Newsy

Konkursy programistyczne mogą być dobrym wstępem do przyszłej kariery w IT. W Polsce odbył się obóz treningowy do jednych z największych na świecie zawodów dla młodych talentów

2022-10-26  |  06:10
Mówi:dr Paweł Gawrychowski, Instytut Informatyki, Uniwersytet Wrocławski
Anadi Agrawal, uczestnik ICPC Europe Training Camp
Marcin Knapik, uczestnik ICPC Europe Training Camp
dr William B. Poucher, dyrektor wykonawczy, ICPC Global
Zhou Hong, prezes Instytutu Badań Strategicznych, Huawei
Guo Shuaisheng, szef warszawskiego centrum R&D, Huawei
  • MP4
  • ICPC to jeden z największych konkursów programistycznych na świecie. Każdego roku bierze w nim udział około 60 tys. studentów, młodych matematyków i programistów z kilkudziesięciu państw świata, którzy szkolą się pod okiem wybitnych ekspertów.  W tym roku po raz pierwszy ogólnoeuropejski obóz treningowy ICPC odbywał się w Polsce, przy współpracy Huaweia i Uniwersytetu Wrocławskiego. Eksperci oceniają, że polscy studenci mają w takich zawodach duże szanse ze względu na wysokie kompetencje technologiczne, kreatywność i umiejętność pracy w grupie.

    ICPC Training Camp to międzynarodowy program zainicjowany przez International Collegiate Programming Contest University Commons (ICPCU). Europejska edycja została zorganizowana przez Uniwersytet Wrocławski we współpracy z firmą technologiczną Huawei. Jego celem jest stworzenie platformy szkoleniowej dla studentów, którzy pasjonują się modelowaniem matematycznym, programowaniem, algorytmami i nowymi technologiami.

    – Na tym obozie podejmuje się dość specyficzne umiejętności: programowanie, umiejętność logicznego myślenia i pracy zespołowej. Wszystkie te trzy aspekty przydają się później nie tylko w pracy programisty, ale i w innych zawodach – mówi agencji Newseria Biznes dr Paweł Gawrychowski z Instytutu Informatyki Uniwersytetu Wrocławskiego. – Jeżeli ktoś szuka potem pracy jako programista, to wiele firm bardzo pozytywnie patrzy na wysokie wyniki w tych zawodach. To jest gwarancja, że kandydat z pewnością posiada umiejętności logicznego myślenia, algorytmiki, myślenia matematycznego i pracy w grupie.

    Jak wskazuje, to właśnie praca zespołowa i możliwość nawiązywania międzynarodowych kontaktów są jednymi z ważniejszych aspektów ICPC Training Camp, ponieważ w programie co roku startują młodzi matematycy z kilkudziesięciu państw świata. Ekspert Uniwersytetu Wrocławskiego ocenia, że polscy studenci mają w nim duże szanse.

    – W Polsce mamy bardzo wysoki poziom kształcenia matematycznego, mamy renomę dobrych programistów i dobrych matematyków na całym świecie – mówi dr Paweł Gawrychowski.

    ICPC to jeden z największych konkursów programistycznych na świecie. W tym roku jeden z jego etapów po raz pierwszy odbywał się w Polsce. W obozie treningowym 14–16 października w Pierwoszowie pod Wrocławiem uczestniczyło ok. 300 studentów z 11 krajów, m.in. z Niemiec, Izraela, Francji, Ukrainy, Szwecji, Szwajcarii i Hiszpanii, którzy mieli za zadanie rozwiązać szereg problemów matematycznych. Zespoły złożone ze studentów i młodych programistów miały przy tym okazję doskonalić swoje umiejętności pod okiem superwizorów i talentów matematycznych z całego świata.

    – Spotykają się tu studenci zarówno z pierwszego, jak i z piątego roku studiów, z wielu państw, spośród których każde ma wcześniej swoje własne eliminacje – mówi  ekspert Instytutu Informatyki Uniwersytetu Wrocławskiego. – Uczestnicy startują w trzyosobowych drużynach i mają do dyspozycji tylko jedną maszynę, w związku z tym muszą po pierwsze porozumieć się ze sobą, a po drugie – podzielić pracę w taki sposób, żeby każdy z nich zajął się tym, co umie robić najlepiej, a na dodatek jak najszybciej. Nie każdy umie to zrobić.

    Trzydniowy obóz treningowy w podwrocławskim Pierwoszowie stanowił wstęp do przyszłych światowych finałów ICPC. W finałach udział weźmie ponad 120 drużyn z ok. 80 państw z całego świata.

    – Co roku w tym programie bierze udział ok. 60 tys. osób, z których zakwalifikuje się około 300. Ale każdy z tych 60 tys. uczestników coś wyniesie, podwyższy swoje umiejętności, zbliży się do maksimum tego, co jest w stanie zrobić. To jest według mnie najważniejsze – mówi dr Paweł Gawrychowski.

    – Trenujemy już od kilku lat, więc poza tym, że udało nam się wygrać drobne nagrody, to wyciągamy z tego dużo doświadczenia. Przede wszystkim z błędów, jakie popełniamy w trakcie – dodaje Marcin Knapik, jeden z uczestników weekendowego ICPC Europe Training Camp.

    Obóz treningowy, wspierany przez Huaweia, był także świetną okazją do poznania nowych ludzi, uczenia się od najlepszych ekspertów, a także poznania praktyk i teorii nauczania stosowanych w różnych krajach (takich jak Rumunia, Czechy czy Izrael).

    – Training Camp to spotkanie umysłów, ale także platforma komunikacji. Jego wartość leży nie tylko w treści, ale też w ludziach i kontaktach nawiązanych dzięki obozom treningowym. Huawei dał uczestnikom ICPC możliwość uczestniczenia w tych działaniach bez konieczności ponoszenia obciążeń finansowych – skomentował podczas zawodów dr William B. Poucher, dyrektor wykonawczy ICPC Global.

    – Huawei będzie konsekwentnie wspierać konkursy oraz warsztaty, zapewniając profesjonalne szkolenia dla całej społeczności ICPC. Chcielibyśmy również podzielić się naszymi rzeczywistymi wyzwaniami branżowymi, które muszą zostać rozwiązane, aby umożliwić stworzenie w pełni połączonego i inteligentnego świata. Razem możemy uczyć się i rozwijać dzięki współpracy z ICPC, a w efekcie napędzać postęp technologiczny – powiedział podczas wydarzenia Zhou Hong, prezes Instytutu Badań Strategicznych w Huaweiu.

    Huawei prowadzi w Europie i na całym świecie szereg programów edukacyjnych, stypendiów i szkoleń, które mają stworzyć ekosystem rozwoju talentów i kompetencji cyfrowych. W 2021 roku firma zainwestowała w sumie 375 mln dol. we współpracę z ponad 300 uniwersytetami i ponad 900 instytucjami badawczymi na całym świecie, w tym również kilkoma z Polski. Są wśród nich m.in. Uniwersytet Warszawski, Politechnika Poznańska i Politechnika Łódzka, Uniwersytet Wrocławski, Politechnika Warszawska oraz Akademia Leona Koźmińskiego.

    – Jako globalny lider technologii cyfrowych wierzymy, że cyfryzacja jest kluczem do stworzenia lepszej przyszłości. Postęp stanie się znacznie łatwiejszy, jeśli zaangażujemy największe talenty w projektowanie rozwiązań, wspólne szkolenia oraz konkursy naukowe i technologiczne – mówi Guo Shuaisheng, szef warszawskiego centrum R&D Huawei. 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

    Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

    Przemysł

    Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

    Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

    Prawo

    Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów

    Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.