Newsy

Polacy urządzą święta za swoje. Tylko 3 proc. pożyczy pieniądze na ten cel

2012-12-14  |  06:30
Mówi:Adam Łącki
Funkcja:Prezes Zarządu
Firma:Krajowy Rejestr Długów Biura Informacji Gospodarczej
  • MP4

    Może być skromnie, ale nie na kredyt – tak święta chce zorganizować zdecydowana większość Polaków. Jeszcze dwa lata temu zapożyczać się na ten cel chciało 22 proc. społeczeństwa. Dzisiaj, nawet jak chcemy pożyczyć pieniądze, to podchodzimy do tego znacznie ostrożniej. A jeśli już musimy jakoś podreperować domowy budżet przed świętami, to najchętniej zwracamy się po pożyczkę do rodziny.

    Z sondażu TNS Polska dla Krajowego Rejestru Długów wynika, że 76 proc. Polaków urządzi Boże Narodzenie z bieżącego budżetu lub skorzysta z oszczędności. Nawet, jeżeli odbije się to na jakości i ilości prezentów czy jedzenia.

     – Hasło „postaw się, a zastaw się” przestało obowiązywać, bo tylko 3 proc. Polaków uznało, że pożyczyłoby pieniądze po to, żeby sfinansować święta, żeby wystawna kolacja była jeszcze piękniejsza i prezenty jeszcze droższe – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Adam Łącki, prezes KRD.

    Eksperci tej instytucji twierdzą, że powodem są informacje o pogarszającym się stanie naszej gospodarki oraz edukacji finansowej, dzięki której coraz więcej Polaków wie, że nawet kredyt "zero procent" sporo kosztuje.

     – Dwa lata temu, podczas takiego samego badania, prawie 22 proc. Polaków z chęcią pożyczyłoby pieniądze, żeby sfinansować święta. 5 proc. Polaków w tej chwili mówi: pożyczylibyśmy pieniądze, jeśli bylibyśmy do tego zmuszeni. Czyli myślimy w sposób bardziej racjonalny, bardziej szanujemy pieniądz. Polacy nauczyli się, że za darmo nie ma nic, że wydajemy pieniądze banku, a oddać musimy swoje – wyjaśnia Łącki.

    Z badania wynika, że Polacy jak ognia unikają świątecznych pożyczek, które oferują banki i instytucje finansowe. Bo jeżeli zabrakłoby nam środków na zorganizowanie świąt, to w pierwszej kolejności zwrócilibyśmy się do rodziny (39 proc.), a dopiero potem do banku (30 proc.). Co czwarty z nas poprosiłby o pomoc znajomych.

     – Nie sądzę, że nie stać nas na pożyczkę. Myślę, że podchodzimy do tego w sposób znacznie bardziej racjonalny. Dwa lata temu byliśmy bardziej podatni na reklamy, które szczególnie przed świętami były bardzo intensywne ze strony wszelkich firm pożyczkowych i banków – twierdzi Adam Łącki.

    Szef Krajowego Rejestru Długów podkreśla, że – jak pokazują badania – Polacy nauczyli się szanować pieniądze. Bo w tym samym badaniu 40 proc. pytanych deklaruje, że pożyczanie pieniędzy w banku lub innej instytucji jest rzeczą naturalną, o ile robimy to z głową.

     – Uważam wynik tych badań za bardzo optymistyczny, bo wynika z nich, że Polacy uczą się szanować swój własny pieniądz. Życie na kredyt, owszem, jest jak najbardziej popierane przez grupę prawie 40 proc. dorosłych Polaków, jednakże korzystać z pożyczki czy kredytu musimy w sposób bardzo rozsądny – mówi Adam Łącki.

    Badania wskazują też na to, że tegoroczne święta będą o wiele skromniejsze niż dotychczas. A to przełoży się bezpośrednio na dochody sklepów, ale i instytucji udzielających pożyczki.

     – Jestem przekonany, że w tym roku Polacy wydadzą na święta mniej pieniędzy niż chociażby dwa lata temu, bo obserwują to, co się dzieje na rynku. Jesteśmy straszeni nieustannie pogłębiającym się kryzysem, to się oczywiście przekłada na nasz sposób myślenia i bardziej racjonalnie i oszczędnie gospodarujemy swoim budżetem – twierdzi prezes Krajowego Rejestru Długów.

    
Według raportu Deloitte statystyczna polska rodzina wyda na święta około 1 280 zł. Świąteczny budżet zwiększy się zatem o 12 proc. w porównaniu z ubiegłorocznym Bożym Narodzeniem. Fakty poznamy jednak po świętach, bo w ubiegłym roku deklarowaliśmy, że na ten cel wydamy średnio 1,9 tys. złotych, a wydaliśmy 1 150 złotych. W porównaniu z innymi krajami europejskimi Polacy obchodzą Gwiazdkę bardzo skromnie, bo statystyczna europejska rodzina wyda na święta, w przeliczeniu, ponad 2,4 tys. złotych.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Farmacja

    Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech

    Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.

    Handel

    Wzrost wydobycia ropy naftowej nie wpłynie na spadek cen surowca. Kierowcy jesienią zapłacą więcej za olej napędowy

    Sierpień jest trzecim z rzędu miesiącem, gdy osiem krajów OPEC+ zwiększa podaż ropy naftowej na globalnym rynku; we wrześniu nastąpi kolejna zwyżka. Kraje OPEC, zwłaszcza Arabia Saudyjska, chcą w ten sposób odzyskać udziały w rynku utracone na skutek zmniejszenia wydobycia od 2022 roku, głównie na rzecz amerykańskich producentów. Nie należy się jednak spodziewać spadku cen ropy, gdyż popyt powinien być wysoki, a pod znakiem zapytania stoi dostępność ropy z Rosji. Nie zmienia to faktu, że jesienią ceny paliw na stacjach zazwyczaj rosną, a w największym stopniu podwyżki dotyczyć będą diesla.

    Nauka

    Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

    Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.