Newsy

Branża energetyczna potrzebuje więcej osób do pracy. Brakuje specjalistów

2014-08-11  |  06:30

Firmy energetyczne zgłaszają coraz większe zapotrzebowanie na kadry. Potrzebują m.in. inżynierów, kierowników kontraktu, kierowników budowy w związku z rozbudową bloków energetycznych i modernizacją sieci dystrybucji. Rośnie też popyt na pracowników w firmach zajmujących się sprzedażą energii. Eksperci oczekują, że niedługo będzie też większe zapotrzebowanie w obszarze obrotu gazem.

Budowa nowych i rozbudowa istniejących bloków energetycznych generuje zapotrzebowanie firm energetycznych na nowych wyspecjalizowanych pracowników.

W obszarze wytwarzania klienci zgłaszają się do nas, bo poszukują pracowników na stanowiska: project management, kierownik kontraktu, kierownika budowy, inżynier elektryk. Mówimy tutaj przede wszystkim o osobach, które budują bloki energetyczne i które nadzorują potem ich uruchomienie. Jest to bardzo rzadka specjalizacja w Polsce. Poszukiwane są też osoby, które znają język angielski, ponieważ w tych inwestycjach bierze udział wiele firm zagranicznych – wyjaśnia Bartłomiej Kulesza, konsultant zajmujący się sektorem energii z Hays Poland, firmy doradztwa personalnego.

Przykładem takiej dużej inwestycji jest elektrownia w Opolu budowana przez PGE. Jak powiedział Newserii Biznes minister skarbu państwa Włodzimierz Karpiński, w szczycie na placu budowy będzie pracowało ponad 4 tys. osób.

W najbliższym czasie naszą sieć dystrybucyjną czeka gruntowna modernizacja i widzimy już zwiększone zapotrzebowanie na inżynierów pracujących na tzw. najwyższych napięciach – mówi Kulesza.

Według danych GUS w 2013 roku w sekcji związanej z wytwarzaniem i zaopatrywaniem w energię było zatrudnionych ok. 160 tys. osób. Ekspert z firmy Hays wyjaśnia, że coraz częściej pracowników poszukują firmy zajmujące się obrotem energią elektryczną. To efekt uwolnienia rynku energii, na którym pojawiło się więcej podmiotów.

–  Wiele kolejnych jest zainteresowanych, żeby wejść w ten obszar. W najbliższym czasie taką zmianę czeka również obszar związany z handlem gazem – prognozuje Bartłomiej Kulesza.

Będzie to następowało wraz ze stopniową liberalizacją rynku gazu. Według danych Urzędu Regulacji Energetyki na koniec II kwartału koncesję na obrót paliwami ziemnymi miało 135 podmiotów, w tym 45 aktywnie uczestniczyło w obrocie tym surowcem.

Kulesza wyjaśnia, że w ostatnim czasie spadł za to popyt na pracowników w energetyce wiatrowej. W tym momencie można mówić nawet o pewnej nadpodaży. Jego zdaniem ma to związek z kwestiami legislacyjnymi – nie weszła jeszcze w życie ustawa o odnawialnych źródłach energii, co spowodowało spowolnienie w inwestycjach. Do końca czerwca tego roku stanęło 890 farm wiatrowych.

Obecnie w fazę użytkowania wchodzą projekty, które zostały zapoczątkowane kilka lat temu i poszukiwane są kompetencje w obszarze zarządzania już istniejącymi farmami wiatrowymi. Mogą to być zarówno szeregowi technicy serwisu, jak i inżynierowie elektrycy, którzy mają doświadczenie i kompetencje w zarządzaniu całym parkiem wiatrowym, który składa się z nawet 50 turbin wiatrowych – mówi Kulesza.

W Polsce pojawia się też coraz więcej firm z branży Oil & Gas zakładanych przez zagraniczne podmioty, np. z Norwegii. Wpływa na to dobre zaplecze naukowe i stosunkowo niskie koszty pracy. Jak podkreśla Kulesza, Norwedzy cenią polskich inżynierów i oferują im ciekawą pracę – co dziesiąty kandydat z bazy firmy Hays pracuje lub w ostatnim czasie pracował właśnie w Norwegii.

Według ostatniego Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń firmy Sedlak & Sedlak energetyka była piątą najlepiej opłacaną branżą w Polsce (po IT, telekomunikacji, bankowości i ubezpieczeniach). Mediana wynagrodzenia całkowitego w tym sektorze wyniosła 4 770 zł brutto.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników

Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.

Konsument

35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.

Problemy społeczne

Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.