Mówi: | Piotr Fałek |
Funkcja: | Prezes Zarządu |
Firma: | Syntea S.A. |
Mobilny pracownik pilnie poszukiwany
Umiejętność przekwalifikowania się i mobilność to dziś najbardziej cenione przez pracodawców cechy pracowników. Ale jednocześnie rzadko spotykane wśród ubiegających się o stanowisko. Pracodawcy alarmują, że po części winny jest system edukacji.
Mobilny pracownik to nie tylko osoba, która jest gotowa do zmiany firmy, miasta czy kraju, w którym pracuje. Mobilność oznacza dziś doskonalenie i poszerzanie swoich kwalifikacji zawodowych oraz umiejętność dostosowania się do wymogów pracodawcy. Wymusza ją przede wszystkim globalizacja na rynku pracy.
- Większość polskich firm w tym momencie działa na globalnym rynku. Nawet, jeżeli polega to tylko na tym, że muszą się bronić przed globalną konkurencją na naszym rodzimym rynku - podkreśla Piotr Fałek, prezes Syntea S.A.
To dlatego - z punktu widzenia pracodawcy - mobilność zawodowa jest tak ważnym kryterium wyboru kandydata na stanowisko pracy.
- Zarówno zagadnienia mobilności zawodowej, jak i zagadnienia związane z globalizacją wymagań w stosunku do pracowników nie dotyczą tylko działów zagranicznych koncernów i firm, które swoje usługi eksportują, ale wszystkich, którzy chcą się rozwijać, a nawet tych, którzy chcą tylko utrzymać swoją pozycję. Prawdopodobnie bez sprostania tym standardom nie wytrzymają konkurencji - uważa Piotr Fałek.
Pracodawcy często wskazują na niedopasowanie systemu edukacji do polskiego rynku pracy.
- Statystki mówią, że najbardziej brakuje kompetencji w zawodach technicznych, inżynierskich, czyli brakuje szkół kształcących osoby w kierunkach inżynierskich - mówi prezes Syntei.
W Polsce tylko co piąty nastolatek wybiera szkołę zawodową. Zdecydowana większość uczy się w liceach ogólnokształcących. W innych krajach UE odsetek uczniów technikum czy zawodówek wynosi ok. 60 proc. Podobnie wygląda kwestia studiów. Tylko co dziesiąty student specjalizuje się w kierunkach ścisłych lub technicznych, a tylko 6 proc. kończy kierunki inżynieryjne.
- To nie jest tylko kwestia samych kierunków. To jest kwestia lepszego przygotowania absolwentów obecnie dostępnych. Chodzi o to, żeby mieli faktyczny dostęp do rzeczywistych praktyk i staży, żeby przychodząc po uczelni byli lepiej przygotowani, żeby nie trzeba było ich szkolić od podstaw. To można robić w oparciu o potencjał obecnie funkcjonujących uczelni - uważa Piotr Fałek.
Jednocześnie podkreśla, że w tym zakresie istnieje pole do współpracy między uczelniami a pracodawcami i przedsiębiorcami.
Czytaj także
- 2024-04-02: Dolegliwości pracowników są powiązane z ich stylem życia. Coraz więcej osób korzysta ze zwolnień lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych
- 2023-12-01: Praca natychmiastowa zyskuje na popularności. Pracodawcy mogą znaleźć kadry w ciągu kilku godzin przez aplikację
- 2023-11-10: Osoby po pięćdziesiątce w Polsce bardziej przedsiębiorcze niż średnio w UE. Własny biznes to dla nich często spełnienie marzeń
- 2023-10-02: Zeroemisyjny transport w Polsce się rozwija, ale wciąż zbyt wolno. Branża e-mobility apeluje do rządu o działania przyspieszające
- 2023-09-07: Polskie miasta walczą o czystsze powietrze. Na razie jednak plasują się daleko w rankingach pod względem współdzielonego i zielonego transportu
- 2023-08-23: Współczesne miasta pogłębiają nierówności płciowe. Kobiety nie czują się w nich bezpiecznie
- 2023-06-02: Polacy zbyt wolno przesiadają się na rowery elektryczne. Wysokie ceny zniechęcają ich do zakupu
- 2023-06-21: Udział seniorów w populacji systematycznie rośnie. Wielu z nich zbyt wcześnie staje się nieaktywnych, niesamodzielnych i niepełnosprawnych
- 2023-03-14: TOR: Na rynku przewozu osób na aplikację konieczna jest pogłębiona weryfikacja kierowców oraz cyfryzacja tego procesu. To warunki niezbędne do zwiększenia bezpieczeństwa
- 2023-03-09: Brak znajomości języka polskiego jedną z głównych barier dla Ukraińców na rynku pracy. Prawie 40 proc. aktywnych zawodowo chciałoby tu zostać na stałe
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Bankowość
Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.
Infrastruktura
Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.
Konsument
Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi
Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.