Newsy

Podatek od sprzętu elektronicznego może wzrosnąć o kilka tysięcy procent. To wpłynie na ceny sprzętu

2014-01-22  |  06:30
Mówi:Michał Kanownik
Funkcja:dyrektor
Firma:Związek Importerów i Producentów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego Branży RTV i IT
  • MP4
  • Organizacje zrzeszające twórców dążą do podwyższenia tzw. opłaty reprograficznej nakładanej na urządzenia elektroniczne, które służą do kopiowania utworów – nawet o kilka tysięcy procent. Chcą też zwiększyć katalog produktów nią objętych. Ma to podwyższyć rekompensatę dla twórców z tytułu kopiowania ich utworów na użytek prywatny. Jednak producenci sprzętu obawiają się, że nowe prawo doprowadzi do znaczącego wzrostu cen, na czym stracą zarówno oni, jak i konsumenci.

     – Według naszych badań ponad 90 proc. konsumentów nie zdaje sobie sprawy, że kupując sprzęt do odtwarzania filmów czy muzyki, płaci specjalny podatek, który rekompensuje twórcom to, że my na tym sprzęcie odtwarzamy filmy czy muzykę naszym znajomym mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Michał Kanownik, dyrektor Związku Importerów i Producentów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego Branży RTV i IT.

    Tzw. opłata reprograficzna ma w zamyśle wynagradzać autorom fakt, że w pewnych przypadkach prawo zezwala na legalne kopiowanie ich dzieł. Obecnie wynosi ona 0,05-3 proc. ceny urządzenia. Ostatnio organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi, takie jak np. Stowarzyszenie Autorów ZAiKS, domagają się jej radykalnego podniesienia, a także objęcia nią innych sprzętów.

     – Część organizacji, które pobierają taką opłatę, zaproponowała, żeby ją podwyższyć nawet o 5,9 tys. proc., jeśli chodzi o już objęte nią urządzenia  mówi Kanownik. Proponują ponadto rozszerzyć katalog urządzeń objętych tym parapodatkiem o dodatkowe pozycje, m.in. tablety, smartfony, aparaty fotograficzne, kamery wideo czy telewizory. Spowoduje to bardzo odczuwalny wzrost ich cen.

    Szacuje się, że doprowadzi to do wzrostu ceny smartfonów o 10-50 zł. Tanie laptopy mogą podrożeć o 50 zł, a nowoczesne ultrabooki – o 120 zł.

    ZIPSEE zwraca też uwagę, że według propozycji organizacji twórców opłatą reprograficzną ma być objęty sprzęt, który nie jest wykorzystywany do kopiowania treści, tylko do ich odbioru – jak telewizory, bądź wręcz do tworzenia własnych dzieł – jak aparaty fotograficzne i kamery.

    W 2013 r. organizacje reprezentujące twórców pobrały z tytułu parapodatku 27 mln zł. Część środków trafia do samych twórców, a część pozostaje na kontach organizacji. Według szacunków ZIPSEE, samo objęcie opłatą nowych urządzeń spowoduje wzrost dochodów organizacji twórczych o około 320-350 mln zł rocznie. Ostateczną decyzję w kwestii ewentualnych zmian w opłacie reprograficznej podejmie minister kultury i rząd.

      Zobaczymy, czy uwzględni on postulaty organizacji twórców, czy też weźmie pod uwagę zdanie przedsiębiorców z branży elektroniki użytkowej mówi Kanownik.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Edukacja

    Demografia, zdrowie, edukacja i ekologia. Nowe technologie mają coraz większe znaczenie dla rozwiązywania najbardziej palących problemów

    O pozytywnym wpływie technologii na biznes mówi się od dawna, za czym idą rosnące z roku na rok inwestycje przedsiębiorstw w ten obszar, m.in. chmurę czy sztuczną inteligencję. Coraz częściej nowe technologie znajdują także zastosowanie w rozwiązywaniu palących problemów globalnych. Pracują nad nimi zarówno duże korporacje, naukowcy i studenci, jak i start-upy z całego świata. – Nowe technologie posiadają ogromny potencjał w przekształcaniu i wspieraniu kluczowych obszarów społeczno-gospodarczych, takich jak edukacja, zdrowie, środowisko i gospodarka – mówi Alicja Tatarczuk z Huaweia. Koncern szuka takich innowacyjnych pomysłów wśród młodych naukowców w swoim konkursie Tech4Good, który jest częścią programu Seeds for the Future.

    Handel

    W okresie okołoświątecznym Polacy generują duże ilości elektroodpadów. Połowa nie wie, że nie można ich wyrzucić do śmietnika

    Polacy mają problem z prawidłowym wskazaniem elektroodpadów i nie do końca wiedzą, gdzie oddawać takie zużyte sprzęty – pokazuje badanie agencji badawczej Zymetria na zlecenie RLG. 34 proc. badanych przyznało, że zdarzyło im się źle zutylizować wyrzucane elektroodpady. Odpady, które najczęściej trafiają w nieodpowiednie miejsce, to m.in. kable, ładowarki czy słuchawki. – Podobnie jest z różnego rodzaju golarkami, lokówkami, zabawkami na baterie i innymi małymi sprzętami, czyli tym, co niebawem będziemy kupować pod choinkę – zauważa Monika Wyciechowska z RLG w Polsce. Jak wskazuje, ponad połowa Polaków nie wie, że starych sprzętów nie wolno wyrzucać do pięciu frakcji, ale trzeba je oddać do specjalnych punktów zbiórki.

    Bankowość

    Banki i fundusze skoncentrowane na zielonych aspektach finansowanych projektów. UE stawia przed nimi coraz więcej wymogów

    Zielona transformacja w Europie odciska coraz mocniejsze piętno na wszystkich sektorach gospodarki, także w branży finansowej. Wchodzące w życie kolejne regulacje z jednej strony wymuszają na bankach i innych instytucjach uwzględnianie kwestii ESG przy podejmowaniu decyzji o udzielaniu firmom kredytu inwestycyjnego czy zakupie akcji lub obligacji spółek. Z drugiej strony kolejne dyrektywy i rozporządzenia tworzą podstawy do oceny stopnia „zieloności” projektów. Ekologizację branży ma wspomóc utworzona właśnie platforma koordynująca działania branży – POLSIF.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.