Newsy

Tylko 13 proc. Polaków wybiera nietypowe smaki lodów. W czołówce najpopularniejszych wciąż są tradycyjne śmietanka i czekolada

2018-07-19  |  06:10

Polacy kochają lody, zwłaszcza te o tradycyjnych smakach – wynika z badania przeprowadzonego dla marki Bracia Koral. Z rezerwą podchodzimy do eksperymentalnych, jak te o smaku oscypka czy ogórka kiszonego. Chętnie za to wracamy do wspomnień i sięgamy np. po lody o smaku sernika. Dla ponad połowy Polaków idealne lody to te, które smakują jak w dzieciństwie. Co trzeciej osobie lody kojarzą się właśnie z beztroskimi latami młodości. Także producenci coraz częściej sięgają po dawne, sprawdzone receptury.

 Polacy jedzą 4 litry lodów na głowę przez cały rok. W porównaniu z Amerykanami, którzy spożywają około 20 litrów, czy Nową Zelandią – w granicach 25 litrów, czy nawet Szwecją – 12 litrów, nie jest to piorunujący wynik. Jednak należy pamiętać o tym, że Polacy wciąż jedzą sezonowo, głównie wtedy kiedy za oknem dopisze słońce i jak ta pogoda się utrzymuje. Więc gdyby podzielić konsumpcję lodów na te dwa ciepłe miesiące w roku, to może okazałoby się, że to Polacy są rekordzistami – mówi agencji Newseria Biznes Olga Walentynowicz z biura prasowego marki Bracia Koral.

Z badania Instytutu Kantar Public przeprowadzonego na zlecenie marki Bracia Koral wynika, że dla 63 proc. Polaków lody kojarzą się z latem i wakacjami, a dla blisko 30 proc. – z dzieciństwem. Dla części lody oznaczają beztroskę, dla innych ochłodzenie. Dla co trzeciej osoby najważniejsze jest to, aby lody były zimne.

 Badania dowodzą, że lody mają magiczną funkcję przenoszenia nas w czasie. Nie dość, że sprawiają przyjemność, to jeszcze przenoszą nas do czasów dzieciństwa, za którymi często tęsknimy – tłumaczy Olga Walentynowicz.

Dlatego też na półkach najczęściej szukamy tych produktów, które kojarzą się z dzieciństwem. Ponad połowa Polaków wybiera te smaki, które pamięta z młodości. Królują śmietankowy (37 proc.), a co piąta osoba wybiera lody owocowe i czekoladowe. Nietypowe smaki wybiera jedynie 13 proc. osób.

– Lubimy być zaskakiwani, ale raczej w obrębie smaków, które już znamy. Skoro lubimy smak śmietankowy, to na tej bazie można przygotować śmietankę z wiśniami, z truskawką albo lody nawiązujące do smaków dzieciństwa, np. o smaku sernika. To przykład smaku, który Polacy znają, ale w lodach jeszcze go nie było. To nowość, zaskoczenie, ale w bezpiecznej strefie, którą znamy i lubimy – wskazuje przedstawicielka biura prasowego Braci Koral.

Producenci kuszą różnymi oryginalnymi smakami, np. oscypka, ogórka kiszonego, ale Polacy – jeśli nawet próbują – szybko wracają do swoich stałych preferencji. Chociaż niektóre nowinki na stałe weszły do lodowego menu, jak tiramisu czy słony karmel.

 Wracamy do dawnych receptur, retro deserów, wybieramy lody, które są na śmietance, z owocami od polskich producentów, których znamy i którym ufamy. Wybieramy to, co rośnie za rogiem, i to jest najważniejszy trend, którym również producenci lodów się kierują – tłumaczy Olga Walentynowicz.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym

O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.

Handel

Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem

Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.