Mówi: | Jakub Bogucki |
Funkcja: | analityk rynku paliw |
Firma: | E-petrol.pl |
Rozpoczyna się szczyt OPEC+. Najbardziej prawdopodobny scenariusz to utrzymanie wydobycia na dotychczasowym poziomie
5 i 6 grudnia kraje skupione w OPEC i niezwiązani z organizacją inni producenci mają podjąć decyzję o dalszych losach trwającego już trzeci rok porozumienia w sprawie dobrowolnego ograniczenia wydobycia. Obecna umowa obowiązuje do marca 2020 roku i mówi się o jej przedłużeniu o kwartał lub dwa. Głos Iraku o możliwości pogłębienia cięć o jedną trzecią zachwiał przekonaniem rynku o utrzymaniu dotychczasowego stanu rzeczy. Mimo to według analityka portalu E-petrol.pl kontynuacja współpracy na obecnych warunkach wciąż jest najbardziej prawdopodobnym scenariuszem.
– Biorąc pod uwagę wysokie poziomy produkcyjne Stanów Zjednoczonych, to pewne kraje OPEC mogą chcieć działać na rzecz pogłębienia ograniczeń, czyli wydobywania mniejszej ilości ropy i tym samym podwyższania jej cen, ponieważ jej podaż na rynkach światowych będzie mniejsza – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jakub Bogucki, analityk rynku paliw portaul E-petrol.pl. – Są też głosy o dokładnie przeciwnej wymowie. Rosyjskie koncerny sugerują, że może jednak to porozumienie można trochę zliberalizować. Tak że są trzy różne scenariusze, a tak naprawdę najbardziej prawdopodobny to przedłużenie dotychczasowego porozumienia.
Członkowie OPEC i część krajów niezrzeszonych w kartelu – łącznie 24 producentów ropy naftowej – porozumieli się w grudniu 2016 roku w sprawie ograniczenia wydobywanych dziennie baryłek ropy do 1,8 mln. Powodem była bardzo niska cena ropy spowodowana zwiększeniem wydobycia w Stanach Zjednoczonych; na przełomie 2015 i 2016 roku spadła ona do nieco ponad 30 dolarów za baryłkę, co było poziomem niewidzianym od ponad dekady. Choć porozumienie było respektowane w różnym stopniu przez poszczególne kraje, spowodowało jednak spadek podaży i podbiło cenę surowca do ok. 75 dolarów za baryłkę jesienią 2018 roku. Wtedy jednak Stany Zjednoczone i Arabia Saudyjska podniosły wydobycie, a USA dostarczyły więcej surowca niż Arabia czy Rosja. Ropa natychmiast potaniała o 30 dolarów na baryłce. Dlatego od 2019 roku zawarto kolejne porozumienie o cięciach, tym razem o 1,2 mln baryłek dziennie. Jednak minister ropy Iraku zasugerował ostatnio, że należałoby je zwiększyć do 1,6 mln baryłek.
– Jeżeli nawet OPEC zdecyduje się mocno ograniczać swoją produkcję, trzeba pamiętać, że chociażby takie kraje jak Stany Zjednoczone produkują coraz więcej, więc trudno mówić, że ten szczyt bardzo mocno zmieni konfigurację na rynku. To, co zostanie przez OPEC odcięte, będzie mogło prawdopodobnie zostać uzupełnione chociażby przez ropę z USA – tłumaczy Jakub Bogucki. – Rynek zdecydowanie lubi stabilność i wydaje mi się, że ta gra interesów jednak się spotka gdzieś pośrodku, czyli porozumienie będzie trwać w dotychczasowej formie.
Kolejnym elementem umacniającym stabilność rynku byłoby porozumienie między Chinami a Stanami Zjednoczonymi odnośnie do taryf celnych. Ponieważ Amerykanie stali się największym dostawcą ropy na rynek, a chińska gospodarka jest jednym z jej największych konsumentów, złagodzenie wojny handlowej wpłynęłoby na uspokojenie nastrojów także na rynku ropy. Jednak zapowiadane bliskie porozumienie stanęło pod znakiem zapytania po zaostrzeniu protestów w Hongkongu, demonstracji siły chińskiej armii i komentarzach Donalda Trumpa na Twitterze, nawiązujących właśnie do wojny handlowej.
– Ropa automatycznie to odczuła w sesji z ostatniego dnia listopada i zanurkowała o ponad 2 dolary. Te czynniki, pozornie niezwiązane z rynkiem naftowym, bardzo szybko się na tym rynku również odbijają – przypomina analityk.
Natomiast głośne wydarzenia, takie jak debiut giełdowy Saudi Aramco, mają jego zdaniem chwilowy wpływ na rynek. 4 grudnia zakończyły się zapisy na akcje tego giganta dla inwestorów instytucjonalnych. Popyt trzykrotnie przekroczył przeznaczoną dla tej grupy podaż, natomiast wartość pożądanych akcji przekroczyła 50 mld dolarów, czyli osiągnęła wartość niemal dwukrotnie taką, jak maksymalna wartość całej puli przeznaczonej na sprzedaż.
– Rynek nad wydarzeniami o dużym ciężarze gatunkowym przechodzi bardzo szybko do porządku dziennego. W krótkim czasie przestanie żyć tymi emocjami i po początkowym zainteresowaniu utonie w gąszczu doniesień. Zwłaszcza że kluczowe tej chwili jest to, co postanowi OPEC i jak do tego odniesie się Rosja. To jest wydarzenie najbliższych dni, które zdecydowanie bardziej będzie ciążyć na nastrojach na rynku naftowym – podsumowuje Jakub Bogucki.
Czytaj także
- 2025-06-11: Wiceprzewodniczący PE: Polska prezydencja zapewniła UE stabilność w niepewnych czasach. Wiele inicjatyw dotyczyło obronności
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-10: Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej
- 2025-06-05: Prof. Kołodko: Elon Musk stracił na roli doradcy Donalda Trumpa. Można mieć zastrzeżenia do rezultatów jego misji
- 2025-05-28: UE przywraca ograniczenia handlowe z Ukrainą. Trwają negocjacje ws. długoterminowych ram
- 2025-06-06: Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać
- 2025-05-21: Tadeusz Drozda: Po 52 latach kariery na estradzie wystąpię nie jako artysta kabaretowy, ale jako piosenkarz. Jak przed każdym debiutem jest trema
- 2025-05-12: Zmiany w obowiązku magazynowania gazu mogą obniżyć ceny surowca. To pomoże się przygotować do sezonu zimowego
- 2025-05-08: J. Scheuring-Wielgus: Napięcia geopolityczne wymagają silniejszego zjednoczenia państw Europy. To lekcja z II wojny światowej
- 2025-05-20: Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.