Newsy

Niższe koszty pożyczek i wydłużenie czasu spłaty kredytów. Tarcza antykryzysowa ma ułatwić życie zwykłym kredyto- i pożyczkobiorcom

2020-04-02  |  06:25

– Zależy nam, żeby konsumenci, którzy ze względu na koronawirusa są w trudnej sytuacji, mogli przetrwać ten czas bez dodatkowych problemów i bez pułapki zadłużenia – podkreśla Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Podpisana przez prezydenta tarcza antykryzysowa umożliwia obniżenie rocznego limitu dla pożyczek udzielanych na więcej niż 30 dni z obecnych 55 proc. do 21 proc. Łączne maksymalne koszty kredytowania bez względu na czas trwania umowy mają zmaleć ze 100 do 45 proc.

Wsparcie kredyto- i pożyczkobiorców w czasie pandemii koronawirusa odbywa się w dwóch formach. Z jednej strony to samoregulacja i rozwiązania wypracowane pod patronatem prezydenta Andrzeja Dudy wraz z bankami, a z drugiej strony to nasze propozycje rozwiązań w tarczy antykryzysowej – przypomina w rozmowie z agencją Newseria Biznes Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Osoby, które w wyniku pandemii koronawirusa utraciły znaczną część dochodów, mogą liczyć na wsparcie w spłacie zobowiązań kredytowych. W podpisanej we wtorek przez prezydenta tarczy antykryzysowej znalazły się m.in. przepisy, których wprowadzenie postulował UOKiK. Nowe przepisy zakładają obniżenie limitu dla pożyczek udzielanych na mniej niż 30 dni do maksymalnie 5 proc.

– Jeżeli ktoś zaciąga pożyczkę na 1 tys. zł, to koszty związane z opłatami i prowizjami wynoszą około 250 zł. Po naszej propozycji wyniosą jedynie 50 zł – wylicza Tomasz Chróstny.

W przypadku pożyczek trwających 30 dni i dłużej poziom kosztów będzie mógł wynosić od 15 proc. plus 6 proc. za każdy rok trwania pożyczki, czyli np. przy pożyczce udzielonej na rok – nie więcej niż 21 proc. Oznacza to, że koszty spadną o połowę, dotychczas limity sięgały 55 proc. (25 proc. kosztów stałych plus 30 proc. uzależnionych od długości kredytu). Dodatkowo, dzięki nowym przepisom, niezależnie od długości trwania pożyczki, poziom kosztów pozaodsetkowych nie może przekroczyć 45 proc.

 Zależy nam, żeby konsumenci, którzy są w szczególnie trudnej sytuacji, mogli przetrwać ten czas bez dodatkowych problemów i bez pułapki zadłużenia, w której niestety mogą się znaleźć. To czas solidarności, kiedy rzeczywiście musimy postawić na uczciwość. Od instytucji finansowych również oczekujemy tej odpowiedzialnej postawy – podkreśla prezes UOKiK.

Jak zaznacza, nowe przepisy będą mieć zastosowanie dopiero do nowo zaciągniętych kredytów i pożyczek.

 W przypadku wcześniejszych produktów koszty związane z opłatami, prowizjami najczęściej już zostały pobrane – wskazuje Tomasz Chróstny.

W takiej sytuacji kredytobiorcy mogą skorzystać z tzw. wakacji bankowych. To możliwość zawieszenia spłaty całości bądź części zobowiązań przez okres trzech, a w niektórych bankach nawet sześciu miesięcy, a z rozwiązania mogą skorzystać zarówno klienci indywidualni, jak i przedsiębiorcy z sektora MŚP.

– To rozwiązanie bez wątpienia prokonsumenckie. Jednak pamiętajmy o tym, że nie jest bezkosztowe. Odsetki czy dodatkowe opłaty towarzyszące to elementy, z którymi powinien się liczyć konsument, obok wydłużonego terminu spłaty bądź wyższych rat w przyszłości. Zwracajmy uwagę na to, co nam oferuje bank, jakie są zapisy aneksów – radzi prezes UOKiK.

Jak podaje Związek Banków Polskich, do 30 marca możliwość odnawiania, wydłużania lub udzielania nowych kredytów z antykryzysowym zabezpieczeniem spłat oferowało 18 banków komercyjnych oraz zrzeszenia banków spółdzielczych BPS i SGB. Z danych ZBP wynika, że klienci indywidualni już złożyli ok. 200 tys. wniosków o wakacje kredytowe, a o zmianę warunków finansowania zawnioskowało nieco ponad 10 tys. firm.

 Banki nie są instytucjami pożytku publicznego, to jest biznes. Zachęcamy, żeby rozwiązania banków były prokonsumenckie. Pamiętajmy jednak, że jest to związane również z odsetkami, które mogą w tym czasie być przez nas płacone, z dodatkowymi opłatami, ale przede wszystkim w dłuższym czasie. Jeżeli nie musimy wcale z nich korzystać, wówczas nie ponosimy dodatkowych kosztów związanych z prolongatą – zaznacza Tomasz Chróstny.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym

O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.

Handel

Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem

Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.