Mówi: | Dariusz Marzec |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | PGE Polska Grupa Energetyczna |
Prezes PGE: Energetyka węglowa nie jest w stanie funkcjonować zgodnie z zasadami rynkowymi. Konieczne jest wydzielenie tego segmentu ze spółki
Grupa PGE opublikowała zgodne z wcześniejszymi szacunkami wyniki finansowe za I kwartał 2024 roku. Znacząco wzrosły w tym czasie nakłady inwestycyjne, których wysokość przekroczyła 2 mld zł. Dalszy rozwój i możliwości finansowania kolejnych projektów OZE mocno ogranicza jednak segment energetyki konwencjonalnej, który stanowi dla grupy coraz większe obciążenie. – To potwierdza konieczność wydzielania tego segmentu i zmiany jego struktury właścicielskiej – podkreśla prezes Grupy PGE Dariusz Marzec.
– Inwestycje w Grupie PGE mocno przyspieszyły od początku 2024 roku. Tylko w I kwartale br. nakłady inwestycyjne były wyższe o ok. 1/3 w porównaniu do tego samego okresu roku poprzedniego. Przed nami realizacja kolejnych, strategicznych dla polskiej gospodarki i energetyki projektów – mówi agencji Newseria Biznes Dariusz Marzec, prezes PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Największy w Polsce producent energii opublikował właśnie wyniki finansowe i operacyjne za I kwartał br., które są zgodne z podanymi wcześniej szacunkami. Wynik EBITDA powtarzalnej, bez wpływu zdarzeń jednorazowych, wyniósł 2,53 mld zł, zysk netto dla akcjonariuszy – 893 mln zł, a przychody grupy – nieco ponad 16,8 mld zł. Natomiast finalna wysokość nakładów inwestycyjnych sięgnęła blisko 2,07 mld zł, co stanowi znaczący wzrost względem analogicznego okresu rok wcześniej, w którym na inwestycje spółka przeznaczyła prawie 1,6 mld zł.
– Kluczowe inwestycje, które realizujemy, to budowa farm wiatrowych na Bałtyku – przede wszystkim MFW Baltica 2, dekarbonizacja – w tym dekarbonizacja segmentu ciepłowniczego oraz inwestycje w sieć dystrybucyjną. W poprawę jakości i stanu technicznego sieci dystrybucyjnej inwestujemy ponad 4 mld zł rocznie. To są trzy główne kierunki naszego działania, których dotyczą nasze dalsze plany. W najbliższych latach zamierzamy również mocno rozwijać segment magazynowania energii – zapowiada Dariusz Marzec.
Jak wskazuje, w I kwartale br. duży wpływ na wyniki finansowe Grupy PGE miała sytuacja w segmencie energetyki konwencjonalnej, której wynik EBITDA wyniósł -498 mln zł (strata) wobec 909 mln zł osiągniętych w tym samym okresie rok wcześniej. Spółka podała, że ten spadek jest głównie efektem spadku marży na wytwarzaniu energii elektrycznej w wyniku niższych cen energii.
– Miejsce energetyki węglowej w systemie jest bardzo istotne, natomiast ona nie jest w stanie funkcjonować w oparciu o zasady rynkowe, co tylko potwierdza konieczność wydzielania tego segmentu i zmiany jego struktury właścicielskiej – mówi prezes PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Jak podkreśla, w celu stworzenia Grupie PGE możliwości rozwoju i finansowania kolejnych inwestycji konieczne jest stworzenie stabilnych ram funkcjonowania energetyki oraz wydzielenie ze spółki aktywów konwencjonalnych.
– Aktywa węglowe są dużym obciążeniem, które blokuje w tej chwili możliwości rozwojowe i inwestycyjne grupy. W obecnej strukturze aktywów wytwórczych nie będziemy w stanie finansować rozwoju energetyki odnawialnej, a w szczególności wielkoskalowych farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim – przyznaje Dariusz Marzec. – Wydzielenie aktywów konwencjonalnych uwolni potencjał rozwojowy oraz umożliwi nam pozyskiwanie finansowania na rynkach europejskich i amerykańskich, które w tej chwili są dla nas niedostępne z racji struktury aktywów wytwórczych.
Według opublikowanego przez spółkę raportu za I kwartał br. największy udział w wyniku EBITDA powtarzalnej miał w tym okresie segment dystrybucja, który odnotował 992 mln zł wobec 1,27 mld zł rok wcześniej. Na ten wynik wpłynęły przede wszystkim wyższe koszty zakupu energii elektrycznej na pokrycie różnicy bilansowej, będące efektem doszacowania różnicy bilansowej w wyniku zmiany cen energii elektrycznej. EBITDA powtarzalna segmentu energetyka odnawialna w I kwartale br. wyniosła 379 mln zł, nieznacznie spadając z poziomu 436 mln zł w tym samym okresie rok wcześniej. Natomiast segment ciepłownictwo odnotował wynik EBITDA powtarzalnej na poziomie 510 mln zł wobec 916 mln zł osiągniętych w I kwartale 2023 roku.
W nowym raporcie Grupa PGE po raz pierwszy zaraportowała też wyniki segmentu energetyka gazowa, uwzględniając przychody wynikające z rozpoczęcia produkcji energii z gazu w marcu tego roku. Wynik EBITDA tego segmentu odnotował w I kwartale br. stratę na poziomie 22 mln zł.
Produkcja energii elektrycznej netto w I kwartale br. w jednostkach wytwórczych Grupy PGE wyniosła 14,6 TWh i była o 7 proc. niższa r/r. Produkcja z węgla brunatnego wyniosła 7,63 TWh (o 7 proc. mniej r/r), z węgla kamiennego – 4,32 TWh (o 12 proc. mniej r/r), a z gazu ziemnego – 1,44 TWh (o 3 proc. mniej r/r). Natomiast łączna produkcja ze źródeł odnawialnych Grupy PGE osiągnęła 0,89 TWh, a dodatkowo produkcja w elektrowniach szczytowo-pompowych wyniosła 0,32 TWh, wzrastając o 10 proc. względem analogicznego okresu rok wcześniej.
Inwestycje w nisko- i zeroemisyjne źródła to jeden z głównych filarów strategii Grupy PGE. We współpracy z duńską firmą Ørsted spółka realizuje obecnie projekt MFW Baltica, składający się z dwóch etapów o łącznej mocy ok. 2,5 GW. Dla zobrazowania – to połowa mocy zainstalowanej w największej elektrowni konwencjonalnej w Europie, czyli Elektrowni Bełchatów, która w tej chwili pokrywa ok. 20 proc. całego zapotrzebowania na energię elektryczną w Polsce. Pierwszy etap – czyli Baltica 2, o mocy ok. 1,5 GW – ma zostać uruchomiony do końca 2027 roku i będzie produkować zieloną energię, która pozwoli zaspokoić potrzeby ok. 2,4 mln polskich gospodarstw domowych. Drugi etap – Baltica 3 – ma zacząć działać trzy lata później. Ważnym obszarem są też inwestycje w sieci, którymi spółka dostarcza energię do ok. 5,5 mln polskich odbiorców.
Czytaj także
- 2025-08-14: Polacy nie korzystają z hossy trwającej na warszawskiej giełdzie. Na wzrostach zarabiają głównie inwestorzy zagraniczni
- 2025-08-04: Branża ciepłownictwa czeka na unijną i krajową strategię transformacji. Liczy na większe fundusze i korzystne regulacje
- 2025-07-16: Przedstawienie projektu przez KE oznacza początek dyskusji nad nowym siedmioletnim budżetem. W PE zdania co do jego kształtu są podzielone
- 2025-07-29: Dobrobyt Polski uzależniony od wiedzy społeczeństwa o ekonomii i finansach. Takiej edukacji wciąż za mało jest w szkołach
- 2025-07-28: Polskie kredyty hipoteczne wciąż jednymi z najdroższych w Europie. Zdaniem członka RPP odgórne ograniczanie marż banków się nie sprawdzi
- 2025-08-20: D. Obajtek: Orlen powinien być o 30–40 proc. większą spółką. Byłoby to z korzyścią dla konsumentów
- 2025-07-22: Duże możliwości korzystania z funduszy europejskich przez polskie firmy. Szczególnie w obszarze obronności
- 2025-07-18: KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
- 2025-07-15: Konkurencyjność firm wśród najważniejszych zadań dla kolejnego budżetu UE. Komisja szuka nowych źródeł dochodów
- 2025-07-28: Budowa morskich farm wiatrowych w Polsce szansą na kilkadziesiąt tysięcy nowych miejsc pracy. Wciąż brakuje jednak wykwalifikowanych pracowników
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Kolejne polskie miasta chcą być przyjazne dzieciom. Planują stworzyć najmłodszym dobre warunki do rozwoju
Cztery miasta w Polsce posiadają tytuł Miasta Przyjaznego Dzieciom nadany przez UNICEF Polska. Dziewięć kolejnych miast czeka na certyfikację, a w ostatnich miesiącach do programu zgłosiło się kilka następnych. Na całym świecie inicjatywa została przyjęta już w ponad 4 tys. samorządów, a w Hiszpanii objęła połowę dziecięcej populacji miast. Program UNICEF-u ma na celu zachęcenie włodarzy do traktowania najmłodszych obywateli w sposób podmiotowy, respektowania ich praw i zaproszenia ich do współdecydowania o przyszłości.
Przemysł
W ciągu roku w Polsce ubyło 500 przedsiębiorstw odzieżowo-tekstylnych. Problemem są spadki zamówień z Europy Zachodniej i wzrost kosztów

Wartość rynku odzieżowego w Polsce wynosi 66,9 mld zł, z czego 10 mld zł to wartość krajowej produkcji – wynika z danych PIOT. Od czasu pandemii branża mierzy się z szeregiem wyzwań, wśród których najpoważniejsze to wzrost kosztów pracy i produkcji, przerwane łańcuchy dostaw i spadek zamówień – zarówno w kraju, jak i za granicą, a także wzrost nieuczciwej konkurencji na rynku, czyli głównie importu z Chin. Skala wyzwań sprawia, że w ubiegłym roku z rynku zniknęło 500 firm. Producenci odzieży apelują do rządu o wsparcie.
Handel
D. Obajtek: Orlen powinien być o 30–40 proc. większą spółką. Byłoby to z korzyścią dla konsumentów

Orlen jest największym polskim przedsiębiorstwem. Jego przychody ze sprzedaży w 2024 roku wyniosły blisko 295 mln zł, a rok wcześniej – ponad 372 mln – wynika z raportu Rzeczpospolitej „Lista 500”. W ubiegłorocznym rankingu Fortune 500 uwzględniającym największe korporacje znalazł się na 216. miejscu na świecie i 44. w Europie. Według Daniela Obajtka, europosła PiS-u i byłego prezesa Orlenu, spółka powinna jeszcze urosnąć, tym samym gwarantując konsumentom szereg korzyści, a także przyspieszać inwestycje m.in. w obszarze petrochemii i energetyki zero- oraz niskoemisyjnej.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.