Newsy

Nad LOT-em wciąż wisi groźba bankructwa

2014-01-15  |  06:10
Mówi:Sebastian Gościniarek
Funkcja:partner
Firma:BBSG Baca Gościniarek i Wspólnicy Doradztwo Gospodarcze
  • MP4
  • Niskie ceny paliwa lotniczego to jeden z czynników zewnętrznych, które w ubiegłym roku sprzyjały LOT-owi. Mimo to groźba bankructwa nie została jeszcze całkowicie oddalona. Polski przewoźnik wciąż potrzebuje pomocy państwa, i eksperci podkreślają, że wart jest tej pomocy, ale nie za wszelką cenę. Krytykują m.in. ministerialny pomysł połączenia LOT-u i Lotniska Chopina.

     – LOT cały czas balansuje na granicy upadłości i dalszego przeżycia. W 2013 roku na korzyść LOT-u zadziałało kilka czynników rynkowych, między innymi istotnie niższe ceny paliwa. Mam nadzieję, że te czynniki będą sprzyjać również w 2014 roku. Bez tego niestety groźba bankructwa cały czas wisi nad przewoźnikiem – przestrzega w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Sebastian Gościniarek, ekspert rynku lotniczego, partner w BBSG Baca Gościniarek i Wspólnicy Doradztwo Gospodarcze.

    Gościniarek podkreśla, że obecny rok będzie bardzo ciekawy dla branży lotniczej w Polsce. Powinny się przede wszystkim wyjaśnić losy dwóch państwowych linii – LOT-u oraz Eurolotu. W ciągu najbliższych dwunastu miesięcy powinna wyklarować się rola, jaką chcą odgrywać na polskim niebie.

    Nie bez wpływu na dalszy rozwój branży będzie kondycja finansowa LOT-u. Przewoźnik w grudniu 2012 r. otrzymał pierwszą transzę pomocy publicznej w wysokości 400 mln zł i wciąż może otrzymać kolejną ratę. W ubiegłym roku wyniki LOT-u poprawiały się szybciej niż zakładano. Choć linia nadal jest na minusie, w listopadzie władze spółki zapowiedziały, że strata za 2013 r. wyniesie tylko ok. 20 mln zł. W tym roku przewoźnik liczy już na zysk.

     – Dokładnie kondycję LOT-znają tylko zarządzający spółką i prawdopodobnie właściciel, bo żadne szczegółowe wyniki nie są publikowane i podawane do publicznej wiadomości – przypomina Gościniarek. – Stoję na stanowisku, że warto LOT-owi pomóc. Powinniśmy mieć przewoźnika narodowego, który ma bazę w Polsce i stąd wykonuje operacje, w tym także operacje długodystansowe. Natomiast trzeba mu pomóc w sposób przemyślany i racjonalny.

    Gościniarek dodaje, że pomoc udzielana LOT-owi powinna brać pod uwagę nie tylko interes przewoźnika, lecz także całego państwa. Dlatego celem powinno być znalezienie dla polskiego przewoźnika silnego partnera  – inwestora lub dużej linii lotniczej – który może być zainteresowany udziałem w prywatyzacji LOT-u.

    Ekspert z BBSG krytycznie ocenia jednak pomysł połączenia LOT-u i przynoszącego duże zyski (62,4 mln zł zysku netto w 2012 r.) warszawskiego Lotniska Chopina w Polski Holding Lotniczy.

    Oceniam ten pomysł jako zły  nie tylko dla branży, nie tylko dla Lotniska Chopina, lecz także dla LOT-u. Prawdopodobnie spowoduje on pewne uśpienie we wszystkich działaniach restrukturyzacyjnych, które powinny zostać podjęte. Jednocześnie nie spodziewam się, żeby taka konsolidacja przyniosła oczekiwane efekty, przynajmniej te, które były publicznie deklarowane przez przedstawicieli Ministerstwa Skarbu Państwa – mówi Gościniarek.

    Według niego takie połączenie może być nie tylko niewykonalne z punktu widzenia prawa europejskiego, lecz także szkodliwe dla rynku. Osłabiłoby to bowiem pozycję zagranicznych przewoźników, którzy nie mogliby liczyć na podobne wsparcie i zniżki jak LOT. Konsekwencją byłyby najpierw skargi na Polskę do Komisji Europejskiej, co zaszkodziłoby wizerunkowi naszego kraju. Ostatecznie taki ruch mógłby doprowadzić nawet do wycofania zagranicznych przewoźników z polskiego rynku, a tym samym zmniejszenia oferty dla pasażerów.

     – Ucierpią klienci, pasażerowie, a w konsekwencji gospodarka i nasz potencjał. Pomysł z Polskim Holdingiem Lotniczym uważam za dramatyczną próbę uratowania LOT-u za wszelką cenę. Pytanie tylko, czy ta cena nie będzie zbyt wygórowana – podkreśla Gościniarek.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Rady Podatkowej

    Targi Bezpieczeństwa

    Handel

    Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej

    Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.

    Przemysł spożywczy

    Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

    Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.

    Transport

    Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

    Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.