Newsy

Płaca minimalna w przyszłym roku co najmniej o 88 zł wyższa. Przedsiębiorcy apelują, żeby nie rosła bardziej

2013-05-23  |  05:55
Mówi:Piotr Rogowiecki
Funkcja:Dyrektor Biura
Firma:Polski Związek Funduszy Pożyczkowych
  • MP4
  • W przyszłym roku minimalne wynagrodzenie za pracę będzie wyższe od obecnego przynajmniej o „ustawowe” 88 zł. Przedsiębiorcy liczą na to, że ta podwyżka nie będzie większa. Ostrzegają, że mogłoby to oznaczać kłopoty dla wielu firm, a co za tym idzie, również dla pracowników. Straciliby też samozatrudnieni. Od wysokości płacy minimalnej zależą nie tylko zarobki, ale też wysokość niektórych składek, ale także np. opłat za przedszkola publiczne.

     – Płaca minimalna musi wzrosnąć zgodnie z ustawą i na pewno wzrośnie. Natomiast jest pytanie, jak wysoka będzie od 2014 r., bo minimalnie musi wzrosnąć o 88 złotych, co wynika z założeń do przyszłorocznego budżetu i ze wzoru, który jest zawarty w ustawie o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Dobrze byłoby, aby nie wzrosła więcej, bo to powoduje określone skutki i dla pracodawców, i dla pracowników – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Piotr Rogowiecki, dyrektor biura Polskiego Związku Funduszy Pożyczkowych.

    Zbyt radykalny wzrost płacy minimalnej może mieć bowiem przełożenie na redukcję zatrudnienia w niektórych firmach.

     – Jeśli płaca minimalna wzrośnie, pracownicy będą zarabiali więcej, o ile będą mieli miejsca pracy. Jeżeli ich zatrudnienie przestanie się opłacać to po prostu stracą pracę. Podwyżka płacy minimalnej mogłaby spowodowować przez wzrost obciążeń składkowych wypadniecie części firm z rynku – podkreśla ekspert.

    Minimalne wynagrodzenie pobiera obecnie około 3 proc. zatrudnionych. Jak podkreśla Rogowiecki, jego podniesienie nie przełoży się w dużym stopniu na pobudzenie konsumpcji. Poziom płacy minimalnej jest jednak istotny, bo od jej wysokości zależy wiele innych wskaźników.

     – Na przykład opłata za przedszkola publiczne w Warszawie jest powiązana z płacą minimalną czy też składki na ZUS odprowadzane od samozatrudnionych. Trzeba też pamiętać o tym, że jeżeli ktoś zarabia dzisiaj 2 tys., a płaca minimalna zaczęłaby wynosić 1,9 tys. złotych, to on także zaraz będzie chciał podwyżki. Spowoduje to wzrost  presji płacowej, co jeśli nie będzie powiązane ze wskaźnikami ekonomicznymi, byłoby szkodliwe dla gospodarki – uważa Rogowiecki. – Płace oczywiście powinny rosnąć i oby rosły jak najszybciej, ale zawsze musi to być poparte ekonomią, a nie decyzjami administracyjnymi.

    Zgodnie z ustawą o wynagrodzeniu minimalnym jest ono ustalane w taki sposób, aby przeciętna jego wysokość w danym roku wzrastała w stopniu nie niższym niż prognozowany na dany rok wskaźnik cen. Wzrost płacy minimalnej na właściwym poziomie zależy od wielu innych czynników, także od prawidłowej oceny przez rząd przyszłego wzrostu PKB. Ekspert PZFP podkreśla, że uzależnienie wzrostu od prognozowanych wskaźników makroekonomicznych może być niebezpieczne.

     – Jeżeli rząd założy zbyt optymistyczny PKB, a będzie niższy, wtedy płaca minimalna wzrośnie zbyt dużo. Natomiast jeśli założy zbyt niska inflację, a inflacja okaże się wyższa, wtedy płaca minimalna wzrośnie w zbyt małym stopniu i pracownicy będą pokrzywdzeni. Ministerstwo Finansów ma to do siebie, że z tymi prognozami budżetowymi często niestety ma kłopoty – zauważa Rogowiecki.

    Wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę jest co roku uzgadniana w ramach Komisji Trójstronnej, czyli podczas spotkań rządu, pracodawców i związków zawodowych. Jest ustalana na podstawie informacji rządu, obejmującej między innymi informację o inflacji w roku poprzednim i jej prognozach na rok kolejny, poziomie przeciętnego wynagrodzenia oraz wskaźniku prognozowanego realnego przyrostu PKB. Jeżeli strony nie dojdą po porozumienia co do wysokości płacy minimalnej, ustala ją rząd.

    W 2013 r. minimalne wynagrodzenie za pracę wynosi 1600 zł brutto.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Polityka

    Unijne mechanizmy ułatwiają zwiększenie wydatków na obronność przez europejskie kraje NATO. Ważnym aspektem infrastruktura podwójnego zastosowania

    Wydatki na obronność w krajach NATO mają wzrosnąć do 2035 roku do 5 proc. PKB. W dużej mierze będzie to możliwe dzięki Unii Europejskiej, która stworzyła ramy umożliwiające krajom członkowskim realizację celów NATO w zakresie obronności, nie tylko poprzez finansowanie i inwestycje, ale także poprzez elastyczność budżetową. – To pełna synergia, można powiedzieć, że Unia Europejska współfinansuje razem z państwami członkowskimi cele zdolnościowe NATO – ocenia Paweł Zalewski, sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej.

    Ochrona środowiska

    Rusza budowa lądowej infrastruktury dla projektów Bałtyk 2 i Bałtyk 3. Prąd z tych farm wiatrowych popłynie w 2027 roku

    Ruszyła budowa lądowej infrastruktury dla morskich farm wiatrowych Bałtyk 2 i Bałtyk 3 rozwijanych przez Equinor i Grupę Polenergia. To przede wszystkim baza serwisowa w Łebie i dwie stacje elektroenergetyczne. Jednocześnie trwają przygotowania do rozpoczęcia prac na morzu. Pierwszy prąd z obu projektów popłynie w 2027 roku, a w kolejce czeka morska farma wiatrowa Bałtyk 1 – największy i najbardziej zaawansowany projekt II fazy rozwoju offshore.

    Edukacja

    Uczelnie zaczynają wspólnie walczyć ze zjawiskiem mobbingu i dyskryminacji. Ruszają badania nad skalą problemu

    Szkoły wyższe chcą aktywniej walczyć ze zjawiskiem mobbingu i dyskryminacji zarówno wobec pracowników, jak i studentów. W ramach projektu Bezpieczna Uczelnia będą się wymieniać dobrymi praktykami w zakresie polityki antymobbingowej. Zostaną przeprowadzone także badania na temat obecnej sytuacji w środowisku akademickim. Dotychczasowe badania prowadzone przez Fundację Science Watch Polska wskazują, że mobbing to dość powszechne zjawisko na uczelniach, które przybiera charakterystyczne dla środowiska formy.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.