Mówi: | Michał M. Lisiecki |
Funkcja: | Prezes Platformy Mediowej Point Group, wydawcy tygodnika "Wprost" |
"Wprost" przyznał Nagrody Kisiela 2012
Nagrody Kisiela rozdane. Tegorocznymi laureatami zostali były premier Tadeusz Mazowiecki, dziennikarka „Polityki” Joanna Solska i prezes firmy Pesa, Tomasz Zaboklicki. To osoby „absolutnie wyraziste i stanowiące swoisty sygnał dla opinii publicznej, co ważne” – podkreślał podczas uroczystej gali wręczenia nagród prezydent Bronisław Komorowski.
– Ta nagroda jest za pozytywne osiągnięcia, ale i za rzeczy nietypowe. Szukamy ludzi, którzy mają pasję, wizję i konsekwentnie realizują je mimo przeciwności losu, które ich spotykają – podkreśla Michał Lisiecki, prezes Platformy Mediowej Point Group, wydawca tygodnika „Wprost”.
Po raz dwudziesty Kapituła nagrody ustanowionej przez Stefana Kisielewskiego, złożona z laureatów poprzednich edycji, przyznała statuetki w trzech kategoriach: polityk, przedsiębiorca i dziennikarz. Tym razem zwycięzcami zostali Tadeusz Mazowiecki za "siłę spokojnego patriotyzmu", Tomasz Zaboklicki "za właściwy tor" i Joanna Solska "za pióro i sens".
– Nagroda Kisiela to nie tylko ten jeden dzień, ta jedna uroczystość, ale to jest cały rok promowania Kisiela, jego wartości, budowania fundacji, poszukiwania talentów, wydawania książek i promowania tych idei, których nam Polakom brakuje. Często się spieramy i ważne, by ten spór był merytoryczny „po kisielowskiemu”. Z jednej strony dowcipny, zabawny, ale za tym musi stać merytoryka – wyjaśnia Michał Lisiecki.
Dodaje, że taka „kisielowska przekora” często w konkursie daje o sobie znać.
– Szanse kandydatów, jeśli chodzi o pozycje liderów, to, kto ma najwięcej głosów, inaczej wygląda w etapie nominowania. Najczęściej na Kapitule dyskusja doprowadza do „wyciągnięcia” całkowicie nowej osoby – mówi Lisiecki.
Inny przykład "kisielowskiej przekory": nagroda pod patronatem tygodnika „Wprost” po raz trzeci trafia do publicysty „Polityki”. Wcześniej otrzymali ją Janina Paradowska i Andrzej Mleczko. W tym roku nagrodę otrzymała Joanna Solska, a wręczył ją Adam Sawicki, wiceprezes KGHM, który jest mecenasem tegorocznych Nagród Kisiela.
– Mamy szansę wręczać nagrodę pani Joannie Solskiej, która pisze o styku państwa, polityki i gospodarki. To jest dokładnie ten styk, na którym my działamy, mając jako największego akcjonariusza Skarb Państwa, jednocześnie będąc spółką giełdową i będąc w branży, która jest polityczna ze względu na to, że surowce to jest geopolityka. To kategoria nam bardzo bliska i widzimy dużo dobrego, które w szczególności takie osoby robią dla sukcesów Polski, ale również dla sukcesów finansowo-ekonomicznych – dodaje Adam Sawicki, wiceprezes KGHM.
Zarówno patron nagrody, jak i Kapituła, są przywiązani do tradycji i konserwatywnych zasad regulaminu, np. związanych z określoną liczbą kategorii, które od lat pozostają niezmienne. Tylko w pierwszej edycji konkursu, w 1990 roku Stefan Kisielewski swoją nagrodę za wybitne osiągnięcia przyznał 16 osobom.
Jak podkreśla Lisiecki, przywracając nagrodę po czterech lata przerwy (przerwę spowodował konflikt między członkami Kapituły a ówczesnym wydawcą „Wprost”,), tygodnik zobowiązał się do przyznawania statuetek zgodnie z tradycją.
– Czasem brakuje nam kategorii kultura. Były niejednokrotnie propozycje, by to rozszerzyć, ale konserwatyzm nagrody działa fenomenalnie. Wycofaliśmy się z tego pomysłu. W ubiegłym roku Krystyna Janda dostała nagrodę za kulturę, ale tak naprawdę za świetny biznes, który potrafi na niej robić – mówi właściciel Platformy Mediowej Point Group.
Stefan Kisielewski był publicystą „Wprost”, kompozytorem i pisarzem. Dziś w Kapitule zasiada jego syn – Jerzy.
Nagroda Kisiela - skrót z wręczenia nagród
Czytaj także
- 2024-11-29: Joanna Kurowska: Okres świąteczny daje ludziom poczucie bezpieczeństwa i jest takim powrotem do dzieciństwa. Nie czepiam się tego, że ktoś dekoruje swój dom już w listopadzie
- 2024-12-09: Joanna Kurowska: Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest milionerem. Medycy w Polsce muszą pracować na 13 etatów
- 2024-11-12: Tomasz Tylicki: W programach na żywo jak „Pytanie na śniadanie” niezbędna jest swoboda. Jeżeli scenariusz za dużo by nam narzucał, to byłoby sztywno
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-09-05: Tomasz Jacyków: Dla próżności i uciechy innych nie będę zaśmiecał tej planety. Kupuję niewiele ubrań i bardzo lubię second handy
- 2024-08-05: Tomasz Jacyków: Uwielbiam upały, gdy ciepło wychodzi z betonu i pali siedzenie w rozgrzanym samochodzie. Na wakacje jeżdżę poza sezonem
- 2024-08-28: Tomasz Jacyków: Ludzie z niską samooceną zakładają cudze metki i eksponują wielkie logo. Często noszą ubrania podrabiane, czyli są to udawacze, oszuści
- 2024-08-20: Tomasz Jacyków: W każdej grupie społecznej są osoby bardzo dobrze ubrane, relatywnie przeciętnie i tragicznie. Wiele osób ubiera się niestosownie do okazji
- 2024-08-12: Ponad 200 polskich sportowców walczyło w Paryżu nie tylko o medale, ale też nagrody finansowe i uwagę sponsorów. To szczególnie istotne dla mniej popularnych dyscyplin
- 2024-06-07: Joanna Przetakiewicz: Jestem za otwarciem sklepów w niedzielę. To duże ułatwienie dla pracujących matek
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.