Mówi: | Ewa Madej-Popiel |
Funkcja: | Zastępczyni dyrektora Departamentu Informacji o Środowisku |
Firma: | Ministerstwo Środowiska |
Polacy mogą mieć wpływ na inwestycje w gaz łupkowy i atom
Polacy mogą wpływać na przebieg inwestycji związanych z gazem łupkowym, elektrowniami wiatrowymi czy atomowymi oraz domagać się zmian w tych projektach. Jest to możliwe dzięki Konwencji z Aarhus. Weszła ona w życie już w roku 2001, ale dopiero teraz resort środowiska prowadzi konsultacje oceniające sposób jej funkcjonowania.
– Gdyby nie było konwencji, moglibyśmy mieć problemy z podejmowaniem optymalnych decyzji dotyczących lokalizacji dużych inwestycji. Ta konwencja i polskie prawo gwarantują, że w procesie podejmowania tego typu decyzji interesy wszystkich stron są brane pod uwagę – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Ewa Madej-Popiel, zastępczyni dyrektora Departamentu Informacji o Środowisku w Ministerstwie Środowiska.
Konwencja z Aarhus daje możliwość wpływania na inwestycje związane z poszukiwaniem gazu łupkowego, budową biogazowni, elektrowni wiatrowych czy atomowych.
– Jest zaimplementowana do prawa polskiego ustawą, której część dotyczy ocen oddziaływania na środowisko. I w tym procesie badania oddziaływania na środowisko jak najbardziej możemy z niej korzystać. Konwencja gwarantuje społeczeństwu prawo do tego, żeby zgłosić swoje uwagi, spostrzeżenia i żeby ten głos był skutecznie wysłuchany – tłumaczy Ewa Madej-Popiel.
Przedstawicielka resortu środowiska zapewnia, że Polacy korzystają z tego narzędzia.
– Konwencja daje nam trzy rożne rodzaje instrumentów. Najbardziej rozpowszechnione jest prawo dostępu do informacji o środowisku. Wnioski, które są składane, liczymy w skali całego kraju w tysiącach czy dziesiątkach tysięcy zapytań na rożnych szczeblach administracji. Do samego ministerstwa spływa kilkaset wniosków rocznie – informuje Ewa Madej-Popiel
Dotyczą one procesu przeprowadzania oceny oddziaływania na środowisko, udziału w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych. Tu głównie zaangażowane są organizacje pozarządowe.
– Jeżeli chodzi o zapewnienie dostępu do wymiaru sprawiedliwości, nie mieliśmy jeszcze takiego przypadku, natomiast społeczeństwo ma taką możliwość. Gwarantuje to skuteczne narzędzia do zaskarżenia, wzruszenia [uchylenia] czy zwrócenia się z prośbą o wzruszenie decyzji wydanej przez organ administracji – wyjaśnia Ewa Madej-Popiel.
– Państwa, wobec których wyciągnięto tzw. wnioski w wyniku złamania Konwencji z Aarhus są zobowiązane do podjęcia działań zmierzających do usunięcia naruszeń, a w skrajnych przypadkach mogą być nawet zawieszone w prawach członków – dodaje Paweł Mikusek, rzecznik prasowy Ministerstwa Środowiska.
Resort środowiska pracuje teraz nad powstającym co trzy lata raportem z wykonywania konwencji w Polsce.
– Na naszej stronie internetowej jest projekt raportu za okres ostatnich trzech lat, czyli 2008, 2009 i 2010 rok. Można do niego zgłaszać swoje uwagi, wykorzystamy je pracując nad tym raportem. Sam raport ponownie będzie poddany konsultacjom we wrześniu – podkreśla Ewa Madej-Popiel.
Czytaj także
- 2024-04-17: Chiny przygotowują się do ewentualnej eskalacji konfliktu z USA. Mocno inwestują w swoją niezależność energetyczną i technologiczną
- 2024-04-16: Rekordowe notowania złota. Ryzyko eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie będzie napędzać dalsze wzrosty
- 2024-04-18: Padają kolejne rekordy generacji energii z OZE. Przez jakość sieci duży potencjał wciąż jest niezagospodarowany
- 2024-04-08: PGE przygotowuje się na duże inwestycje. Kluczowe są projekty z obszaru morskiej energetyki wiatrowej oraz sieci dystrybucyjnej
- 2024-04-10: Co czwarty mikro- i mały przedsiębiorca pracuje 40–60 godzin tygodniowo. Ostrożnie podchodzą do planowania inwestycji i zwiększania zatrudnienia
- 2024-04-03: Wielu Polaków od bankructwa po utracie pracy dzieli jedna pensja. 61 proc. uważa, że wydarzenia ostatniego roku powinny skłonić ich do regularnego oszczędzania
- 2024-04-09: Integracja energetyki i ciepłownictwa w Polsce może przynieść 4 mld euro oszczędności. Emisja CO2 w tych sektorach może spaść o 57 proc.
- 2024-04-16: Szybko rośnie udział odnawialnych źródeł w krajowym miksie energetycznym. Potrzebne przyspieszenie w inwestycjach w sieci przesyłowe
- 2024-04-02: Wiedza Polaków o wodorze zatrzymała się na etapie podstawówki. Większość nie zna zastosowań tego pierwiastka w energetyce
- 2024-04-12: Rynek nieruchomości premium w Polsce szybko rośnie. Do Europy Zachodniej sporo nam jeszcze brakuje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Padają kolejne rekordy generacji energii z OZE. Przez jakość sieci duży potencjał wciąż jest niezagospodarowany
W Polsce padają w ostatnim czasie kolejne rekordy generacji prądu z OZE. – Potencjał wzrostu wciąż jednak mamy bardzo duży – zauważa Krzysztof Cibor z Greenpeace Polska. W tej chwili ten potencjał pozostaje w dużej mierze niewykorzystany m.in. przez regulacje hamujące rozwój energetyki wiatrowej na lądzie i zły stan sieci elektroenergetycznych, który przekłada się na dużą liczbę odmów przyłączania nowych źródeł odnawialnych albo konieczność ich czasowego wyłączania. Ekspert wskazuje, że to dwa najważniejsze zadania dla nowego rządu, który na czerwiec br. zapowiedział już liberalizację tzw. ustawy wiatrakowej.
Edukacja
Polacy mało wiedzą o instytucji rodzicielstwa zastępczego. Dwie trzecie społeczeństwa nigdy nie spotkało się z tym pojęciem
Aż 64 proc. Polaków nigdy nie spotkało się z pojęciem rodzicielstwa zastępczego zawodowego – wynika z badania przeprowadzonego w marcu br. na zlecenie Fundacji Happy Kids. Najliczniejszą grupą, która nie zna tego pojęcia, stanowią respondenci między 18. a 22. rokiem życia. Co 10. badany nie wie, jaka jest różnica między rodzicem zastępczym a rodzicem adopcyjnym. Zdaniem ekspertów brak świadomości ma konsekwencje dla rozwoju instytucji pieczy zastępczej w Polsce.
IT i technologie
Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności
Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.