Mówi: | Besim Nebiu |
Funkcja: | dyrektor na Europę Środkowo-Wschodnią |
Firma: | Habitat for Humanity International |
Podczas wojny w Ukrainie całkowicie zniszczono niemal 10 proc. mieszkań i domów. Proces odbudowy potrzebuje odpowiedniej strategii
Łączne szkody w infrastrukturze Ukrainy spowodowane inwazją rosyjską sięgają 157 mld dol. – wynika z obliczeń Kijowskiej Szkoły Ekonomicznej. Bank Światowy wylicza, że całkowity koszt odbudowy Ukrainy w ciągu następnej dekady wyniesie 486 mld dol., przy czym najwięcej pochłonie mieszkalnictwo. – Ukraina potrzebuje kompleksowej strategii odbudowy i renowacji swoich zasobów budowlanych – ocenia Besim Nebiu z Habitat for Humanity International. Jego zdaniem powinna ona od razu uwzględniać problemy w mieszkalnictwie, z którymi jeszcze przed wojną borykały się ukraińskie gminy.
– Zniszczenia i uszkodzenia budynków mieszkalnych w Ukrainie są ogromne. Jest to sytuacja bez precedensu w Europie od czasu zakończenia II wojny światowej. Dotyczy to ponad 1 mln lokali mieszkalnych. Według szacunków Banku Światowego koszty modernizacji, renowacji i naprawy zniszczonych i uszkodzonych lokali szacuje się na 55 do 60 mld euro. To olbrzymie zniszczenia, które wiążą się z wielkim cierpieniem ludzi, ogromem potrzeb i koniecznością podjęcia wielu działań – mówi agencji Newseria Biznes Besim Nebiu, dyrektor na Europę Środkową i Środkowo-Wschodnią Habitat for Humanity International.
Kijowska Szkoła Ekonomiczna szacuje, że w ciągu prawie dwóch lat wojny, od początku rosyjskiej inwazji wojskowej na pełną skalę do stycznia 2024 roku, łączna kwota szkód w budynkach wyniosła ponad 157 mld dol. (przy kosztach odtworzenia). Największy udział w szkodach ogółem miały budynki mieszkalne – 37,5 proc. (58,9 mld dol.). Całkowita powierzchnia budynków mieszkalnych uszkodzonych lub zniszczonych w wyniku ostrzału to 88,9 mln mkw., czyli 8,6 proc. powierzchni zasobów mieszkaniowych Ukrainy.
Całkowite szkody powstałe w wyniku zniszczenia i uszkodzenia obiektów sektora publicznego (obiektów socjalnych i instytucji, placówek oświaty, naukowych i zdrowotnych, obiektów kultury, obiektów sportowych, budynków administracyjnych) wyniosły około 13,7 mld dol.
Bank Światowy ocenia, że tylko biorąc pod uwagę zniszczenia na koniec 2023 roku, całkowity koszt odbudowy Ukrainy w ciągu następnej dekady wyniesie 486 mld dol. Władze ukraińskie szacują, że tylko w 2024 roku kraj będzie potrzebował około 15 mld dol. na priorytetowe odbudowy, w tym m.in. na mieszkalnictwo, infrastrukturę miękką, energetykę i transport.
– Odbudowa będzie wymagać ogromnych środków inwestycyjnych. Konieczny jest udział społeczności międzynarodowej. Nie są to fundusze, które dałoby się pozyskać z ukraińskich źródeł. Poza tym są też wyzwania związane ze strategią renowacji mieszkań, odbudowy, decyzjami, gdzie inwestować w naprawy, gdzie odnawiać lokale, gdzie odbudowywać całe budynki, bo niektóre nie nadają się do naprawy. Czy najpierw trzeba sfinansować remont tych lokali, które mają nieduże uszkodzenia, czy raczej zabrać się za te uszkodzone w znacznym stopniu – tłumaczy Besim Nebiu. – Mamy do czynienia z dość dużą liczbą przesiedleńców wewnętrznych. Musimy zdecydować, czy mamy zająć się nimi najpierw, czy raczej lokalami, które są obecnie zamieszkane. To wymaga dokładnego przemyślenia i koordynacji.
Według stanu na styczeń br. w znacznej liczbie miast i gmin ponad połowa zasobów mieszkaniowych została zniszczona. W sumie całkowicie zniszczonych (stopień zniszczenia przekracza 40 proc.) jest blisko 66 tys. budynków mieszkalnych o łącznej powierzchni 25,2 mln mkw. Największe straty w zasobach mieszkaniowych stwierdzono w Mariupolu, Charkowie, Czernihowie, Siewierodoniecku czy Bachmucie. Według wstępnych szacunków w Siewierodonecku zniszczonych jest 90 proc. budynków, a w Bachmucie czy Marjince nie ma nieuszkodzonych budynków.
– W tej chwili Ukraina potrzebuję kompleksowej strategii odbudowy i renowacji swoich zasobów budowlanych, w tym właśnie zasobów mieszkaniowych, i musi wziąć pod uwagę niektóre problemy pochodzące jeszcze sprzed wojny. Wojna jednak przyniosła tak ogromne zniszczenia, że każdy duży program nakierowany na przywrócenie warunków mieszkaniowych musi być bardzo starannie przemyślany przez władze, inwestorów, agencje pomocowe i organizacje międzynarodowe – przekonuje dyrektor na Europę Środkową i Środkowo-Wschodnią Habitat for Humanity International.
Jak wynika z podsumowania dwóch lat wojny, Habitat for Humanity od września 2022 roku działa w Ukrainie w partnerstwie z podmiotami lokalnymi i międzynarodowymi organizacjami, wspierając krytyczne naprawy w infrastrukturze mieszkalnej i społecznej – zarówno finansowo, jak i ekspercko. W trakcie dziewięciomiesięcznego projektu organizacje wykonały ponad 600 napraw domów w obwodzie kijowskim i charkowskim czy infrastruktury komunalnej w Charkowie. Z kolei w Odessie Habitat for Humanity wsparł projekt dostosowania piwnic domów do warunków schronowych, ale też przeprowadzono modernizację systemów grzewczych w kilkunastu budynkach, by znacząco zmniejszyć zapotrzebowanie na energię.
Czytaj także
- 2025-08-04: UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna
- 2025-07-14: P. Müller: Wnioski z ludobójstwa w Srebrenicy szczególnie aktualne w kontekście ukraińskim. Społeczność międzynarodowa nie może przymykać oczu
- 2025-07-24: Mikro-, małe i średnie firmy liczą na lepszy dostęp do finansowania. To coraz istotniejszy klient dla sektora bankowego
- 2025-06-25: W rosyjskiej niewoli może przebywać kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców. Napięta sytuacja geopolityczna sprzyja Rosji
- 2025-06-20: M.Kobosko: Wszyscy zapłacimy za eskalację między Izraelem a Iranem. Kraje UE powinny robić więcej dla budowy swojego własnego bezpieczeństwa
- 2025-07-07: Kończy się 90-dniowe moratorium na cła nałożone przez Donalda Trumpa. Negocjacje UE–USA na razie bez porozumienia
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-17: Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia [DEPESZA]
- 2025-06-10: Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech
Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.
Handel
Wzrost wydobycia ropy naftowej nie wpłynie na spadek cen surowca. Kierowcy jesienią zapłacą więcej za olej napędowy

Sierpień jest trzecim z rzędu miesiącem, gdy osiem krajów OPEC+ zwiększa podaż ropy naftowej na globalnym rynku; we wrześniu nastąpi kolejna zwyżka. Kraje OPEC, zwłaszcza Arabia Saudyjska, chcą w ten sposób odzyskać udziały w rynku utracone na skutek zmniejszenia wydobycia od 2022 roku, głównie na rzecz amerykańskich producentów. Nie należy się jednak spodziewać spadku cen ropy, gdyż popyt powinien być wysoki, a pod znakiem zapytania stoi dostępność ropy z Rosji. Nie zmienia to faktu, że jesienią ceny paliw na stacjach zazwyczaj rosną, a w największym stopniu podwyżki dotyczyć będą diesla.
Nauka
Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.