Mówi: | Przemysław Nogaj, manager ds. rozwiązań AEC, Autodesk Grażyna Kołodziejek, country marketing manager, Autodesk |
Branża budowlana przechodzi cyfrową rewolucję. Robotyzacja i systemy modelowania 3D to mniej błędów w projektach i niższe koszty inwestycji
Mimo wzrostu produkcji budowlano-montażowej, kondycja finansowa polskich spółek z tej branży uległa pogorszeniu. Przyczynił się do tego m.in. wzrost cen materiałów budowlanych oraz kosztów pracy i podwykonawstwa – wynika z analiz Deloitte. Z tego typu wyzwaniami branża radzi sobie poprzez digitalizację. Coraz chętniej sięga się po robotyzację czy prefabrykację w budownictwie. Szansą są także systemy modelowania informacji. Jak wynika z badań Autodesk, korzysta z nich o 70 proc. więcej firm architektonicznych i budowlanych niż jeszcze 4 lata temu. Dzięki temu mniej jest błędów w projektach, a koszty inwestycji spadają.
– Branża budowlana boryka się z wieloma wyzwaniami i problemami. Jednym z głównych jest kwestia rentowności w projektach budowlanych i bardzo duże ryzyko. Tutaj rozwiązaniem jest digitalizacja i BIM, ponieważ poprawa procesów to większa efektywność i rentowność – mówi agencji Newseria Biznes Przemysław Nogaj, manager ds. rozwiązań AEC w Autodesk. – Polskie przedsiębiorstwa nie są już w stanie znaleźć tańszych materiałów budowlanych czy tańszej siły roboczej, więc upatrują przewagi konkurencyjnej we wdrażaniu nowych technologii, robotyzacji, modularyzacji czy prefabrykacji w budownictwie. To są w tej chwili kierunki szeroko omawiane przez branżę budowlaną.
Z październikowego raportu Deloitte „Polskie Spółki Budowlane 2019” wynika, że w ostatnim roku, pomimo wzrostu produkcji budowalno-montażowej, sytuacja finansowa piętnastu największych pod względem uzyskiwanych przychodów spółek budowlanych uległa pogorszeniu. Przyczyniły się do tego m.in. wzrost cen materiałów budowlanych oraz kosztów pracy i podwykonawstwa. Firmy mierzą się z niską rentownością, a budownictwo jest jednym z tych sektorów, który najmocniej odczuwa braki kadrowe związane z historycznie niskim bezrobociem.
Jak ocenia ekspert Autodesk, pełne wykorzystanie BIM, czyli systemów modelowania informacji o obiekcie w fazie projektowej, stwarza firmom budowlanym olbrzymie pole do optymalizacji – od wyceny, poprzez harmonogram, identyfikację kolizji, logistykę dostaw, całą realizację aż po eksploatację obiektu.
– Jeszcze ponad dekadę temu BIM był mocno kojarzony z projektowaniem trójwymiarowym, co już w tej chwili dzieje się na rynku. Wiele firm przeszło z projektowania dwuwymiarowego na trójwymiarowe. Obecnie możemy zdefiniować BIM jako dogłębną digitalizację procesów w przedsiębiorstwie – mówi Przemysław Nogaj.
Jak podkreśla, głównym problemem branży budowlanej jest niska efektywność – jedna z najniższych w porównaniu z innymi sektorami gospodarki, chociażby motoryzacyjnym. Digitalizacja i BIM są czynnikami, które pozwalają tę efektywność zwiększać.
– BIM to technologie, które adresują wszystkie wyzwania w budownictwie, skracają czas realizacji inwestycji, pomagają w budżetowaniu, logistyce budowy i odbiorach, w zarządzaniu podwykonawcami. To są aspekty, które do tej pory nie były zdigitalizowane, gdzie królował papier i ołówek. W tej chwili systemy informatyczne wspierają lepsze podejmowanie decyzji i ograniczenie ryzyka biznesowego – mówi Przemysław Nogaj.
Z nowego raportu Autodesk („BIM, współpraca, chmura w polskim budownictwie”) wynika, że BIM staje się coraz popularniejszy na polskim rynku architektonicznym i budowlanym. W badaniu przeprowadzonym przez Kantar kontakt z metodyką BIM na szeroko pojętym rynku architektoniczno-budowlanym zadeklarowało blisko 40 proc. respondentów.
– BIM na dobre zagościł już w branży budowlanej. To nie tylko świadomość branży odnośnie do takich technologii, lecz także ich pełne wykorzystanie. Wyniki pokazują, że wśród architektów i projektantów wykorzystanie BIM-u wzrosło o 70 proc. w ciągu ostatnich 4 lat. Więc nie mówimy już o modzie, a o dobrej praktyce i pewnym zjawisku, które jest nieodwracalne – mówi Przemysław Nogaj.
Korzyści związane z BIM to przede wszystkim tworzenie projektów lepszej jakości i redukcja liczby błędów na etapie realizacji inwestycji. Wysoko oceniana jest lepsza komunikacja treści projektu oraz lepsze zrozumienie projektu przez wszystkie strony zaangażowane w proces inwestycyjny. W ocenie ponad połowy badanych zastosowanie BIM obniża koszty w całym procesie powstawania i życia budynku.
– Na uwagę zasługuje wyraźny wzrost świadomości BIM oraz wykorzystania go w pracy zawodowej. W pierwszym przypadku odnotowaliśmy wzrost o 65 proc., w drugim – aż o 72. Najwyższy poziom świadomości nadal mają architekci i projektanci, choć także wśród inwestorów i wykonawców jest on już wyższy o połowę. To dowód na to, jak duże zmiany zaszły i nadal zachodzą w podejściu do realizacji inwestycji w Polsce i dostrzeganiu korzyści z wykorzystywania BIM – mówi Grażyna Kołodziejek, country marketing manager w firmie Autodesk.
Z raportu wynika, że odsetek architektów, którzy wykorzystują BIM w swojej pracy, wzrósł z 25 proc. w 2015 roku do 43 proc. obecnie. Świadomość BIM jest jednak wciąż znacząco niższa w grupie firm budowlanych (19,6 proc.) oraz wśród inwestorów (16 proc.). To istotne o tyle, że brak wiedzy jest wymieniany jako jedna z głównych barier związanych z wykorzystaniem BIM w Polsce, obok czynników takich jak brak wspólnych standardów działania i wykwalifikowanych w obszarze BIM kadr oraz niska świadomość korzyści wśród inwestorów.
– Wśród działań, które są potrzebne do zwiększania wykorzystania i świadomości BIM, najczęściej wymieniane jest właśnie budowanie świadomości wśród inwestorów, przede wszystkim na temat możliwości wykorzystywania danych gromadzonych w całym procesie zgodnym z BIM, a także opracowywanie polskich standardów jego zastosowania – mówi Grażyna Kołodziejek.
Czytaj także
- 2025-06-06: Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
- 2025-06-09: Import materiałów budowlanych z Rosji zagrożeniem dla konkurencyjności europejskiego rynku. Konieczne są zmiany i egzekwowanie sankcji
- 2025-05-19: Doda: Zostawiłam po sobie niesamowite dzieło filmowe, ale nie myślę o powrocie do branży. Mam za dużą traumę
- 2025-06-13: 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-05-16: W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku
- 2025-04-30: Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
- 2025-05-08: Budownictwo modułowe coraz popularniejsze w samorządach. Teraz rozwój sektora jest napędzany przez KPO
- 2025-05-12: Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.