Mówi: | Artur Sulewski |
Funkcja: | dyrektor handlowy |
Firma: | LeasePlan Fleet Management Polska |
Leasing popularniejszy od kredytu bankowego wśród małych i średnich firm. Branża dostosowuje do nich swoją ofertę
70 proc. nowych samochodów w Polsce kupowanych jest w leasingu. Z tego mniej więcej połowę kupują mikro-, małe i średnie firmy, które zaczęły doceniać zalety tego narzędzia finansowania. Ten segment klientów staje się coraz atrakcyjniejszy dla firm leasingowych, dlatego dostosowują one swoją ofertę do potrzeb nawet jednoosobowych firm.
– Mikroprzedsiębiorstwa, podobnie jak duże firmy, dostrzegły już zalety leasingu. Są one w obu przypadkach takie same – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Artur Sulewski, dyrektor handlowy w firmie LeasePlan Fleet Management Polska. – Po pierwsze, to tarcza podatkowa. Wszystkie koszty wynikające z leasingu samochodu stanowią koszty uzyskania przychodu dla firmy, a więc obniżają podstawę do opodatkowania.
Drugą zaletą jest fakt, że taki sposób finansowania w odróżnieniu od kredytu nie obciąża bilansu firmy. Jeżeli przedsiębiorstwo będzie chciało wziąć pożyczkę, np. na kupno maszyny albo linii produkcyjnej, to jego bilans w banku wypadnie dużo korzystniej, a tym samym lepiej zostanie określona zdolność kredytowa.
Korzyścią dla małych firm jest również to, że korzystanie z nowych aut osobowych czy transportowych w leasingu nie generuje tak dużych nakładów finansowych jak ich zakup. W wynajmie miesięczna rata jest bowiem spłatą utraty wartości samochodu, a nie całkowitego kosztu zakupu pojazdu.
– Warto jeszcze zwrócić uwagę na efekt wizerunkowy. Samochód jest bardzo dobrym nośnikiem reklamy i bardzo dobrym narzędziem motywowania pracowników. Dostarczanie pracownikom co trzy lata nowych samochodów, bezpiecznych, z pełną obsługą, takich, że nie muszą się martwić, co zrobią w przypadku jakiejś awarii czy nieprzewidywanej sytuacji na trasie, jest również ogromną korzyścią, którą chcemy zaoferować mikro- i małym przedsiębiorstwom – wyjaśnia Sulewski.
Jak podkreśla, ważne jest to, że w miesięcznym koszcie wynajmu uwzględnione są także wydatki na ubezpieczenie, assistance i serwis.
– W przypadku małych i średnich przedsiębiorstw to z reguły właściciel firmy bądź prezes odpowiadają za flotę samochodową. I to oni poświęcają swój cenny czas na szukanie nabywcy na samochód używany bądź negocjowanie warunków na serwis tych samochodów czy pomoc użytkownikowi, który pojechał z Olsztyna w delegację do Szczecina i tam akurat miał awarię – mówi Artur Sulewski.
W Polsce obecnie prowadzi działalność 1,8 mln podmiotów zatrudniających mniej niż dziesięciu pracowników. Zdaniem eksperta to ogromny potencjał dla firm leasingowych. Chociaż wcześniej nastawione były one głównie na obsługę największych korporacji, to dostrzegają już potencjał także takich małych i mikroprzedsiębiorstw.
– To ogromny rynek, zarówno pod względem liczby samochodów, jak i efektywności – precyzuje Artur Sulewski. – Pod względem efektywności Polska jest w połowie średniej europejskiej, także w obszarze tym jest jeszcze wiele do zrobienia. Jeden z najlepszych sposobów podniesienia efektywności to specjalizacja. Gdy ktoś zajmuje się na co dzień samochodami, pomocą drogową, zapewnieniem mobilności, to będzie to robił lepiej niż mikroprzedsiębiorstwo tworzące oprogramowanie.
Branża leasingowa dostosowuje swoją ofertę do najmniejszych firm, które w tej formie finansowania najbardziej cenią elastyczność. Jak wynika z Barometru Europejskiego Funduszu Leasingowego, w I kwartale już nie kredyt bankowy a leasing był najchętniej wykorzystywanym produktem finansowym przez MŚP.
Branża oferuje małym i średnim firmom nie tylko leasing, lecz także inne elastyczne rozwiązania, np. związane z wynajmem.
– Przedsiębiorcy, którzy świadczą usługi sezonowe, potrzebują pięciu samochodów, a poza wakacjami tylko dwóch, czy osoby, które rozpoczynają nową działalność i nie chcą od razu inwestować w zakup nowych samochodów bądź umowy długoterminowe, mogą skorzystać z takiej elastycznej usługi. Jeżeli po trzech miesiącach okazuje się, że pomysł jest sukcesem, przedłużają tę umowę. Jeżeli po trzech miesiącach okazuje się, że pomysł, niestety, nie wypalił, mogą zwrócić taki samochód bez żadnych dodatkowych kosztów – wyjaśnia Artur Sulewski.
Czytaj także
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-05-27: Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi. Niesłusznie mylone są z nielegalnymi w Polsce snusami
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-05-28: UE przywraca ograniczenia handlowe z Ukrainą. Trwają negocjacje ws. długoterminowych ram
- 2025-06-06: Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-15: Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
- 2025-05-07: Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.