Mówi: | Anna Oleksak, coffee ambasador marki Nespresso Ewa Kwiatkowska, dyrektor ds. marketingu, Nespresso |
Polacy wciąż piją trzy razy mniej kawy niż Niemcy. Coraz częściej doceniamy jednak jej jakość
Polacy nie należą do narodów kawoszy, jednak spożycie tego napoju rośnie. Rocznie wypijamy już ok. 95 litrów, czyli w przeliczeniu 3 kg ziaren. W Niemczech jest to ok. 10 kg. Stopniowo zmieniają się również nasze upodobania. Pijemy kawę nie tylko rozpuszczalną. Coraz częściej stawiamy na jakość, szukamy nowych gatunków kaw i smaków z różnych zakątków świata. Zwracamy też uwagę na odpowiednie przygotowanie i podanie kawy.
– Polacy wciąż piją relatywnie mało kawy, szczególnie w porównaniu do krajów południa czy krajów producenckich Ameryki Południowej. Jesteśmy narodem herbacianym i celebrujemy jej picie. Natomiast to właśnie kultura kawowa znacząco się zmienia i rozkwita w ostatnich latach. Wpływają na to podróże, ludzie jeżdżą po świecie, poznają zwyczaje kawowe i kulturę kawową w innych krajach. Pomaga również fakt, że dobra kawa, o wysokiej jakości zielonego ziarna, zaczęła być w Polsce dostępna – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Ewa Kwiatkowska, dyrektor marketingu marki Nespresso.
W przeliczeniu na ilość naparu przeciętny Polak wypija w ciągu roku już 95 litrów kawy. To ok. 3 kg ziaren. W czołówce spożycia od lat utrzymują się Brazylia, Stany Zjednoczone oraz Niemcy, gdzie na mieszkańca przypada około 10 kg ziaren. Wysoko są również kraje skandynawskie, gdzie pity napar jest znacznie mocniejszy niż w pozostałych krajach. W przeliczeniu na ziarna kawy Skandynawowie są liderami – ok. 15 kg na mieszkańca.
– Pijemy coraz więcej kawy, bo dostrzegamy coraz więcej okazji ku temu. Rano to może być kawa do śniadania, później wypijamy zwykle dla przyjemności w pracy jedną filiżankę, ale coraz częściej też znajdujemy moment na kawę po pracy, w domu. Czasem jest to kawa bezkofeinowa, a czasem jakaś wariacja czy też drink na bazie naszego ulubionego espresso – wymienia Anna Oleksak, coffee ambasador marki Nespresso.
– Wciąż jest duża część społeczeństwa, która pije kawę od lat, tak jak piły ją nasze babcie i dziadkowie. Jednak widzimy już budzącą się świadomość koneserów tego naparu – coraz więcej osób zaczyna wybierać kawę w sposób świadomy i przede wszystkim poszukuje jakości w kawie – podkreśla Ewa Kwiatkowska.
Dane Euromonitora wskazują, że rynek kawy w Polsce wart jest ponad 5,3 mld zł. Szybciej niż spożycie rośnie wartość kupowanej kawy, a to oznacza, że konsumenci coraz częściej sięgają po kawę premium. Szukamy też nowych doświadczeń smakowych. Chętnie sięgamy po ziarna kawy pochodzące z różnych regionów.
– Smak Polaków to jednak kawa zbalansowana, delikatna, z niewielką ilością kwasowości. Eksperymentujemy z różnymi regionami i widać wyraźnie, że można zachęcić konsumentów do próbowania nowych smaków – ocenia Anna Oleksak.
Rynek w Polsce jest rozwojowy. Pojawiają się na nim nowi producenci kawy i ekspresów do kawy. Rośnie sprzedaż ekspresów ciśnieniowych, zarówno automatycznych, jak i kapsułkowych.
– Coraz częściej chcemy nie tylko napić się dobrej kawy, lecz także mieć cały przyjemny serwis wokół tego. Chcemy cieszyć się filiżanką z przyjaciółmi, z rodziną, ale też być dobrze obsłużeni – zauważa Anna Oleksak.
Ze względu na rosnące wymagania konsumentów Nespresso otwiera innowacyjne butiki zgodne z nową filozofią, gdzie goście mogą w pełni doświadczać i odkrywać świat kawy, biorąc udział w eksperymentalnych degustacjach i warsztatach.
– Nowy koncept butiku Nespresso to zupełne odwrócenie roli miejsca. To przestaje być miejsce transakcyjne, skupione na procesie sprzedażowym, ale miejsce doświadczeń i przygody z kawą – mówi Ewa Kwiatkowska.
Goście odwiedzający butik są również zapraszani na warsztaty MasterClass, gdzie eksperci współpracujący z Nespresso prowadzą angażujące spotkania rozwijające wiedzę. Tematy warsztatów dotyczą zarówno parzenia kawy, jej degustacji, jak i poszukiwania swoich preferencji smakowych poprzez poznawanie kawy z różnych terroir (regionu, pochodzenia danej mieszanki). To także tworzenie receptur na bazie mleka, najczęściej wybieranej formy degustacji kawy przez Polaków.
– Klienci poznają różne oblicza kawy, nie tylko jedną czarną kawę, lecz także kawę jako element deseru, element pairingu z potrawami czy kawę jako element przyjemności, w postaci drinków czy innego rodzaju napojów kawowych – wymienia Ewa Kwiatkowska.
Z obecnych w Polsce dziewięciu butików Nespresso sześć oferuje doświadczenia kawowe. Marka stawia też na ekologię, do 2020 roku ma powstać sieć butików w 100 proc. przyjazna środowisku.
– Nespresso od ponad 14 lat prowadzi program zrównoważonego rozwoju. Od lat działamy na rzecz ochrony środowiska naturalnego, współpracując z licznymi organizacjami, m.in. The Rainforest Alliance czy Fair Trade. Zachęcamy naszych klientów, by razem z nami dbali o środowisko i dlatego ważnym elementem butiku jest punkt, w którym klienci oddają zużyte kapsułki, które następnie poddajemy recyklingowi, odzyskując aluminium – mówi Ewa Kwiatkowska.
Z kolei wiele elementów wnętrza butików zostało wykonanych z surowców wtórnych, np. blaty zrobione są ze sprasowanej kawy ze zużytych kapsułek
– Z kolei drewno pochodzi z lasów zasadzonych w ramach projektów agroleśniczych. To główne wyróżniki, które mówią o tym, że jest to marka działająca w sposób zrównoważony, odpowiedzialny społecznie i jest to elementem naszej strategii biznesowej – podkreśla Kwiatkowska.
Firma współpracuje z ponad 70 tys. plantatorów w 12 krajach w ramach programu Nespresso AAA Sustainable Quality. Program zapoczątkowany w 2003 roku we współpracy z organizacją The Rainforest Alliance ma na celu utrwalania praktyk zrównoważonego rozwoju na plantacjach i ich regionach.
– To temat będzie coraz ważniejszy dla konsumentów. Chcemy wiedzieć, jak wydajemy swoje pieniądze, na co wydajemy i czy firma, w którą inwestujemy działa zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju. A Nespresso właśnie w ten sposób działa – zapewnia Anna Oleksak.
Czytaj także
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-09-27: Zmiany klimatu zagrażają produkcji kawy. Susze pogłębiają trudną sytuację rolników
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
- 2024-11-07: Anna Głogowska: Obsesyjnie sortuję śmieci. Jestem wściekła na wszystkich sąsiadów, którzy tego nie robią
- 2024-10-04: Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk: Na Filipinach spałyśmy z karaluchami i innymi robakami. Brakowało nam moskitiery na całe ciało
- 2024-08-29: Ewa Wachowicz: Mieszkam na co dzień w Krakowie albo pod Babią Górą. Na nagrania do programu „Halo tu Polsat” będę musiała przyjechać dzień wcześniej
- 2024-10-21: Ewa Wachowicz: W listopadzie chciałabym wyjechać na pustynię Atakama w Chile i zdobyć kolejny szczyt. Planuję wejść na sześciotysięcznik
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
Polscy rolnicy obawiają się utraty rynków zbytu dla produktów rolno-spożywczych w krajach UE na rzecz bardziej konkurencyjnych cenowo producentów z krajów Mercosur, czyli Brazylii, Argentyny, Paragwaju i Urugwaju. Taki może być efekt umowy o wolnym handlu, której negocjacje mają się zakończyć przed końcem roku. Polskie Ministerstwo Rolnictwa wyraziło swoje negatywne stanowisko w tej sprawie, podobnie jak unijne i krajowe organizacje rolnicze.
Transport
Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
Usługi machine-to-machine (M2M) w połączeniu z szybką siecią umożliwiają niezakłóconą komunikację między urządzeniami w czasie rzeczywistym. Dzięki kartom telemetrycznym M2M możliwy jest np. zdalny odczyt liczników energii czy wody, wypożyczenie roweru miejskiego, płatności zbliżeniowe czy nawet zdalne badanie EKG. Według danych UKE w ubiegłym roku w Polsce działało prawie 8 mln kart M2M, a ich liczba w sieci dynamicznie rośnie. Ponad 4 mln pochodzi od Orange Polska.
Ochrona środowiska
Błyskawiczne powodzie będą coraz częstszym zjawiskiem w Europie. Zwłaszcza miasta muszą być na nie przygotowane
Hiszpania wciąż walczy ze skutkami ekstremalnych powodzi, które przetoczyły się w ostatnich tygodniach przez wschodnie i południowe regiony. Ze względu na postępujące ocieplenie klimatu tego typu ulewne, gwałtowne deszcze powodujące powodzie błyskawiczne mogą być coraz częstszym problemem w Europie – ostrzegają hydrolodzy. Podkreślają, że szczególnie dotkliwie będą je odczuwać miasta. Kluczową rolę odgrywa tu nie tylko adaptacja do zmian klimatu, ale też przygotowanie mieszkańców na zagrożenia.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.