Mówi: | Anton Kurapov |
Funkcja: | psycholog |
Firma: | Wydział Psychologii, Uniwersytet Narodowy im. Tarasa Szewczenki w Kijowie |
Stan psychiczny Ukraińców jest zły. Ponad połowa z nich odczuwa silny stres związany z wojną, także ci za granicą
Duża część populacji ukraińskiej wykazuje zwiększony poziom stresu z powodu wojny – wynika z opublikowanego niedawno badania naukowców z Uniwersytetu w Kijowie. W wielu przypadkach towarzyszy temu PTSD, czyli zespół stresu pourazowego, albo depresja. Badanie wskazało na kilka grup szczególnie doświadczających pogorszenia kondycji psychicznej, m.in. kobiety, osoby między 26. a 40. rokiem życia, a także bezrobotni czy przesiedleni wewnątrz kraju lub za granicę. – Możemy potwierdzić, że niezależnie od bliskości wojny i od tego, czy badani doświadczyli tragicznych zdarzeń bezpośrednio, wszyscy mają tendencję do doświadczania ostrego stresu i prezentują pewne objawy zespołu stresu pourazowego – mówi Anton Kurapov, jeden z autorów raportu.
Badanie miało formę ankiety i wzięło w nim udział ponad 700 osób. Przeprowadzono je sześć miesięcy po inwazji Rosji na Ukrainę. Badacze zdrowia psychicznego Ukraińców wzięli pod uwagę kilka aspektów: stres i jego przeżywanie; depresja i lęk występujące po różnego rodzaju katastrofach na świecie; zespół stresu pourazowego oraz strategie radzenia sobie po przebytym stresie. Stwierdzono, że kobiety są bardziej podatne na problemy ze zdrowiem psychicznym niż mężczyźni. Ponadto bardziej odporne okazały się osoby młode – objawy w postaci zaburzeń lękowych nasilają się wraz z wiekiem, z wyjątkiem uczestników starszych niż 40 lat. Ci wykazywali niższy poziom lęku, depresji i stresu, porównywalny poziomem do młodych uczestników w wieku 18–20 lat. Z kolei najwyższy poziom wśród wszystkich grup wiekowych wykazali uczestnicy w wieku od 26 do 40 lat.
– Nasze badanie wskazuje na wysoki poziom ostrego stresu doświadczanego przez ponad połowę badanych Ukraińców. Byliśmy zaskoczeni, że ogólny poziom depresji i lęku był niski – mówię tutaj o wartościach średnich dla całej populacji – odnotowano ok. 10–15 proc. osób z wyższym poziomem depresji i lęku, jednak nawet te osoby są poniżej tzw. klinicznej średniej granicznej, co oznacza, że nie można u nich zdiagnozować depresji i lęku – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Anton Kurapov, adiunkt w Instytucie Psychologii Doświadczalnej i Stosowanej na Wydziale Psychologii Uniwersytetu Narodowego im. Tarasa Szewczenki w Kijowie.
Inaczej sytuacja prezentowała się w przypadku PTSD, czyli zespołu stresu pourazowego, który występował częściej i wynikał z doświadczenia ostrego stresu. Około 10 proc. badanych prezentowało ewidentne objawy PTSD, kolejne ponad 20 proc. osób miało wyniki bardzo zbliżone do klinicznej wartości granicznej. Jednocześnie ok. 60 proc. respondentów odnotowało wartości wyższe od średniej, ale poniżej klinicznej wartości granicznej.
– Możemy więc potwierdzić, że niezależnie od bliskości wojny i od tego, czy badani doświadczyli tragicznych zdarzeń bezpośrednio, wszyscy mają tendencję do doświadczania ostrego stresu i prezentują pewne objawy zespołu stresu pourazowego – mówi psycholog.
Uczestnicy badania, którzy doznali bezpośredniego zagrożenia, np. ataku zbrojnego, przemocy seksualnej, przemocy fizycznej, działań wojskowych, wykazywali wyższy poziom lęku i depresji. Jednym z najważniejszych powodów stresogennych są kwestie finansowe. Dla wielu Ukraińców wojna wiąże się bowiem z wyzwaniami finansowymi, utratą pracy i źródła dochodu. Badania Uniwersytetu w Kijowie wskazały na silny związek między napięciem związanym z finansami a kondycją psychiczną. Uczestnicy, którzy zgłosili problemy finansowe, nie byli w stanie zaspokoić swoich podstawowych potrzeb, wykazywali znacznie wyższy poziom lęku w porównaniu z tymi, którzy byli stabilni finansowo. Podobnie było w przypadku bezrobotnych czy emerytów. W przypadku osób bez pracy częściej występowała także depresja. Badania wykazały, że osoby, które zostały w swoich domach, odczuwają niższy poziom lęku i stresu w porównaniu do tych, które zostały zmuszone do przeprowadzki – czy to wewnątrz kraju, czy za granicę. To sugeruje, że Ukraińcy postrzegają bezpośrednie zagrożenie militarne za czynnik mniej traumatyczny niż ucieczka z domu i kraju. Naukowcy wiążą to z silnym przywiązaniem do rodziny i domu.
– W naszych badaniach nie mogliśmy dotrzeć do dużej liczby osób z terytoriów okupowanych z oczywistych względów – braku łączności, internetu, blokowania łączności itd. Oczywiście nie dotarliśmy także do populacji znajdującej się na linii frontu, gdzie niebezpieczeństwo jest dużo poważniejsze. Mówimy więc o większości ludności zamieszkującej w kraju, która jest stosunkowo bezpieczna – mówi Anton Kurapov.
Zaskakujące dla badaczy było również to, że w badaniu wykonanym sześć miesięcy po wybuchu wojny zauważono istotny spadek negatywnych konsekwencji wojny dla zdrowia psychicznego Ukraińców niż w badaniu z marca 2022 roku, czyli tuż po rosyjskiej agresji.
– Chociaż wciąż 40 proc. respondentów wymienia wojnę jako najpoważniejsze zdarzenie traumatyczne, jakiego doświadczyli, niezależnie od tego, czy uczestniczyli w nim bezpośrednio czy pośrednio – mówi adiunkt w Instytucie Psychologii Doświadczalnej i Stosowanej na Wydziale Psychologii Uniwersytetu Narodowego im. Tarasa Szewczenki w Kijowie.
Naukowcy ostrożnie oceniają więc, że skutki wojny dla zdrowia psychicznego – chociaż znaczące – nie okazały się aż tak groźne, jak mogłyby być. Zastrzegają jednak, że sytuacja może się pogorszyć wraz z przedłużającym się zagrożeniem ze strony Rosji, również po zakończeniu wojny. Ich zdaniem z tego właśnie powodu potrzebne są kolejne inicjatywy, które mają na celu dbanie o zdrowie psychiczne Ukraińców. Wsparcie powinno być dostosowane do grup szczególnie odczuwających stres, lęk czy depresję, czyli kobiet, osób między 26. a 40. rokiem życia i w trudnej sytuacji finansowej.
– Obecnie istnieje wiele programów i udzielana jest określona pomoc w tym zakresie. Zalecenia indywidualne w celu ograniczania skutków ostrego stresu są dość standardowe, począwszy od wystarczającej ilości snu w miarę możliwości i technik oddychania, które mają bardzo istotne zastosowanie. Jedną z technik jest oddychanie w rytmie 4/6/6 lub 4/4/6. Polega ona na wdychaniu powietrza przez 4 sekundy, licząc do czterech, następnie na wstrzymaniu oddechu na 4–5 sekund i wydychaniu powietrza przez 6 sekund. Założenie jest takie, że wydech powinien być dłuższy niż wdech. Skuteczność techniki polega na tym, że oddychanie jest jedynym pomostem między świadomością i nieświadomością, czyli układem nerwowym przywspółczulnym i współczulnym. Jest to sposób na świadome uspokojenie odruchowych reakcji – tłumaczy Anton Kurapov.
Czytaj także
- 2024-06-18: Filip Chajzer: Bardzo długo nie widziałem sensu życia. Napisałem biografię dla ludzi, którzy tak jak ja przeszli przez depresję
- 2024-05-29: Infrastruktura krytyczna w polskich miastach jest dobrze chroniona. Nadal są jednak słabe punkty
- 2024-05-28: Do 2030 roku depresja może się stać najczęstszą chorobą na świecie. Coraz częściej choruje młodzież i dzieci
- 2024-05-17: Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
- 2024-05-10: Komisarz UE ds. energii: Możemy i powinniśmy ograniczyć Rosji dostęp do finansowania i technologii w obszarze LNG
- 2024-05-10: Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
- 2024-06-11: Wybuch wojny w Ukrainie napędził nowy wyścig zbrojeń. Polski przemysł stara się wykorzystywać te szanse
- 2024-06-05: Unia Europejska musi mocniej współpracować z NATO. Wybory po obu stronach Atlantyku będą kluczowe
- 2024-05-31: Po wyborach wiele tematów w Komisji Europejskiej będzie kontynuowanych. Wśród nich Zielony Ład czy działania na rzecz solidarności z Ukrainą
- 2024-05-02: Nadwyżki zbóż pozostaną problemem także w kolejnym sezonie. Wszystko zależy od zwiększenia możliwości eksportowych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Problemy społeczne
Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki
Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie, a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.
Ochrona środowiska
Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.