Mówi: | Joanna Strzelec-Łobodziński |
Funkcja: | Prezes |
Firma: | Kompania Węglowa |
Prezes Kompanii Węglowej: unijna polityka odchodzenia od węgla jest bardziej groźna dla konsumentów niż dla górnictwa
Polska nie może odejść od węgla, bo ceny energii będą za wysokie dla konsumentów – przekonuje Joanna Strzelec-Łobodzińska, prezes Kompanii Węglowej, największego producenta węgla w Europie. Tymczasem podczas wizyty w Polsce Connie Hedegaard, unijna komisarz ds. klimatu podkreślała, że w tym roku odegramy zasadniczą rolę podczas globalnych negocjacji dotyczących polityki klimatycznej.
Jesienią Warszawa będzie gospodarzem Konferencji Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu COP19. To najważniejsze światowe forum dyskusji o globalnej polityce klimatycznej.
– W tym roku Polska będzie międzynarodowym liderem w tych negocjacjach – mówiła wczoraj Connie Hedegaard. – Europa może i powinna być przewodnią siłą w walce ze zmianami klimatycznymi, powinniśmy mówić jednym głosem. I musimy być mniej zależni od paliw kopalnych.
Pod koniec marca Komisja Europejska rozpocznie konsultacje dotyczące polityki energetycznej UE po 2020 r., by wypracować wspólne stanowisko na COP 19.
Również Guenther Oettinger, komisarz UE ds. energii, opowiada się za zaostrzeniem celów polityki klimatycznej. Chodzi przede wszystkim o jeszcze większą redukcję emisji CO2. Tymczasem w ubiegłym roku Polska zawetowała unijne plany obniżania redukcji emisji CO2. Polski rząd stoi na stanowisko, że byłoby to niekorzystne dla krajowego przemysłu.
– Kiedyś zadano mi pytanie, czy nie boję się o przyszłość spółek węglowych, Kompanii w szczególności, w świetle polityki dekarbonizacyjnej Unii Europejskiej. Wtedy odpowiedziałam, że bardziej się boję o polskie społeczeństwo – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Joanna Strzelec-Łobodzińska, prezes Kompanii Węglowej.
Produkcja energii w Polsce w ponad 90 proc. oparta jest na węglu. Jednak Unia Europejska dąży do ograniczenia funkcjonowania tych źródeł energii ze względu na wysoki poziom emisji zanieczyszczeń i dwutlenku węgla. Ich emisje przyczyniają się zwiększenia dolegliwości związanych z układem oddechowym czy nowotworami. Przeciwdziałaniu tym i innym zjawiskom miał służyć pakiet energetyczno–klimatyczny, tzw. 3x20. Chodzi w nim o zwiększenie do 2020 roku o 20 proc. efektywności energetycznej oraz udziału energii ze źródeł odnawialnych do 20 proc. całkowitego zużycia energii finalnej w UE; a także o zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 20 proc., w porównaniu do 1990 roku.
Prezes Kompanii Węglowej wyjaśnia, że gdyby ceny uprawnień do emisji CO2 osiągnęły poziom, jaki był zakładany przy ustalaniu celów pakietu 3x20, czyli 30 – 60 euro, to nastąpiłaby „zdecydowana restrukturyzacja polskiego miksu energetycznego”. Oznaczałoby to odejście od węgla. Nie ma jednak w kraju źródła energii, które mogłoby zastąpić tę lukę.
– Czy zastąpilibyśmy węgiel „zieloną energią”, której produkcja jest tylko wtedy opłacalna, kiedy są bardzo znaczące dopłaty? Czy też energią z gazu, którego zasobów własnych na dzień dzisiejszy nie mamy? Trzymamy kciuki, żeby był. Natomiast w najbliższej perspektywie pewnie będzie sprowadzany zza granicy – uważa Joanna Strzelec-Łobodzińska.
Również wybudowanie elektrowni atomowej, której koszt wyceniany jest na 50 mld zł, według prezes, nie rozwiąże problemu.
– Tanie elektrownie atomowe mają Francuzi, bo są zamortyzowane. Natomiast jeśli wybudujemy nową, to są to ogromne nakłady inwestycyjne i bardzo droga energia. Obawiam się, że polski konsument nie byłby w stanie zapłacić takiej ceny za energię elektryczną. Także bardziej się boję o niego niż o polskie górnictwo – dodaje prezes Kompanii Węglowej. – Musimy więc popatrzeć na realne możliwości zastąpienia węgla kamiennego w Polsce.
Czytaj także
- 2025-07-21: Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły
- 2025-07-08: Maciej Dowbor: Domówki i rolki przyniosły nam dużo większą popularność niż telewizja. Ludzie nas odbierają jak dobrych znajomych
- 2025-03-21: Joanna Liszowska: Mam nadzieję, że nigdy nie będę świadkiem wypadku. Bałabym się udzielać pomocy, bo to niebywała odpowiedzialność
- 2025-01-28: Joanna Kurowska: Aktorstwo to jest niesprawiedliwy zawód. Jesteśmy ciągle oceniani, a nie mamy żadnego wsparcia
- 2025-01-20: Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
- 2024-11-29: Joanna Kurowska: Okres świąteczny daje ludziom poczucie bezpieczeństwa i jest takim powrotem do dzieciństwa. Nie czepiam się tego, że ktoś dekoruje swój dom już w listopadzie
- 2025-01-10: Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani
- 2024-12-09: Joanna Kurowska: Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest milionerem. Medycy w Polsce muszą pracować na 13 etatów
- 2024-06-07: Joanna Przetakiewicz: Jestem za otwarciem sklepów w niedzielę. To duże ułatwienie dla pracujących matek
- 2024-08-08: Joanna Przetakiewicz: Klienci nie odchodzą od fast fashion i co roku rynek wielkich sieciówek bardzo rośnie. Niestety cierpi na tym nasza planeta
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Polska może się stać Doliną Krzemową Europy. Potrzeba jednak wsparcia finansowego start-upów i mocniejszej deregulacji
Polskie start-upy skoncentrowane są głównie na rozwoju nowoczesnych technologii informatycznych i cyfrowych. Wyraźny nacisk na oprogramowanie i aplikacje oraz big data i data science wskazuje na silne zainteresowanie narzędziami analitycznymi i rozwiązaniami wspierającymi transformację cyfrową w różnych branżach – wynika z raportu „Rynek start-upów w Polsce. Trendy technologiczne”, który został opracowany w 2024 roku w MRiT. Zdaniem europarlamentarzystów Polska ma szansę się stać Doliną Krzemową, jednak rozwój start-upów blokowany jest m.in. przez ograniczony dostęp do finansowania oraz niekorzystne i nadmierne regulacje.
Transport
Na półmetku wakacji ceny paliw na stacjach nie powinny się wyraźnie zmienić. Znaczące różnice między regionami i stacjami

W sierpniu ceny benzyny, oleju napędowego i autogazu powinny pozostać na poziomach z lipca – uważa ekspertka rynku z firmy Reflex. Wyższe będą zawsze na stacjach premium, tych, które oferują bogatszą ofertę dodatkową, promocje dla uczestników programu lojalnościowego, oraz w regionach, w których tradycyjnie paliwa są droższe ze względu np. na wyższą siłę nabywczą mieszkańców. Różnice mogą sięgać kilkudziesięciu groszy na litrze. Obszary, wokół których te wartości oscylują, zależą z kolei od sytuacji globalnej. Warto patrzeć na sytuację na Bliskim Wschodzie i w Ukrainie.
Polityka
A. Mularczyk (PiS): Nawiązanie poważnego dialogu z Niemcami jest konieczne nie tylko w kontekście reparacji. Powinien być podpisany traktat polsko-niemiecki

– Nie wystarczy jednorazowy gest czy inicjatywa. To musi być podjęcie dialogu, być może też przygotowanie nowej umowy bilateralnej, nowego traktatu polsko-niemieckiego, który regulowałby wszystkie obszary, które wynikały ze skutków II wojny światowej – mówi Arkadiusz Mularczyk, poseł do Parlamentu Europejskiego z PiS-u. Podkreśla, że proces ten nie będzie łatwy, bo wymaga konsekwencji i stanowczości, ale widzi szansę w prezydenturze Karola Nawrockiego, który już zadeklarował kontynuację starań w tym zakresie. Zdaniem europosła wsparciem w polsko-niemieckim dialogu może być administracja Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.