Newsy

Unilever wprowadził rozwiązania przyjazne środowisku. W skali globalnej dały one koncernowi 400 mln euro oszczędności

2015-06-10  |  06:40
Mówi:Harm Goossens, prezes zarządu Unilever w Europie Środkowo-Wschodniej

Mirella Panek-Owsiańska, prezes zarządu Forum Odpowiedzialnego Biznesu

  • MP4
  • Zrównoważony rozwój to dla firm nie tylko sposób na osiągniecie korzyści wizerunkowych, lecz także wymiernych korzyści finansowych. Unilever dzięki ekorozwiązaniom stosowanym w produkcji od 2008 roku ograniczył koszty o 400 mln euro w skali globalnej. Marki koncernu, które realizują cele społeczne, rosną dwukrotnie szybciej niż pozostałe.

    Unilever od czterech lat realizuje globalny plan „Życie w sposób zrównoważony”, który zakłada dwukrotny wzrost biznesu, przy jednoczesnym zmniejszeniu negatywnego wpływu firmy na środowisko i zwiększeniu pozytywnego wpływu społecznego. W Polsce koncern zdołał podnieść efektywność ekologiczną we wszystkich czterech zakładach produkcyjnych przy jednoczesnej redukcji emisji dwutlenku węgla na tonę produkcji o 14 proc. w porównaniu z 2013 rokiem i o 72 proc. od 2008 roku.

    Jako globalna firma staramy się działać odpowiedzialnie, by zmniejszyć wpływ naszej działalności na środowisko – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Harm Goossens, prezes zarządu Unilever w Europie Środkowo-Wschodniej. – Po drugie, rozwijamy się szybciej dzięki zrównoważonemu podejściu, a nasze koszty spadają. Myślę więc, że taka działalność jest dobra dla środowiska, a przy tym korzystna dla naszego rozwoju i naszych pracowników.

    Dzięki podejmowanym inicjatywom koncern zwiększył efektywność swojego transportu. Przykładowo, w efekcie projektu przeprowadzonego w dziale sprzedaży średnio o 12 proc. zmniejszył się dystans przemierzany przez agentów handlowych firmy na polskich drogach. Jednocześnie o 60 proc. wzrosła liczba odwiedzanych klientów.

    – Promujemy zrównoważony rozwój w markach Dove, Flora czy Domestos i widzimy ich szybki wzrost – deklaruje Harm Goossens.

    To przykłady marek, które realizują określone cele społeczne. Program „Proaktywnie dla serca” Flory pro.activ pomaga Polakom w walce z wysokim poziomem cholesterolu. Z bezpłatnych badań skorzystało prawie 45 tys. osób, a ponad 850 tys. sięgnęło po pakiet startowy, chcąc pozyskać więcej informacji na temat profilaktyki chorób serca. Z kolei projekt edukacyjny „Wzorowa łazienka” marki Domestos miał zachęcić najmłodszych do dbania o higienę i czystość w szkolnych toaletach. W skali światowej marki rozwijane zgodnie z ideą zrównoważonego rozwoju odnotowują dwukrotnie wyższe wzrosty.

    Unilever prowadzi też program Lamplighter skierowany do pracowników we wszystkich oddziałach koncernu. Mogą oni skorzystać z badań lekarskich, porad lekarzy, fizjoterapeutów, dietetyków oraz warsztatów zdrowotnych.

    Odpowiedzialny biznes daje szereg korzyści. Najbardziej znane są te wizerunkowe, ale nie są one jedyne.

    Poczyniliśmy duże postępy pod względem zarówno wzrostu, jak i kosztów. Od 2008 roku, dzięki skoncentrowaniu się na zrównoważonym rozwoju, zaoszczędziliśmy 400 milionów euro w naszych zakładach produkcyjnych na całym świecie – mówi Goossens.

    W ten sposób biznes prowadzi coraz więcej firm. Okazuje się, że jest to także zyskowne. To pewna filozofia zarządzania, którą największe światowe firmy umieszczają w swoich strategiach i starają się w jak najlepszy sposób przestrzegać i wykonywać. Dla firmy to często oszczędność, lepsze wykorzystanie zasobów, ale przede wszystkim pobudzenie innowacyjności, czyli tego, co najbardziej się liczy, żeby istnieć na rynku i być coraz bardziej konkurencyjnym. Innowacyjność bardzo często wypływa właśnie z takiego myślenia o tym, w jaki sposób rozwiązać największe problemy, przed którymi stoimy jako społeczeństwa – mówi Mirella Panek-Owsiańska, prezes zarządu Forum Odpowiedzialnego Biznesu.

    Idea zrównoważonego rozwoju jest coraz ważniejsza dla konsumentów na całym świecie. Wielu z nich zwraca uwagę na to, w jaki sposób był wyprodukowany towar. Zanim dokonają zakupu, upewniają się, czy jest on przyjazny dla środowiska oraz czy przy jego produkcji nie były łamane prawa człowieka.

    Prowadzenie biznesu w sposób zrównoważony oznacza, że firma bierze odpowiedzialność za swój wpływ na ludzi i środowisko naturalne. Unilever ma bardzo ambitny globalny plan, w jaki sposób zwiększyć swoją firmę dwukrotnie i jej pozytywny wpływ społeczny, a jednocześnie zniwelować negatywny wpływ na środowisko. Plan jest rozpisany, ma swoje mierniki, swoje określone cele i jest planem bardzo ambitnym – dodaje Panek-Owsiańska.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

    Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

    Przemysł

    Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

    Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

    Prawo

    Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów

    Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.