Newsy

J. Steinhoff: Górnicy w JSW muszą zrozumieć, że strajkiem doprowadzą do upadłości spółki

2015-02-11  |  06:50
Mówi:Janusz Steinhoff
Funkcja:były wicepremier i minister gospodarki, przewodniczący Rady Krajowej Izby Gospodarczej
  • MP4
  • Związkowcy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej muszą zacząć współpracować z zarządem, by ocalić spółkę – przekonuje Janusz Steinhoff, były wicepremier i minister gospodarki. Każdy dzień strajku kosztuje JSW 27,5 mln zł. Protestujący górnicy nie powinni żądać lepszych warunków, bo to może doprowadzić do upadku spółki.

    To jest kwestia ratowania Jastrzębskiej Spółki Węglowej przed upadłością, ratowania płynności spółki – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Janusz Steinhoff, były wicepremier i minister gospodarki, przewodniczący Rady Krajowej Izby Gospodarczej. – Trzeba mieć świadomość, że każdy dzień strajku kosztuje prawie 30 mln zł. Tutaj nie można mówić o jakichkolwiek oczekiwaniach zwiększenia apanaży górników, trzeba zmienić system pracy, a część płacy musi być uzależniona od kondycji finansowej. Trzeba przede wszystkim myśleć o sytuacji Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

    Bezterminowy strajk w JSW trwa od 28 stycznia. W ubiegłym tygodniu protestujący oraz władze spółki podpisały protokół rozbieżności. Nie zakończył on jednak gwałtownych protestów. Po spokojniejszym weekendzie, w poniedziałek, doszło do kolejnych starć demonstrantów z policją przed siedzibą spółki, a we wtorek grupa górników rozpoczęła strajk głodowy.

    W negocjacjach nie bierze udział Jarosław Zagórowski, prezes JSW. Związkowcy obarczają go winą za sytuację spółki i domagają się jego odejścia jako warunku zgody na restrukturyzację.

    Steinhoff podkreśla jednak, że protestujący powinni przede wszystkim zdać sobie sprawę z tego, w jakie sytuacji ekonomicznej znajduje się spółka. Stawia za wzór górników z prywatnych kopalń, które po głębokich restrukturyzacjach prosperują znacznie lepiej.

    Jeżeli będziemy zaklinać rzeczywistość, tak jak miało to miejsce do tej pory, to niestety spółka może ogłosić upadłość, a to przełoży się na sytuację społeczną na Śląsku – przestrzega były wicepremier.

    O konstruktywną współpracę załóg i władz spółek apeluje także właściciel, Ministerstwo Skarbu Państwa.

    Z najwyższym niepokojem obserwujemy ostatnie wydarzenia w Jastrzębskiej Spółce Węglowej i zaostrzanie się strajku, który każdego dnia pogarsza sytuację finansową spółki. Tylko konstruktywny dialog i działania mogą ustabilizować sytuację, uratować miejsca pracy i powstrzymać narastające szkody – mówi cytowany w komunikacie prasowym MSP Rafał Baniak, wiceminister resortu skarbu.

    MSP wystąpiło do zarządu JSW z żądaniem zwołania nadzwyczajnego walnego zgromadzenia, na którym mają zostać podjęte uchwały w sprawie zmiany składu rady nadzorczej oraz zmian w statucie wzmacniających nadzór rady nadzorczej nad sytuacją finansową spółki. Resort domaga się też przeprowadzenia audytu w JSW.

    Janusz Steinhoff dodaje, że sytuacja w polskim górnictwie to efekt wieloletniego braku działań restrukturyzacyjnych, na który nałożył się bardzo znaczny spadek cen węgla koksującego i energetycznego. To wszystko w jego ocenie doprowadziło do sytuacji najgorszej od 1989 r. Teraz, uważa Steinhoff, nie można już dłużej zwlekać – potrzebna jest restrukturyzacja oparta na programie dobrowolnych odejść.

    Zatrudnienie musi zostać zmniejszone nie tylko w kopalniach przeznaczonych do likwidacji, lecz także w całym sektorze. Steinhoff szacuje, że nie będzie to tak głęboki program zmian, jak za rządów Jerzego Buzka, kiedy to zamknięto ponad 20 kopalń, a pracę straciło 100 tys. górników.

    Redukcja zatrudnienia na zasadach pełnej dobrowolności otworzy możliwość likwidacji trwale nierentownych aktywów i wtedy będzie można górnictwo postawić na nogi. Jest to wielki problem. Odnoszę wrażenie, że nie zabrano się do tego we właściwy sposób i we właściwym czasie wyjaśnia podczas konferencji „Zmieniamy polski przemysł” Steinhoff.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

    Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

    Ochrona środowiska

    Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

    Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

    Finanse

    72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

    W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.