 roku działa w Polsce pilotażowy program w zakresie kompleksowej opieki specjalistycznej nad świadczeniobiorcami leczonymi z powodu otyłości olbrzymiej KOS-BAR. Do 21 marca 2024 roku w programie wzięło udział 5,5 tys. pacjentów w 19 ośrodkach.
– Cukrzyca i choroba otyłościowa stanowią istotne ryzyko wystąpienia choroby Alzheimera i w związku z tym wczesna prewencja, leczenie choroby otyłościowej to istotne czynniki poprawiające długoterminowo dobrostan fizyczny, psychiczny i społeczny pacjentów – wskazuje ekspert Polskiego Towarzystwa Leczenia Otyłości. – Nasz system opieki zdrowotnej dostrzega już ten problem. Pierwszy wykład, w którym poruszałem problem choroby Alzheimera i choroby otyłościowej, przedstawiłem w 2010 roku dla wąskiej grupy odbiorców. Dzisiaj ten temat przebija się do głównego nurtu informacyjnego i stanowi jeden z istotnych elementów myślenia o chorobie otyłościowej i prewencji jej powikłań.
Otyłość przyczynia się do szeregu innych chorób. Poza cukrzycą typu 2 są to choroby woreczka żółciowego, dyslipidemii, bezdechu sennego, zwyrodnienia kolan, stłuszczenia wątroby. NFZ wskazuje, że w 2024 roku kwota refundacji świadczeń związana z leczeniem tych schorzeń wynosiła ponad 3,5 mld zł, podczas gdy dekadę wcześniej – 1,2 mld zł.
Czytaj także
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-08-05: Nieprawidłowe postrzeganie masy ciała może być przekazywane pokoleniowo. Ważne jest budowanie zdrowych nawyków na poziomie rodziny
- 2025-06-13: Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne
- 2025-05-22: Statystyki dotyczące otyłości coraz bardziej niepokojące. Niewielki odsetek chorych podejmuje leczenie
- 2025-06-06: Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność
- 2025-06-23: Bartłomiej Nowosielski: Osoby z chorobą otyłościową są stygmatyzowane. Hejterów nie obchodzi to, że po drugiej stronie jest człowiek z emocjami
- 2025-07-03: Otyłość nie wynika z braku samodyscypliny czy lenistwa. Ta poważna choroba niesie ze sobą 200 różnych powikłań
- 2025-01-23: Rośnie pokolenie osób otyłych i z nadwagą. To duże obciążenie dla zdrowia fizycznego i psychicznego młodych ludzi
- 2024-12-03: 40 proc. Polaków nie czuje się zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby. Obawiają się problemów z dostępem do leczenia i jego finansowaniem
- 2024-11-05: Leczenie okulistyczne coraz skuteczniejsze. Pomagają w tym inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Polska może się stać Doliną Krzemową Europy. Potrzeba jednak wsparcia finansowego start-upów i mocniejszej deregulacji
Polskie start-upy skoncentrowane są głównie na rozwoju nowoczesnych technologii informatycznych i cyfrowych. Wyraźny nacisk na oprogramowanie i aplikacje oraz big data i data science wskazuje na silne zainteresowanie narzędziami analitycznymi i rozwiązaniami wspierającymi transformację cyfrową w różnych branżach – wynika z raportu „Rynek start-upów w Polsce. Trendy technologiczne”, który został opracowany w 2024 roku w MRiT. Zdaniem europarlamentarzystów Polska ma szansę się stać Doliną Krzemową, jednak rozwój start-upów blokowany jest m.in. przez ograniczony dostęp do finansowania oraz niekorzystne i nadmierne regulacje.
Transport
Na półmetku wakacji ceny paliw na stacjach nie powinny się wyraźnie zmienić. Znaczące różnice między regionami i stacjami

W sierpniu ceny benzyny, oleju napędowego i autogazu powinny pozostać na poziomach z lipca – uważa ekspertka rynku z firmy Reflex. Wyższe będą zawsze na stacjach premium, tych, które oferują bogatszą ofertę dodatkową, promocje dla uczestników programu lojalnościowego, oraz w regionach, w których tradycyjnie paliwa są droższe ze względu np. na wyższą siłę nabywczą mieszkańców. Różnice mogą sięgać kilkudziesięciu groszy na litrze. Obszary, wokół których te wartości oscylują, zależą z kolei od sytuacji globalnej. Warto patrzeć na sytuację na Bliskim Wschodzie i w Ukrainie.
Polityka
A. Mularczyk (PiS): Nawiązanie poważnego dialogu z Niemcami jest konieczne nie tylko w kontekście reparacji. Powinien być podpisany traktat polsko-niemiecki

– Nie wystarczy jednorazowy gest czy inicjatywa. To musi być podjęcie dialogu, być może też przygotowanie nowej umowy bilateralnej, nowego traktatu polsko-niemieckiego, który regulowałby wszystkie obszary, które wynikały ze skutków II wojny światowej – mówi Arkadiusz Mularczyk, poseł do Parlamentu Europejskiego z PiS-u. Podkreśla, że proces ten nie będzie łatwy, bo wymaga konsekwencji i stanowczości, ale widzi szansę w prezydenturze Karola Nawrockiego, który już zadeklarował kontynuację starań w tym zakresie. Zdaniem europosła wsparciem w polsko-niemieckim dialogu może być administracja Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.