Mówi: | Łukasz Tymoszuk |
Funkcja: | manager ds. kluczowych klientów |
Firma: | Union Investment TFI |
Oszczędzanie na emeryturę może obniżyć podatek. Za 2017 rok ulga sięgnie 1,6 tys. zł
Wpłaty na IKZE dokonane w danym roku podatkowym można odliczyć od podstawy opodatkowania, dzięki czemu do zapłaty będziemy mieć niższy podatek. Podstawę rozliczenia ulgi stanowią dowody wpłat. Przy założeniu maksymalnej wpłaty na IKZE odliczenie w tym roku może wynieść ponad 1,6 tys. zł przy dochodach opodatkowanych według 32-proc. stawki PIT.
– Ważnym elementem oszczędzania na indywidualnych kontach zabezpieczenia emerytalnego jest możliwość odliczenia wpłat od podstawy opodatkowania. W praktyce oznacza to, że kwoty wpłacone na IKZE będą pomniejszały nasz dochód. Odliczenia mogą dokonać osoby uzyskujące dochód, osoby fizyczne, przedsiębiorcy, a także emeryci, bo emerytury również są opodatkowane – wyjaśnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Łukasz Tymoszuk, manager ds. kluczowych klientów w Union Investment TFI.
IKZE, czyli indywidualne konta zabezpieczenie emerytalnego, to wprowadzona pięć lat temu forma oszczędzania na emeryturę w ramach dobrowolnego III filara. Limit wpłat na IKZE jest ustalany co roku na podstawie prognozy przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. W tym roku wynosi 5115,60 zł.
– Limit zmienia się rok do roku. Jest to kwota odpowiadająca 1,2-krotności średniego prognozowanego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce krajowej, określanego na dany rok w ustawie budżetowej. W 2017 roku limit wpłat na IKZE wynosi 5115,60 zł. Wiemy już, że w przyszłym roku będzie o 200 złotych wyższy i sięgnie 5331,60 zł – mówi Łukasz Tymoszuk.
Wpłaty na IKZE dokonane w danym roku podatkowym można odliczyć od podstawy opodatkowania, co przełoży się na mniejszy podatek. Odpis należy uwzględnić w rocznym rozliczeniu podatkowym PIT. Podstawą rozliczenia ulgi stanowią dowody wpłat na IKZE, które zawierają dane identyfikacyjne płatnika.
– Składając zeznanie podatkowe, należy pamiętać o załączeniu odpowiedniego formularza informującego o ulgach. Jest to tak zwany PIT-0. Wpisujemy tam w odpowiednie pole wysokość wpłat dokonanych na IKZE – przypomina Łukasz Tymoszuk.
Wysokość odliczenia jest uzależniona od progu podatkowego. Przy założeniu maksymalnej wpłaty na IKZE odliczenie za 2017 rok może sięgnąć nawet 1637 zł przy dochodach opodatkowanych według 32-proc. stawki PIT. Korzyści są jednak znaczące nawet wtedy, kiedy posiadacz IKZE co miesiąc oszczędza na koncie niewielką kwotę, na przykład 300 zł.
– Wpłacając 300 złotych miesięcznie w ramach IKZE, w ciągu roku odłożymy łącznie 3,6 tys. zł. O tyle możemy pomniejszyć nasz dochód, a ulga podatkowa w tym przypadku wyniesie 648 zł – mówi Łukasz Tymoszuk.
Oszczędności odkładane w ramach IKZE nie są obciążone podatkiem Belki, czyli 19-proc. podatkiem od zysków kapitałowych. Jednak w tym celu muszą pozostawać na koncie właściciela do osiągnięcia przez niego 65 roku życia. Pieniądze można wypłacić wcześniej (w tym celu trzeba złożyć odpowiedni wniosek), ale wówczas zostanie potrącony 10 proc. ryczałtowy podatek od wypłaconej kwoty. Po ukończeniu 65 roku życia pieniądze zgromadzone na koncie można wypłacić jednorazowo bądź w ratach. Wypłata środków oznacza automatyczną likwidację konta.
IKZE działają podobnie jak indywidualne konta emerytalne (IKE), które nie dają jednak prawa do odliczenia. Środki zgromadzone w IKZE są dziedziczne, a takie konto można założyć w jednym z kilkudziesięciu banków, domów maklerskich, towarzystw ubezpieczeniowych i towarzystw funduszy inwestycyjnych, które mają ten produkt w swojej ofercie. Warunkiem jest ukończenie 16 roku życia.
Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że na koniec I połowy 2017 roku liczba IKZE przekroczyła 664 tys. (wzrost z z blisko 614 tys.), a oszczędności na nich gromadzone wyniosły 1,3 mld zł. To wzrost po blisko 74 proc. w ujęciu rocznym. Z kolei środki zgromadzone na IKE to 7,5 mld zł, o jedną czwartą wyższe niż po I połowie 2016 roku. KNF podaje, że liczba otwartych IKE wyniosła 932,5 tys.
Czytaj także
- 2025-07-16: Konflikty i żywioły wpływają na wakacyjne plany Polaków. Bezpieczeństwo coraz ważniejsze przy wyborze letniej destynacji
- 2025-07-15: Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc
- 2025-07-15: Konkurencyjność firm wśród najważniejszych zadań dla kolejnego budżetu UE. Komisja szuka nowych źródeł dochodów
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-03: Seniorzy zyskają na rencie wdowiej średnio 350 zł miesięcznie. Od 2027 roku świadczenie jeszcze wzrośnie
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-06-30: Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]
- 2025-07-04: Firmy będą mogły przetestować krótszy tydzień pracy z rządowym wsparciem. Nabór wniosków ruszy w sierpniu
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
W środę 16 lipca Komisja Europejska przedstawiła projekt budżetu na lata 2028–2034. Jedna z propozycji zakłada utworzenie Europejskiego Funduszu Konkurencyjności o wartości ponad 400 mld euro, który ma pobudzić inwestycje w technologie strategiczne dla jednolitego rynku. Wśród wspieranych obszarów znalazła się obronność i przestrzeń kosmiczna. Na ten cel ma trafić ponad 130 mld euro, pięciokrotnie więcej niż do tej pory.
Firma
Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu

Choć udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Polski jest stosunkowo wysoki i rośnie, to ten przyrost jest chaotyczny i nierównomiernie rozłożony miedzy technologiami – wskazuje Forum Energii. Dodatkowo OZE potrzebują wsparcia magazynów energii, a zdaniem Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa Fundacji SET, ten temat jest traktowany po macoszemu. Brak magazynów powoduje, że produkcja energii z OZE jest tymczasowo wyłączana, co oznacza marnowanie potencjału tych źródeł.
Infrastruktura
Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.