Mówi: | Łukasz Jadaś |
Funkcja: | starszy specjalista ds. badań i produktów |
Firma: | Instytut Monitorowania Mediów |
IMM: W III kwartale instytucje finansowe brały reklamowy oddech przed kampanią świąteczną. Pod koniec roku wydatki na promocje mogą sięgnąć 0,5 mld zł
W III kwartale instytucje finansowe wydały na reklamę 336 mln zł, o jedną czwartą mniej niż w okresie od kwietnia do czerwca. W ostatnich miesiącach roku kwota ta może wzrosnąć do 0,5 mld zł – wynika z analiz Instytutu Monitorowania Mediów. W mediach coraz chętniej reklamują się firmy pożyczkowe.
III kwartał na rynku reklamy instytucji finansowych tradycyjnie wypada słabo. 336 mln zł, które w tym czasie wydała branża, to 23 proc. mniej niż w II kwartale i porównywalna kwota, jak w III kwartale ubiegłego roku. Między lipcem a październikiem reklamodawcy biorą oddech, przygotowując się na świąteczny i najbardziej intensywny IV kwartał.
– W kolejnym kwartale spodziewamy się kolejnego wzrostu wydatków, być może do kwoty około 500 mln zł – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Łukasz Jadaś, starszy specjalista ds. badań i produktów Instytutu Monitorowania Mediów.
Najbardziej aktywnym reklamodawcą w branży finansowej w III kwartale był ponownie ING Bank Śląski, który na promocję w mediach przeznaczył około 25 mln zł. W sumie firmy z pierwszej dziesiątki wydały w trzy miesiące na reklamę 178 mln zł.
– Charakterystyczną tendencją w III kwartale był wzrost aktywności firm, które zajmują się udzielaniem pożyczek, firm pozabankowych – zauważa Łukasz Jadaś. – Drugim, po ING BŚ, najbardziej aktywnym reklamodawcą była firma Vivus, która przeznaczyła na promocję 21,5 mln zł. W pierwszej dziesiątce znalazły się też firmy pożyczkowe, takie jak Provident czy Wonga. To również wyróżnia ten kwartał na tle innych okresów roku.
Najwięcej środków na promocję reklamodawcy z branży finansowej przeznaczają na reklamę w telewizji.
– W III kwartale było to około 290 mln zł, z czego najczęściej reklamodawców przyciągał Polsat, a zaraz za nim TVP1 i TVP2 – podkreśla Jadaś.
Reklama w Polsacie kosztowała instytucje finansowe niemal 40 mln zł, w TVP1 – 27,8 mln zł, a w TVP2 – 21 mln zł. Kolejne miejsca w rankingu zajmują trzy stacje grupy TVN: główna antena TVN, TVN24 oraz stacja TVN7 (razem 36,2 mln zł).
– Spotem, na którego emisję przeznaczono najwięcej środków w III kwartale, był jeden ze spotów kampanii reklamowej PKO Banku Polskiego, których akcja dzieje się w ludzkim organizmie – informuje Łukasz Jadaś. – Ta reklama w telewizji była emitowana ponad 3 tys. razy, a łączny koszt promocji przekroczył 10 mln zł.
Z 336 mln zł wydanych na reklamę w III kwartale przez instytucje finansowe dla stacji radiowych przeznaczono około 24 mln zł. Głównym odbiorcą reklam były stacje Radio ZET (2,1 mln zł) oraz RMF FM (1 mln zł). Reklama w prasie kosztowała reklamodawców z branży finansowej około 21 mln zł, z czego największy udział miały tygodniki „Wprost” i „Newsweek” oraz miesięcznik „Twój Styl”.
Do pobrania
Czytaj także
- 2024-07-09: Poprawa dostępu do finansowania może napędzić innowacje w firmach. Banki będą miały do odegrania ważną rolę w transformacji cyfrowej i energetycznej gospodarki
- 2024-07-12: Małe firmy mają utrudniony dostęp do finansowania działalności innowacyjnej. Fundusze unijne pomogą odblokować środki na takie inwestycje
- 2024-07-16: Polskie banki nie zwalniają procesu digitalizacji. Wydatki na technologie stanowią nawet do 70 proc. ich kosztów
- 2024-07-15: Małe i średnie firmy w UE zbyt wolno się cyfryzują. Polskie przedsiębiorstwa dużo poniżej unijnej średniej
- 2024-06-18: Mimo wysokich cen mieszkań i stóp procentowych zainteresowanie kredytami hipotecznymi rośnie. Banki apelują o uproszczenie i ucyfrowienie procedur
- 2024-05-29: Prezes PGE: Energetyka węglowa nie jest w stanie funkcjonować zgodnie z zasadami rynkowymi. Konieczne jest wydzielenie tego segmentu ze spółki
- 2024-06-04: Inwestycje w innowacje będą decydować o tempie rozwoju polskiej gospodarki. Obecnie realizuje je 1/3 firm
- 2024-05-17: Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
- 2024-05-21: Polskie samorządy chcą wdrażać rozwiązania z użyciem sztucznej inteligencji. Wyzwaniem jest brak świadomości, jak zacząć i gdzie można ją zastosować
- 2024-05-15: Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Problemy społeczne
Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki
Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie, a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.
Ochrona środowiska
Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.