Mówi: | prof. dr hab. Krzysztof Błażejczyk |
Funkcja: | klimatolog |
Firma: | Instytut Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN |
Zmiany klimatu z dużym wpływem na zdrowie i życie. Do Polski docierają nieznane dotąd w naszym regionie choroby
Nasilające się na skutek zmian klimatycznych ekstremalne zjawiska pogodowe, jak wichury, trąby powietrzne, fale upałów czy pożary, zwiększają zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi. Wzrost globalnej temperatury przynosi także ryzyko zachorowania na choroby, które dotąd spotykane były w cieplejszych regionach świata. Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że już teraz zmiany klimatu odpowiadają bezpośrednio za ponad 140 tys. zgonów rocznie, a do 2030 roku liczba ta ma wzrosnąć do 250 tys. Dlatego klimatolodzy przestrzegają przed zaniechaniem działań na rzecz ochrony klimatu.
– Jeżeli nie zmienimy drastycznie naszych przyzwyczajeń, np. do ogrzewania węglem, jeżeli nie uświadomimy sobie dziś pewnych problemów i nie zaczniemy ich zmieniać, to za 20–30 lat obudzimy się w zupełnie innym świecie, nieprzyjaznym dla pokolenia naszych dzieci, wnuków i prawnuków – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes prof. Krzysztof Błażejczyk, klimatolog z Instytutu Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania Polskiej Akademii Nauk.
Z raportu Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) wynika, że obecnie średnia globalna temperatura jest o 1°C wyższa od poziomu przedindustrialnego. Jeżeli emisja gazów cieplarnianych nie zostanie gwałtownie zredukowana, to dynamika wzrostu globalnej temperatury przekroczy 1,5°C w 2040 roku. To grozi nieodwracalnymi zmianami. IPCC oblicza, że globalna emisja dwutlenku węgla do 2030 roku musi spaść o 45 proc. w porównaniu do poziomu z 2010 roku, aby nie przekroczyć progu bezpieczeństwa. Do 2050 roku powinniśmy całkowicie zrezygnować ze spalania węgla. W przeciwnym wypadku skutki mogą być trudne do wyobrażenia, również dla zdrowia ludzi.
– Mamy grupę chorób klimatozależnych. To są zarówno przeziębienia, udary cieplne, słoneczne, jak i choroby odkleszczowe czy przenoszone przez inne owady – wymienia prof. Krzysztof Błażejczyk.
Jak wskazuje raport Koalicji Klimatycznej i HEAL „Wpływ zmian klimatu na zdrowie”, zmieniające się warunki klimatyczne przyczyniają się do wzrostu populacji much, komarów, kleszczy, wszy i gryzoni, a także do poszerzenia terytorium ich występowania. Choroby wektorowe (wywoływane przez patogeny przenoszone np. przez owady) dziś stanowią ponad 17 proc. wszystkich schorzeń zakaźnych, przyczyniając się do ponad 700 tys. zgonów rocznie. W Polsce jednym z największych zagrożeń jest kleszcz pospolity, który wywołuje m.in. boreliozę. Od 2005 do 2014 roku liczba zachorowań wzrosła ponad trzykrotnie, do blisko 14 tys. rocznie.
– To także choroby kardiologiczne – zwiększająca się liczba dni gorących, a także wilgotnych, powoduje zaburzenia, zwłaszcza u osób z problemami kardiologicznymi – podkreśla prof. Krzysztof Błażejczyk.
Częstsze i większe upały znacznie zwiększają liczbę zgonów. Pokazują to dane przytaczane przez Koalicję Klimatyczną i HEAL. Przykładowo w ciągu 4 miesięcy 2003 roku w 12 krajach w Europie Środkowej i Zachodniej fale upałów przyczyniły się do śmierci około 70 tys. osób. W samej tylko Francji latem 2015 roku zmarło z tego powodu ponad 3 tys. osób.
Coraz wyższa temperatura przyczynia się także do częstszego występowania chorób alergicznych. W ostatnim dziesięcioleciu podwoiła się liczba chorych na alergiczny nieżyt nosa i astmę oskrzelową.
– Negatywnych oddziaływań na nasze zdrowie jest więcej niż tych pozytywnych. Wprawdzie jak jest cieplej, to mniej chorujemy, rzadziej się przeziębiamy, jednak ten bilans w dalszym ciągu jest niekorzystny. Zagrożenia związane z ciepłą częścią roku i wysokimi temperaturami obejmuje coraz większą grupę ludzi, w dodatku takich, którzy są najbardziej wrażliwi, czyli ludzi starszych, ale także małe dzieci – mówi klimatolog z PAN.
Raport „Wpływ zmian klimatu na zdrowie” podkreśla, że według Światowej Organizacji Zdrowia dziś zmiana klimatu bezpośrednio powoduje ponad 140 tys. zgonów rocznie, przede wszystkim w Afryce i Południowo-Wschodniej Azji. Do 2030 roku może być 250 tys. zgonów powodowanych malarią, stresem cieplnym, biegunką i niedożywieniem
– Musimy się nad tymi konsekwencjami zastanowić, żeby wcześniej się nimi zająć. W atmosferze nie da się postawić płotów, murów, ścian, które zatrzymają powietrze z południa czy gorących fragmentów części naszego globu. To jest wielki kocioł, gdzie masy powietrza się mieszają, a to mieszanie jest coraz bardziej intensywne. Możemy się jedynie do tego odpowiednio przygotować i w miarę wcześnie wziąć za rzeczy, dołożyć swoją cegiełkę do tego, żeby ten klimat chronić – ocenia prof. Krzysztof Błażejczyk.
Czytaj także
- 2025-01-29: Przyroda w Europie ulega ciągłej degradacji. Do 2030 roku UE częściowo chce odwrócić ten proces
- 2025-02-04: Jakub Rzeźniczak: Jestem dumny z tego, jaki teraz jestem. Mam przy boku osobę, która ma na mnie bardzo dobry wpływ
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-13: Do lutego 2025 roku państwa ONZ muszą przedstawić swoje nowe zobowiązania klimatyczne. Na razie emisje gazów cieplarnianych wciąż rosną
- 2024-12-16: Pierwsze lasy społeczne wokół sześciu dużych miast. Trwają prace nad ustaleniem zasad ich funkcjonowania
- 2024-12-05: Walka z globalnym wylesianiem przesunięta o rok. Rozporządzenie UE prawdopodobnie zacznie obowiązywać dopiero w grudniu 2025 roku
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-11-18: Błyskawiczne powodzie będą coraz częstszym zjawiskiem w Europie. Zwłaszcza miasta muszą być na nie przygotowane
- 2024-12-12: Powodzie, susze i zanieczyszczenie rzek to największe zagrożenia wodne dla Polski. Brakuje specjalistów w tej dziedzinie
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Prawo
Wdrożenie dyrektywy o jawności wynagrodzeń będzie dużym wyzwaniem dla ustawodawcy. Pracodawcy muszą się liczyć z nowymi obowiązkami
Za niespełna półtora roku do polskiego prawa powinna zostać wdrożona dyrektywa o jawności wynagrodzeń, która nałoży na pracodawców obowiązek informowania kandydatów do pracy o widełkach płacowych dla oferowanych stanowisk. Także każdy zatrudniony pracownik będzie miał prawo do informacji na temat średnich wynagrodzeń osób zajmujących podobne stanowiska lub wykonujących pracę o tej samej wartości. Dla pracodawców oznacza to konieczność usystematyzowania siatki płac, a także – w niektórych przypadkach – ich raportowania.
Polityka
Na skrajnie prawicową AfD chce głosować co piąty Niemiec. Coraz więcej zwolenników ma jej polityka migracyjna i energetyczna
W poprzednich wyborach do Bundestagu w 2021 roku Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała 10 proc. głosów. Najnowsze sondaże przed lutowymi wyborami dają jej dwukrotnie większe poparcie, tym samym prawicowo-populistyczna partia może stać się drugą siłą polityczną. Coraz więcej Niemców popiera postulaty AfD – 68 proc. chce zaostrzenia polityki migracyjnej, podobny odsetek popiera wykorzystanie energii jądrowej, a blisko połowa – budowę nowych elektrowni.
Konsument
Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
Alkohol staje się coraz mniej popularny wśród młodzieży, przede wszystkim w grupie wiekowej 15–16 lat, ale pozytywne zmiany widoczne są również w grupie 17- i 18-latków – wynika z badania ESPAD z 2024 roku przedstawionego niedawno podczas konferencji w Sejmie. Mniej nastolatków niż 20 lat temu przyznaje się do zakupu alkoholu i tych, którzy oceniają, że jest on łatwy do zdobycia. Wciąż jednak na wysokim poziomie utrzymuje się odsetek młodzieży, która pije w sposób ryzykowny. Ministerstwo Zdrowia zapowiada działania ograniczające sprzedaż alkoholu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.