Mówi: | Oleg Stasiewicz, prezes zarządu, Aquaphor Poland Agnieszka Kobus-Zawojska, wioślarka, multimedalistka olimpijska |
Młodym sportowcom brakuje pieniędzy na sprzęt i starty oraz odpowiedniej bazy treningowej. W rozwoju talentu i pasji mogą pomóc prywatne firmy
Choć rosną nakłady państwa na aktywizację sportową, młodzi zawodnicy na początku kariery napotykają spore bariery. To przede wszystkim brak pieniędzy oraz nie najlepsza baza treningowa i sprzęt. Tymczasem bez odpowiedniego zaplecza i warunków sportowy talent nie ma możliwości się rozwinąć. Dlatego z pomocą coraz częściej przychodzą prywatne firmy. Aquaphor w ramach akcji „W swoim żywiole” funduje 10 sportowcom stypendium w wysokości 10 tys. zł. – Istotne jest każde wsparcie treningowe, każda cegiełka tak naprawdę dokłada się do późniejszego sukcesu – przekonuje Agnieszka Kobus-Zawojska, wioślarka, multimedalistka olimpijska, stypendystka akcji.
– Uważamy, że warto wspierać młodych sportowców, ponieważ to jest nasza przyszłość. Państwa nie zawsze stać na to, żeby sportowcy, szczególnie na początkowym etapie, kiedy są młodzi, mieli zapewnioną bazę treningową, odpowiednie warunki do uprawiania sportu i startowania w zawodach. Dodatkowe pieniądze od firm komercyjnych mogą skutecznie tę lukę uzupełnić – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Oleg Stasiewicz, prezes Aquaphor Poland.
Z roku na rok na aktywizację sportową Polaków trafia coraz więcej środków. Nakłady na ten cel wzrosły w 2020 roku w stosunku do 2015 roku o 141 proc. O ile w 2015 roku na ten cel przeznaczono 117 mln zł, o tyle w 2020 roku już 282 mln zł. Od 2021 roku Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej na rozwój infrastruktury sportowej w Polsce oraz upowszechnianie sportu wśród najmłodszych otrzymuje ponad 100 mln zł. Młodzi sportowcy na początku kariery wciąż jednak napotykają spore bariery – to przede wszystkim brak zaplecza treningowego oraz zbyt mało pieniędzy na sprzęt i starty.
– Najważniejszą sprawą jest właśnie zapewnienie bazy treningowej, ponieważ to jest podstawa dla naszych młodych sportowców, żeby uzyskiwać w przyszłości świetne wyniki i zdobywać medale – ocenia Oleg Stasiewicz.
– Trzeba rozwijać sportowe talenty i szlifować te małe diamenciki, bo dzięki temu zdobywamy medale olimpijskie. Na początku sportowej drogi najważniejsze jest wsparcie – zarówno psychiczne, jak i finansowe, bo w ten sposób można odciążyć rodziców. Bardzo ważne jest również zaplecze treningowe – mówi Agnieszka Kobus-Zawojska. – Warto wspierać sport, także amatorski, bo sport to nie tylko medale i sukcesy, ale przede wszystkim radość. Sport uczy też pokory i tego, jak sobie radzić w codziennym życiu.
Bez wsparcia sportowy talent rozwija się trudniej. Tymczasem w Polsce pomoc dla młodych czy początkujących zawodników jest niewystarczająca. Przykładem może być Dawid Tomala, który zdobył złoty medal na niedawnych igrzyskach w Tokio w chodzie na 50 km. Parę lat temu zrezygnował z treningów i zaczął pracę na etacie, by móc się utrzymać. Żeby zdobyć pieniądze na treningi i przygotowanie do startu, do końca ubiegłego roku pracował na budowie, był nauczycielem WF-u i masażystą. Wspomóc karierę sportową mogą firmy komercyjne. Przykładem może być akcja „W swoim żywiole” organizowana już po raz drugi przez Aquaphor Poland.
– Zorganizowaliśmy tę akcję, przede wszystkim mając na myśli, że młodzi sportowcy potrzebują dodatkowego wsparcia, żeby w przyszłości zdobywali medale dla kraju, żeby mieli zapewnioną możliwość trenowania i jeżdżenia na zawody, czyli poczynając od ubrań sportowych, poprzez opłacanie wyjazdów na zawody – tłumaczy prezes Aquaphor Poland.
W ramach akcji 10 sportowców może liczyć na stypendium w wysokości 10 tys. zł. Jak przekonuje Agnieszka Kobus-Zawojska, przyda się każda pomoc. Wioślarka przyznaje, że jej samej bardzo pomogło wsparcie, jakie otrzymała dzięki akcji „W swoim żywiole”. Dlatego teraz z przyjemnością staje po drugiej stronie, by pomóc spełnić komuś sportowe marzenie.
– To wsparcie było dla mnie odciążeniem głowy, nie myślałam o tym, co się dzieje dookoła, tylko o trenowaniu. Mogłam zainwestować w sprzęt treningowy – mówi wioślarka i wielokrotna medalistka. – Kiedy otrzymałam pierwsze stypendium, to miałam z tyłu głowy to, że mogę wreszcie skupić się na celu, na tej sportowej drodze. Mogłam iść na trening z czystą głową i jak najlepiej wykonać moje zadanie, nie musiałam się martwić o to, co się stanie później.
Na tegorocznych igrzyskach olimpijskich w Tokio Agnieszka Kobus-Zawojska wywalczyła w czwórce podwójnej kobiet srebrny medal. Wioślarka ma w dorobku także brązowy krążek igrzysk z Rio de Janeiro w tej samej konkurencji.
– Marzy mi się, żeby tych medali było coraz więcej i tak naprawdę ta akcja też przyczynia się do tego, żeby później dzieciaki je zdobywały. To jest długa sportowa droga, bo tak naprawdę, żeby dojść do wielkich sukcesów sportowych, to musimy czasem poświęcić całe życie, ale najważniejsze jest to, żeby mieć wsparcie – mówi Agnieszka Kobus-Zawojska. – Moja droga do medali olimpijskich była wyboista, ale kiedy jestem na łódce, to naprawdę jestem w swoim żywiole, dlatego doceniam każdy gest. Nawet w tym roku przedolimpijskim miałam duży dołek, ale to jest normalne w życiu i myślę, że dlatego ważne jest wspierać młode talenty.
Do akcji „W swoim żywiole” może się zgłosić każda osoba, która ukończyła 13 lat i uprawia sport. Dwudziestu młodych ludzi, którzy zdobędą najwięcej głosów, przechodzi do drugiego etapu, gdzie kapituła wybierze najlepszą dziesiątkę. Jak pokazuje doświadczenie pierwszej edycji programu, dodatkowe pieniądze mogą szybko przełożyć się na sukcesy.
– Agnieszka Kobus-Zawojska została w tym roku wicemistrzynią olimpijską i to jest powód do dumy dla nas jako firmy i dla całego kraju. Marzymy, żeby inne dzieciaki szły w jej ślady i zdobywały najwyższe nagrody – podkreśla Oleg Stasiewicz.
Czas na zgłoszenia mija 30 września. Formularz zgłoszeniowy i więcej szczegółów można znaleźć na stronie www.wswoimzywiole.edu.pl.
Czytaj także
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-10-17: Mała liczba punktów ładowania spowalnia rozwój elektromobilności. Powodem długi czas oczekiwania na przyłącza prądowe
- 2024-10-18: Stereotypy społeczne sprawiają, że mężczyznom trudno szukać pomocy w depresji. W zdrowiu i edukacji ich sytuacja jest trudniejsza niż kobiet
- 2024-09-10: Rośnie ryzyko wzrostu skali bezdomności wśród uchodźców z Ukrainy. W najtrudniejszej sytuacji są osoby z niepełnosprawnościami czy Romowie
- 2024-09-25: Trwają prace nad strategią migracyjną Polski na lata 2025–2030. Eksperci apelują o duży nacisk na mieszkalnictwo
- 2024-09-23: Monika Mrozowska: Półmaraton dodał mi siły i odwagi. Zamierzam próbować rzeczy, które kiedyś spisałam na straty
- 2024-09-03: Edukacja zdrowotna za rok będzie nowym przedmiotem. Już teraz ma się jednak znaleźć wśród priorytetów szkół
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie
Zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego na świecie wymaga znaczących zmian w systemie rolniczym – ocenia think tank Żywność dla Przyszłości. Tym bardziej że niedługo liczba ludności globalnie się zwiększy do 10 mld. Zdaniem ekspertów warunkiem jest odejście od rolnictwa przemysłowego na model rolnictwa regeneratywnego, opartego na równowadze przyrodniczej. To obejmuje także znaczące ograniczenie konsumpcji mięsa na rzecz żywności roślinnej.
Ochrona środowiska
Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
W trakcie procedowania jest obecnie rządowy projekt tzw. ustawy odległościowej, który ostatecznie zrywa z zasadą 10H/700m i wyznacza minimalną odległość wiatraków od zabudowań na 500 m. Kolejna liberalizacja przepisów ma zapewnić impuls dla sektora, przyspieszyć transformację energetyczną i przynieść korzyści lokalnym społecznościom. Branża liczy także na usprawnienie i skrócenie procedur planistycznych i środowiskowych, które dziś są barierą znacznie wydłużającą czas inwestycji w elektrownie wiatrowe na lądzie.
Transport
Część linii lotniczych unika wypłacania odszkodowań za opóźnione lub niezrealizowane loty. Może im grozić zajęcie samolotu przez windykatora
Mimo jasno sprecyzowanych przepisów linie lotnicze niechętnie wypłacają odszkodowania za opóźnione lub odwołane loty, często powołując się na zdarzenia nadzwyczajne lub problemy z przepustowością ruchu lotniczego. Wielu konsumentów odstępuje od dalszego postępowania, bo obawiają się żmudnych formalności. Zdaniem eksperta z kancelarii DelayFix, specjalizującej się w egzekwowaniu należnych odszkodowań, warto się ubiegać o należne rekompensaty. Ostatecznym – i skutecznym – środkiem po wyczerpaniu drogi polubownej i sądowej jest zajęcie samolotu przez windykatora.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.