Mówi: | Katarzyna Życińska |
Funkcja: | wiceprezes zarządu Związku Firm Public Relations, CEO 38 Content Communication |
Branża PR zapowiada walkę o dobry wizerunek. Medialne sformułowanie „czarny PR” jest krzywdzące dla PR-owców
Badania Związku Firm Public Relations i agencji Zymetria pokazały, że większość społeczeństwa ma pozytywne skojarzenia z branżą PR, a wizerunek społeczny public relations w Polsce jest dobry lub bardzo dobry. Jednak określenia „czarny PR” lub „zagrywka PR-owa” wciąż funkcjonują w mediach. – Uderza to bardzo mocno w grupę zawodową PR-owców, którzy na co dzień wspierają polskie firmy, organizacje pozarządowe, liderów opinii i naprawdę pracują rzetelnie, według najwyższych standardów etycznych – mówi Katarzyna Życińska, wiceprezes zarządu Związku Firm Public Relations, CEO 38 Content Communication. Dlatego też ZFPR apeluje o nieużywanie krzywdzących sformułowań.
– Aż 85 proc. respondentów z branży PR-owej potwierdziło w ankiecie, że nie wstydzi się swojej pracy. Pomimo złego PR-u, jaki ma branża, ludzie pracujący w tym zawodzie mówią, że rozwijają się, pracują przy wspaniałych ideach, z doskonałymi ludźmi, mają codziennie nowe wyzwania i wiedzą, że to wszystko przynosi im rozwój zawodowy. To jest także praca stabilna finansowo, ponieważ branża PR-owa święci triumfy, agencje mają wielu klientów i doskonale się rozwijają, a ludzie są dumni z tego, że są PR-owcami – dodaje Katarzyna Życińska.
Jednak według raportu „PR to nie propaganda” opublikowanego przez Związek Firm Public Relations ponad połowa ankietowanych spotkała się z uznaniem zawodu PR-owca za nieetyczny, polegający na niegodnych praktykach komunikacyjnych, takich jak: propaganda, manipulacja, oszustwo. Ponadto aż 83 proc. osób, które wypełniły kwestionariusz, musiało tłumaczyć rodzinie czy znajomym, na czym tak naprawdę polega ich praca.
Jak wynika z danych Instytutu Monitorowania Mediów, w okresie od września 2020 roku do sierpnia roku 2021 w prasie drukowanej oraz w internecie (w tym na Facebooku, Instagramie, Twitterze i YouTubie) pojawiło się aż 9089 publikacji, w których fraza „czarny PR” występuje zazwyczaj jako synonim dyskredytacji, manipulacji, propagandy czy dezinformacji.
– Niewielu PR-owców reaguje na słowa „czarny PR”, „to zagrywka PR-owa” poza własną organizacją, zamkniętymi grupami skupiających właśnie przedstawicieli branży. I to musimy zmienić, aby obronić swój wizerunek. Dlatego apelujemy do wszystkich tych, którzy negatywnie wypowiadają się i bez zrozumienia używają słowa „PR”, a ponadto każde błędne wykorzystanie frazy „czarny PR”, „to tylko zagrywka PR-owa” będzie miało naszą aktywną odpowiedź. Musimy bronić wizerunku branży, bronić etosu zawodu PR-owca, ponieważ to jest fantastyczna praca i ludzie, którzy pracują w tej branży, naprawdę są z tej pracy zadowoleni – podkreśla wiceprezes zarządu ZFPR.
Związek apeluje do polityków i dziennikarzy, ale także do innych osób, którym zdarza się mówić negatywnie o public relations, aby porozmawiali najpierw z PR-owcami i dowiedzieli się, na czym polega praca PR-owa, jak wygląda codzienność w branży i jakie kodeksy etyczne obowiązują PR-owców.
– Będziemy uczyć polityków, dziennikarzy, czym jest nasza codzienna praca, jak wykonujemy rzetelnie nasze działania, jak budujemy dialog, jak przekazujemy rzetelne, sprawdzone i prawdziwe informacje. My wszyscy musimy zadbać o wizerunek branży i sprzeciwiać się krzywdzącym ocenom naszej pracy. Wszystkie ręce na pokład, wszyscy PR-owcy w całej Polsce muszą powiedzieć „nie” i przekonać wszystkich, że PR to nie propaganda – zapowiada Katarzyna Życińska.
Z kolei badanie Zymetrii pokazało, że PR nie zawsze ma negatywne konotacje. Aż 84 proc. respondentów określiło swoje skojarzenia z branżą jako „zdecydowanie pozytywne” lub „raczej pozytywne”. Większość (59 proc.) wskazała również, że ich zdaniem wizerunek społeczny public relations w Polsce jest dobry lub bardzo dobry. Aż 77 proc. ankietowanych zgodziło się ze stwierdzeniem, że działania z obszaru public relations odgrywają ważną rolę w procesie komunikacji społecznej.
– Bardzo nas cieszy, że Polacy w dużej części ufają PR-owcom, którzy zawsze działają rzetelnie, etycznie, aby informacja była jak najlepiej pokazana, przedstawiona i bardzo wiarygodna. Polacy wiedzą, czym jest PR, a ponadto w większości nie widzą przeszkód, aby ich dzieci pracowały w branży PR-owej – zaznacza wiceprezes ZFPR.
I dodaje, że PR to budowanie relacji, dialogu i zarządzanie informacją. Praca PR-owca jest inna każdego dnia: od działań eventowych, przez media relations, po pozycjonowanie liderów opinii, wspieranie największych akcji społecznych itp.
– To jest praca, która daje ludziom wiedzę o tym, co dzieje się w przestrzeni publicznej, w przestrzeni społecznej, ale także wśród największych firm i mniejszych organizacji, które bardzo często potrzebują dobrego, rzetelnego, etycznego zarządzania informacją. To działania, które codziennie przynoszą bardzo, ale to bardzo dużo satysfakcji – podsumowuje Katarzyna Życińska.
Czytaj także
- 2025-04-30: Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
- 2025-04-25: Rząd zapowiada nową strategię wspierającą polski kapitał. Rodzimym firmom przyda się promocja ze strony instytucji państwowych
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-22: Rynek agencji PR staje się coraz bardziej rozproszony. Zdecydowanie rośnie liczba jednoosobowych działalności gospodarczych
- 2025-04-11: Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach
- 2025-04-04: Obowiązki w zakresie zrównoważonego rozwoju staną się mniej uciążliwe. Będą dotyczyć tylko największych firm
- 2025-04-03: Krakowska fabryka Philip Morris przestawia się na produkcję wkładów tytoniowych do nowych podgrzewaczy. Amerykański koncern ogłosił zakończenie inwestycji o wartości blisko 1 mld zł
- 2025-04-07: Różnice w prawodawstwie państw UE hamują eksport i rozwój firm. Biznes apeluje o ujednolicenie przepisów
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
- 2025-04-11: Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.