Mówi: | Marcin Cieśliński |
Funkcja: | adwokat |
Firma: | Kancelaria BCLA Bisiorek Cieśliński i Wspólnicy |
W branży deweloperskiej nie widać jeszcze symptomów kryzysu. Utrudniony dostęp do finansowania może jednak uderzyć w kondycję deweloperów
Prace na budowach są w większości kontynuowane przy zachowaniu procedur bezpieczeństwa. Eksperci jednak oceniają, że z czasem także branża deweloperska odczuje skutki pandemii, m.in. wskutek załamania na rynku pracy i zmniejszonego popytu, problemów z dostawami materiałów budowlanych czy utrudnionego dostępu do finansowania. To może zastopować prowadzone inwestycje. W takim scenariuszu, jeżeli termin realizacji inwestycji się opóźni, odpowiedzialność będzie spoczywać na deweloperze, a nabywca lokalu będzie uprawniony do zerwania z nim umowy.
– Kryzys związany z pandemią na pewno bezpośrednio dotknie również rynku deweloperskiego. Wynika to zarówno z ograniczeń, nakazów i zakazów wprowadzonych przez rząd, jak również z ich konsekwencji ekonomicznych i braku możliwości prowadzenia działalności. Prawdopodobnie będzie się to wiązało z opóźnieniami – zarówno w prowadzonych pracach budowlanych, jak również z brakiem płynności po stronie deweloperów czy też nabywców lokali – mówi agencji Newseria Biznes Marcin Cieśliński, adwokat i wspólnik w Kancelarii BCLA Bisiorek Cieśliński i Wspólnicy.
Polski Związek Firm Deweloperskich podaje, że na bieżąco współpracuje z resortem rozwoju w celu wypracowania takich rozwiązań, które mają chronić branżę przed długotrwałymi konsekwencjami pandemii i spowolnienia gospodarczego. Jednym z uwzględnionych w tarczy antykryzysowej postulatów branży było przedłużenie zezwoleń na pracę cudzoziemców. Okres ważności zezwoleń został wydłużony na cały czas obowiązywania stanu epidemii lub zagrożenia epidemicznego. Pod koniec marca Urząd Dozoru Technicznego po chwilowym przestoju wznowił też kontrole budowlane, konieczne dla ciągłości procesu inwestycyjno-budowlanego. Warunkują one m.in. zwalnianie kolejnych transz finansowania przez banki. Brak tych środków może uniemożliwić opłacenie wykonawców i zapłatę pensji pracownikom.
Jak na razie wielu deweloperów zapewnia, że ich projekty nie mają przestojów w związku z pandemią koronawirusa i wprowadzonymi przez rząd ograniczeniami. Większość biur sprzedaży jest co prawda zamknięta, ale z drugiej strony w czasie domowej kwarantanny klienci mają dużo czasu na zapoznanie się z ogłoszeniami o sprzedaży mieszkań i ofertą deweloperów.
Eksperci są jednak zdania, że z czasem i branża deweloperska dotkliwie odczuje skutki pandemii, m.in. wskutek załamania na rynku pracy i zmniejszonego popytu, zerwania łańcuchów dostaw i problemów z dostawami materiałów budowlanych czy utrudnionego dostępu do finansowania. Klienci zaczną też odkładać decyzję o zakupie mieszkania na lepsze czasy.
Jak podkreśla adwokat Marcin Cieśliński, jeżeli termin realizacji inwestycji się opóźni, a deweloper nie dostarczy lokalu w terminie przewidzianym umową, wówczas odpowiedzialność prawna leży po jego stronie.
– Umowa przewiduje konkretny termin, który deweloper gwarantuje nabywcy. W przypadku opóźnień nabywca może wezwać dewelopera do dostarczenia mu lokalu z dodatkowym, 120-dniowym terminem na wykonanie tego zobowiązania. Po tym czasie jest uprawniony do odstąpienia od umowy, mając jednocześnie zagwarantowany zwrot środków, które wpłacił – mówi.
Z drugiej strony, w przypadku opóźnień po stronie klientów, np. w płatnościach czy stawiennictwie na akt końcowy do zawarcia umowy przyrzeczonej, znajdują się oni w korzystniejszej sytuacji niż deweloperzy. Mogą bowiem powołać się na przewidzianą w polskim prawie tzw. klauzulę siły wyższej. Przykładowo, klient może wykazać, że nie mógł się stawić w terminie z uwagi na kwarantannę albo nie miał funduszy wskutek utraty dochodów spowodowanej bieżącym kryzysem. W takim scenariuszu deweloper nie może skorzystać ze swojego prawa do odstąpienia od umowy, co części nabywców może zapewnić dodatkowy czas i ułatwić wywiązanie się ze swoich zobowiązań.
– Z kolei środki, które wpłacili klienci, są zabezpieczone na wiele sposobów. Po pierwsze, mamy rachunki powiernicze, na których znajdują się pieniądze niewypłacone jeszcze deweloperom. W takim scenariuszu są one zwracane przez bank bezpośrednio do klienta. Deweloperzy ustanawiają również gwarancje bankowe lub ubezpieczeniowe, które pozwolą na zwrot tych środków nabywcom. W przypadku ewentualnej upadłości dewelopera w polskim prawie są przewidziane specjalne tryby, które pozwalają uchronić nabywców przed jej skutkami – mówi ekspert Kancelarii BCLA Bisiorek Cieśliński i Wspólnicy.
Czytaj także
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-19: Doda: Zostawiłam po sobie niesamowite dzieło filmowe, ale nie myślę o powrocie do branży. Mam za dużą traumę
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
- 2025-05-21: Duży udział własności państwowej negatywnie wyróżnia Polskę na tle Europy. Większość Polaków za ograniczeniem wpływu polityków na gospodarkę
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-15: Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
- 2025-05-07: Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
- 2025-05-07: PE pracuje nad zmianą rozliczania redukcji emisji CO2 dla nowych aut. Producenci mogą uniknąć wysokich kar
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
Modernizacja i cyfryzacja sieci to dziś jeden z priorytetów spółek energetycznych w Polsce. Inwestycje te wzmacniają odporność systemu elektroenergetycznego i ograniczają ryzyko blackoutu, analogicznego do tego, który niedawno miał miejsce w Hiszpanii, ale też umożliwiają przyłączenie większej ilości zielonych źródeł energii. Enea pozyskała właśnie niskooprocentowaną pożyczkę w ramach KPO w wysokości 9 mld zł, które przeznaczy na budowę i modernizację sieci w północnej i zachodniej Polsce.
Rolnictwo
Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy

W maju przygruntowe przymrozki pojawiły się na terenie niemal całego kraju. W niektórych miejscach temperatura obniżała się nawet do kilku stopni na minusie. Straty w rolnictwie i sadownictwie są bardzo duże, w niektórych regionach kraju sięgają nawet 90 proc. Ucierpiały nie tylko owoce i zboża, ale też część warzyw. Trwają już przygotowania naborów dla rolników, którzy ponieśli straty w wyniku przymrozków.
Polityka
Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie

Zdaniem przedstawicieli Naczelnej Izby Lekarskiej temat ochrony zdrowia w kampanii prezydenckiej, prowadzonej przed I turą wyborów, zszedł na dalszy plan. Kandydaci na najwyższy urząd w Polsce nie podawali – poza tematem składki zdrowotnej – w tym obszarze konkretów, a skupili się na kampanijnych ogólnikach i zapewnieniach. Zabrakło poruszenia wielu ważnych kwestii dotyczących m.in. przyszłości zawodów medycznych, kształcenia lekarzy, walki z agresją wobec medyków czy pomysłów na skrócenie kolejek do specjalistów i poprawy finansowania.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.