Newsy

Grudzień to okres żniw dla salonów kosmetycznych i fryzjerskich. Ponad 40 proc. grudniowych przychodów generuje dzień przed Wigilią

2017-12-19  |  06:05

Branża hair & beauty szykuje się na przedświąteczne oblężenie. Ponad 11 proc. wizyt w ciągu roku realizowanych jest w grudniu. Tłumy pojawiają się szczególnie tuż przed Wigilią. Salony fryzjerskie i kosmetyczne generują wówczas ponad 43 proc. zysku z całego miesiąca – wynika z raportu „Grudzień najbardziej dochodowy miesiąc w branży beauty" przygotowany w oparciu o dane uzyskane od klientów Versum. Branża czerpie zyski nie tylko z wizyt klientów, ale i sprzedaży bonów podarunkowych. Blisko 40 proc. wszystkich bonów sprzedawanych w drugiej połowie roku przypada na okres tuż przed świętami.

– Koniec roku w salonach hair & beauty jest wyjątkowo intensywny. Spośród wszystkich wizyt umawianych w całym roku, ponad 11 proc. wizyt jest realizowanych w grudniu. Wszyscy chcemy być piękni przed świętami, w stosunku do stycznia, w którym umawianych jest 5 proc. wizyt, jest to dwa razy więcej – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Sebastian Maśka, prezes zarządu Versum, firmy dostarczającej system do zarządzania salonami hair & beauty.

Z raportu „Grudzień najbardziej dochodowy miesiąc w branży beauty" przygotowanego w oparciu o dane uzyskane od klientów Versum wynika, że w grudniu Polacy umawiają więcej wizyt niż w innych miesiącach roku. W porównaniu ze styczniem, to ponad dwukrotnie więcej. Największym okresem żniw dla właścicieli salonów hair & beauty są dni tuż przed Świętami Bożego Narodzenia.

– Najbardziej intensywna jest druga połowa miesiąca, 22 grudnia to dzień w którym w salonach są największe tłumy. Wszyscy odkładają tą wizytę na możliwie późny dzień przed świętami żeby wyglądać najlepiej w momencie spotkań ze znajomymi i bliskimi – wskazuje Maśka.

Ponad połowa Polaków (56 proc.) czeka z wizytą na ostatnią chwilę i umawia się do fryzjera lub kosmetyczki przed samymi świętami. Jednak duża część (42 proc.)  wizytę w salonie piękności planuje z dużym wyprzedzeniem, w okresie od września do listopada.

– Kluczowe jest dobre zaplanowanie pracy, żeby w salonie było odpowiednio dużo pracowników, fryzjerów, kosmetyczek, którzy są w stanie przyjąć klientów, którzy zwlekali z umówieniem się na wizytę do ostatniej chwili – wskazuje ekspert.

Z danych Versum wynika, że choć najwięcej klientów przychodzi do salonów piękności 22 grudnia, to aż 43 proc. wszystkich zysków wygenerowanych w grudniu przez salony, przypada na dzień przed Wigilią.

– Może to być spowodowane tym, że wizyt w salonach jest realizowanych wtedy bardzo dużo, ale też wtedy sprzedawane są kosmetyki, bony podarunkowe czy vouchery, które stają się prezentami pod choinką – ocenia Maśka.

Sprzedaż bonów na usługi hair & beauty systematycznie rośnie. W 2016 roku z bonów sprzedanych w II połowie roku, 40 proc. przypadało na grudzień. W tym roku już od stycznia salony notują coraz większą sprzedaż bonów, zdaniem ekspertów grudzień może okazać się pod tym względem rekordowy.

– Bony w salonach hair & beauty to rosnący trend, są coraz częściej oferowane przez salony, ale również konsumenci ich poszukują. 40 proc. wszystkich bonów, które są sprzedawane w drugiej połowie roku, jest sprzedawanych zaraz przed świętami, co świadczy o tym, że stają się one naturalnym wyborem i na pewno wszyscy znajdziemy je pod choinką – mówi Sebastian Maśka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym

O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.

Handel

Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem

Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.