Newsy

Program Karta Dużej Rodziny coraz większy. Od 2019 roku więcej osób będzie mogło skorzystać ze zniżek

2018-09-04  |  06:25
Mówi:Bartosz Marczuk
Funkcja:podsekretarz stanu
Firma:Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej
  • MP4
  • Z systemu ulg oraz zniżek Karty Dużej Rodziny korzysta obecnie 451,7 tys. rodzin wielodzietnych – wynika z danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Stale przybywa zarówno rodzin zainteresowanych dołączeniem do programu, jak i partnerów biznesowych, którzy oferują im zniżki. Od 2019 roku nastąpią zmiany w przyznawaniu Kart. Będą mogli je otrzymać także rodzice, którzy kiedykolwiek w przeszłości mieli na wychowaniu co najmniej trójkę dzieci.

    Uznaliśmy, że jest to w pewien sposób niesprawiedliwe, żeby rodziny, które kiedykolwiek wychowały troje dzieci, były wykluczone z tego projektu. Tym bardziej że Karta Dużej Rodziny przysługuje dożywotnio, czyli nie może zależeć od daty wejścia w życie uprawnienia takiego rodzica. Uznaliśmy, że osoby, które kiedykolwiek miały na wychowaniu co najmniej troje dzieci, nawet jeśli teraz mają powyżej 24 lat, również będą mogli się ubiegać o KDR. To rozwiązanie wchodzi w życie od 1 stycznia 2019 roku – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Bartosz Marczuk, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej.

    Otrzymanie Karty Dużej Rodziny jest niezależne od uzyskiwanych przez rodzinę dochodów. O Kartę mogą się ubiegać rodziny z co najmniej trójką dzieci, które nie przekroczyły 18 roku życia lub 25 roku życia w sytuacji, gdy dziecko kontynuuje naukę np. w szkole wyższej, a także bez ograniczeń wiekowych, gdy dziecko ma orzeczenie o umiarkowanym albo znacznym stopniu niepełnosprawności.

    Kartę Dużej Rodziny mogą otrzymać także rodzinne domy dziecka oraz rodziny zastępcze. Prawo do jej posiadania przysługuje członkowi rodziny wielodzietnej, który jest obywatelem polskim, oraz cudzoziemcom mieszkającym na terenie Polski na podstawie zezwolenia na pobyt stały lub zezwolenia na pobyt rezydenta długoterminowego Unii Europejskiej.

    Obecnie jest ponad 20 tysięcy punktów, które udzielają zniżek w ramach Karty Dużej Rodziny. Od firm, które oferują artykuły podstawowej potrzeby, przez firmy oferujące usługi zdrowotne, paliwa, aż po te, które oferują przeloty. Wystarczy w sklepach spojrzeć, czy są wywieszki informujące o honorowaniu karty. Najnowszą ofertą zgłoszoną przez partnera jest oferta 10-proc. zniżki w sklepach Lidl. Można obecnie otrzymać tam upust na cały asortyment szkolny – mówi Bartosz Marczuk.

    Od 1 sierpnia do projektu przystąpiło PZU, w maju PGNiG. Wśród partnerów są także LOT, dający 10-proc. zniżki na loty, firmy Lotos i Orlen, dające rabat w wysokości 8 groszy na litrze.

    Nieustannie nadzorujemy proces akwizycji partnerów biznesowych do programu. W ubiegłym roku podjęliiśmy decyzję, by to zadanie powierzyć organizacji pozarządowej, którą rozliczamy za efekty. Od tego momentu mamy o blisko 400 proc. więcej partnerów biznesowych w skali roku – podkreśla wiceminister. – Zainteresowanie partnerów jest duże i to cieszy. Z jednej strony dzięki temu rodziny wielodzietne mają lepiej i łatwiej, a z drugiej strony, to buduje dobry wizerunek biznesu.

    Od 2018 roku Karta Dużej Rodziny jest bardziej atrakcyjna. Została dostosowana do najnowszych rozwiązań technologii cyfrowej. Chodzi o wprowadzenie dokumentu w formie aplikacji na urządzeniach mobilnych. Z elektronicznej wersji korzysta blisko 128 tys. osób. 

    Nie trzeba już mieć plastikowej karty, by korzystać ze zniżek. Można ją mieć w smartfonie. Dodatkowo jest to pierwszy w Polsce pełny e-dokument, który upoważnia nie tylko do zniżki w sklepie, lecz także można go okazać np. w urzędzie paszportowym, kiedy wyrabiamy dziecku paszport. W samej aplikacji są dwie inne użyteczności. Jest tam geolokalizacja miejsc, które dają zniżki, czyli możemy sprawdzić, czy w danej restauracji, hotelu oraz sklepie dostaniemy zniżkę. Poza tym w aplikacji są powiadomienia o nowej ofercie i nowych partnerach, którzy dołączają do Karty Dużej Rodziny – wymienia Bartosz Marczuk.

    Karta Dużej Rodziny działa od 2014 roku. Do tej pory wydano ponad 2 mln kart, w tym 1,19 mln dla dzieci.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

    Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

    Transport

    Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

    Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

    Transport

    Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

    Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.