Mówi: | Monika Constant |
Funkcja: | dyrektor generalna |
Firma: | Francusko-Polska Izba Gospodarcza |
Państwa UE potrzebują większej produkcji szczepionek przeciw COVID-19. To pole do współpracy dla polskich i francuskich firm
Zarówno w Polsce, jak i na poziomie UE trwają dyskusje o możliwości zawieszenia ochrony patentowej i uruchomienia produkcji szczepionek przeciw COVID-19 na bazie tzw. licencji przymusowych. Podczas zeszłotygodniowego spotkania w Paryżu prezydent Emmanuel Macron i premier Mateusz Morawiecki zgodzili się, że istnieje konieczność produkcji szczepionek na terenie Unii Europejskiej. Dyrektor Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej Monika Constant wskazuje, że przemysł polski i francuski mają w tym obszarze duże pole do współpracy. – Wydaje się, że właśnie tutaj Polska i Francja mogłyby współpracować, żeby zaproponować rozwiązanie, którego wszystkie kraje potrzebują jak najszybciej – ocenia.
Szczepionki przeciw COVID-19 były jednym z głównych tematów poruszanych przez prezydenta Emmanuela Macrona i premiera Mateusza Morawieckiego podczas ubiegłotygodniowego spotkania w Paryżu. Politycy rozmawiali także o sytuacji związanej z pandemią i wezwali Komisję Europejską do tego, aby maksymalnie skutecznie egzekwowała pozyskiwanie szczepionek na podstawie umów, które zostały zawarte kilka miesięcy temu. Jak podaje KPRM, obaj politycy zgodzili się też co do konieczności produkcji szczepionek na terenie UE, uznając, że rozszerzenie możliwości produkcyjnych w Europie jest kluczowe dla jej bezpieczeństwa.
– Potrzebujemy wspólnego działania dotyczącego produkcji szczepionek. Wydaje się, że właśnie tutaj Polska i Francja mogłyby współpracować, żeby zaproponować rozwiązanie, którego wszystkie kraje – nie tylko te europejskie – potrzebują jak najszybciej – mówi agencji Newseria Biznes Monika Constant, dyrektor generalna Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej (CCIFP).
Polsko-francuskie rozmowy o szczepionkach na COVID-19 to pokłosie chaosu szczepionkowego, który trwa w Europie od kilku miesięcy. Wszystkie kraje zmagają się ze zbyt dużym zapotrzebowaniem na szczepionki w porównaniu do ich obecnej dostępności, podczas gdy koncerny farmaceutyczne spowalniają produkcję albo ogłaszają zmniejszenie dostaw. W teorii do końca II kwartału do Polski ma dotrzeć w sumie ok. 15 mln dawek, ale formalne deklaracje producentów wciąż się zmieniają. Jak dotąd nasz kraj otrzymał ok. 6,5 mln dawek, a do punktów trafiło nieco ponad 5,4 mln. Liczba wykonanych szczepień to prawie 5,1 mln.
Dlatego w Polsce od lutego trwa dyskusja dotycząca możliwości produkcji szczepionek na COVID-19 przez krajowe firmy na bazie tzw. licencji przymusowej (specjalnego zezwolenia na korzystanie z opatentowanego wynalazku innego podmiotu). Część krajowych polityków zaapelowała już do premiera Morawieckiego, aby zwrócił się w tym celu do Urzędu Patentowego RP i wyłonił krajowego producenta, który będzie w stanie uruchomić taką produkcję. Jak wskazuje Monika Constant, francuski przemysł mógłby wesprzeć w tym obszarze polskie firmy.
– Współpraca pomiędzy firmami z Francji i Polski w zakresie produkcji szczepionek na COVID-19 może być różnoraka. Francja dysponuje bardzo dobrze rozwiniętą infrastrukturą przemysłową. Z kolei w Polsce mamy kilkadziesiąt firm i producentów w ramach szeroko rozumianego przemysłu farmaceutycznego. Wydaje się więc, że tutaj mogłaby nastąpić wymiana know-how i kompetencji. Trzeba też pamiętać, że na terenie Unii Europejskiej znajdują się firmy proponujące np. dostarczenie substancji czynnych, które są niezbędne do tego, żeby szczepionki mogły powstać – wymienia dyrektor generalna Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej. – Jako CCIFP organizujemy misję handlową, która ma zbliżyć firmy polskie i francuskie w obszarze szeroko rozumianej produkcji farmaceutycznej, z ukierunkowaniem właśnie na produkcję szczepionek.
Dyskusje o zawieszeniu ochrony patentowej, wprowadzeniu przymusowych licencji i uruchomieniu produkcji szczepionek na terenie UE toczą się też na poziomie unijnym. Już w końcówce stycznia taką opcję w liście do przywódców UE zasugerował przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel. Wskazał on, że Unia powinna zastosować pilne środki oraz zbadać wszystkie środki prawne i egzekucyjne w celu zapewnienia dostaw szczepionek przeciwko COVID-19, jeśli negocjacje z firmami dotyczące opóźnionych dostaw zakończą się niepowodzeniem.
Podobne głosy płyną też ze strony Komitetu ONZ, który 12 marca przyjął oświadczenie w sprawie powszechnych, przystępnych cenowo szczepień przeciwko COVID-19 oraz współpracy międzynarodowej i własności intelektualnej. Wskazał w nim, że należy rozważyć obowiązkowe licencje na produkcję szczepionek przeciw COVID-19, jeżeli to zwiększy ich dostępność.
Dyrektor Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej wskazuje, że niedobór szczepionek na COVID-19 to niejedyne wyzwanie, w obszarze którego Polska i Francja mogłyby podjąć współpracę. Kolejnym jest niedostatek kadr medycznych i starzenie się społeczeństwa, które są w tej chwili jednymi z najpilniejszych problemów w obszarze zdrowia dla całej Europy.
– Polska jest jednym z tych krajów, które mają najbardziej starzejące się społeczeństwa. Francja ma z kolei bardzo rozbudowany sektor ochrony, opieki nad osobami starszymi. Możemy się wspólnie uczyć, wykorzystując doświadczenia francuskich firm i wprowadzać rozwiązania, które będą jednym z głównych punktów Nowego Ładu zapowiadanego przez polskie władze – mówi Monika Constant.
Czytaj także
- 2025-03-11: Dawid Kwiatkowski: W programie „MBtM” były wyznania miłości w moim kierunku. To było miłe, ale za uczestnikiem musi iść też dobra muzyka
- 2025-03-13: Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza
- 2025-03-03: Sylwia Bomba: „Królowa przetrwania” to nie jest mój format. Nie lubię być blisko dram, nie lubię rywalizować na takim poziomie
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
- 2025-03-12: Dostęp do wysoko wykwalifikowanej kadry przyciąga do Polski inwestorów. Kluczowymi partnerami stają się firmy z Wielkiej Brytanii
- 2025-02-27: Malwina Wędzikowska: W dżungli przez miesiąc rewidowałam swoje życie. Przehulałam dużo czasu na toksycznych ludzi
- 2025-02-25: Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku
- 2025-02-17: Rośnie wymiana handlowa Polski z Hiszpanią. Są perspektywy na dalszą współpracę w wielu branżach
- 2025-02-20: Ubóstwo dotyka prawie miliona dzieci w Polsce. Głód i niedożywienie jednym z najpoważniejszych objawów
- 2025-02-11: Nowe inicjatywy KE będą odpowiedzią na kryzys konkurencyjności. Pomóc ma przemysł zielonych technologii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Na wojnie handlowej straci nie tylko Unia Europejska, ale przede wszystkim USA. Cła odwetowe na eksport USA wynoszą już 190 mld dol.
Donald Trump podniósł cła na produkty z Kanady, Meksyku, Chin, a także nałożył taryfy na import stali i aluminium od wszystkich partnerów handlowych USA, w tym Unii Europejskiej. KE odpowiedziała nałożeniem ceł na amerykańskie produkty o łącznej wartości 26 mld euro. Wiadomo, że USA odpowiedzą wprowadzeniem kolejnych taryf, co nakręci wojnę handlową. – Jeżeli się obkładamy cłami, to my stracimy i straci Ameryka, żadnego innego skutku wojen handlowych w historii nie było – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Konsument
Branżę tworzyw sztucznych czekają kosztowne zmiany. Firmy wdrożą innowacyjne technologie recyklingu

Polska branża tworzyw sztucznych stoi przed wyzwaniami, które wynikają z unijnych regulacji i rosnącej świadomości ekologicznej konsumentów. Wdrożenie zasad gospodarki obiegu zamkniętego staje się koniecznością, a dla firm oznacza to koszty i inwestycje w nowe technologie. Z drugiej strony inwestycje w GOZ mogą przynieść firmom długofalowe korzyści zarówno w kontekście oszczędności surowców, jak i wzmocnienia pozycji na rynku. Kluczowy pozostaje jednak dostęp do finansowania i gotowość firm na wdrażanie zmian.
Finanse
UE przedstawi w tym tygodniu szczegóły dotyczące planu dozbrojenia Europy. Problemem jest sposób jego sfinansowania

W tym tygodniu Komisja Europejska przedstawi Białą Księgę w sprawie przyszłości europejskiej obronności. Znajdą się w niej wytyczne dotyczące zwiększenia produkcji i gotowości obronnej w obliczu możliwej agresji militarnej ze strony Rosji. Zgodnie z planem ReArm Europe na obronę w ciągu najbliższych czterech lat ma trafić 800 mld euro. – Działania KE to ideologiczne zapowiedzi i teoretyczne obietnice. Unia Europejska znajduje się obecnie w ogromnym kryzysie finansowym i brakuje pieniędzy na obronność – ocenia europoseł Bogdan Rzońca.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.