Newsy

Polski przemysł kosmiczny jeszcze zbyt słaby na samodzielne projekty

2015-04-29  |  06:50

Polskie firmy są coraz bardziej aktywne na rynku kosmicznym. Do konkursów organizowanych przez Europejską Agencję Kosmiczną złożono 143 propozycje, a do wdrożenia zarekomendowano 62 projekty o wartości blisko 11 mln euro. Firmy wciąż jednak nie są gotowe na samodzielne realizowanie międzynarodowych projektów kosmicznych. Konieczne jest do tego albo pozyskanie zagranicznych partnerów, albo współpraca między rodzimymi firmami. W integracji rynku może pomóc powstała w lutym Polska Agencja Kosmiczna.

Branża w Polsce dopiero wystartowała. W Europejskiej Agencji Kosmicznej jesteśmy dopiero od dwóch lat i od tego momentu tak szeroko możemy brać udział w pracach związanych z przemysłem kosmicznym. Wcześniej w Polsce firm, które zajmowałyby się przemysłem kosmicznym, było jak na lekarstwo – mówi agencji Newseria Biznes Grzegorz Brona, prezes zarządu Creotech Instruments.

Przystąpienie Polski do Europejskiej Agencji Kosmicznej dało szanse na rozwój branży. W ciągu dwóch lat w konkursach organizowanych dla polskiego przemysłu rodzime firmy złożyły 143 propozycje. Do realizacji wybrano 62 o wartości 11 mln euro, z czego do przemysłu trafiło ponad 8 mln. Znacznie wzrosła także liczba podmiotów, które zarejestrowały się na portalu ESA dla kontraktorów z sektora przemysłowego. Obecnie jest ich ok. 200. Dla porównania pod koniec 2012 roku było ich niecałe 50.

Jak jednak zaznacza Brona, polskie firmy skupiają się przede wszystkim na IT, np. na przetwarzaniu danych.

Niewiele firm startuje w obszarze hardware’u, czyli sprzętu wysyłanego w kosmos. Aby wystartować w tym obszarze, należy podjąć najpierw duże nakłady finansowe, wybudować odpowiednie laboratoria, zainwestować w kadrę, przejść szkolenia w ośrodkach zagranicznych, a w końcu – kupić drogi sprzęt – wyjaśnia ekspert.

Dlatego wydaje się, że w najbliższym czasie polskie firmy nie będą w stanie samodzielnie prowadzić dużych międzynarodowych projektów kosmicznych. Szansą może być nawiązanie współpracy z dużymi zagranicznymi partnerami, którzy zapewnią transfer technologii. Inną możliwością jest szersza integracja branży w Polsce. Może w tym pomóc Polska Agencja Kosmiczna, która rozpoczęła działalność kilka tygodni temu.

To zarówno integrator, jak i animator rynku. Ma ona przede wszystkim wyznaczać cele dla polskiego przemysłu kosmicznego, które będą osiągalne nie w perspektywie roku, ale w perspektywie 5 czy 10 lat – przekonuje Brona.

Creotech Instruments jest jedną z nielicznych polskich firm, która skupia się na budowie sprzętu kosmicznego i jest w stanie tworzyć konkretne systemy. Dzięki wsparciu Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych w wysokości 750 tys. zł udało się stworzyć cleanroom, czyli dwa sterylne pomieszczenia, w których można montować i testować elementy elektroniczne, które zostaną wysłane w kosmos, czy elementy optyczne na potrzeby projektów kosmicznych.

Obecnie montujemy pierwsze układy, które w przyszłym roku trafią na Międzynarodową Stację Kosmiczną. To układy eksperymentu ASIM, który będzie obserwować górne warstwy atmosfery w poszukiwaniu wyładowań. Będziemy tam integrować układy satelitarne tak, żeby w przeciągu 3-5 lat móc zintegrować całe średniej wielkości satelity o wadze do 150 kg – wyjaśnia Brona.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.