Newsy

Zapowiada się rok niewielkich wzrostów w branży motoryzacyjnej

2015-01-09  |  06:25

Ponad 372 tysiące nowych samochodów osobowych i dostawczych zarejestrowali w ubiegłym roku Polacy. To ponad 12 proc. więcej niż w 2013 roku. W tym spodziewane są wzrosty nie tylko liczby nowych rejestracji, lecz także liczby produkowanych w Polsce aut. To za sprawą nowych inwestycji międzynarodowych koncernów. Przyrost będzie jednak niewielki.

‒ 2015 rok będzie się nadal charakteryzował wzrostami zarówno wolumenu produkcji aut w Polsce, jak i liczby rejestracji nowych samochodów, ale te wzrosty będą niewielkie. Według mnie powinniśmy zadbać o stymulację rządową i zachętę do tego, aby konsumenci udali się do salonów i zaczęli wymieniać stare samochody na nowe – apeluje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Jacek Opala, dyrektor ds. rozwoju sprzedaży Exact Systems, firmy zajmującej się kontrolą jakości w branży motoryzacyjnej.

Jak podaje Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego, w ubiegłym roku zarejestrowano ponad 372,6 tysięcy nowych samochodów osobowych i dostawczych do 3,5 t, co było wynikiem o 12,2 proc. lepszym niż w 2013 roku. Do tak dobrego wyniku przyczyniła się m.in. możliwość pełnego odliczenia VAT przy zakupie tzw. aut z kratką. 

Opala przypomina, że obecne w Polsce międzynarodowe koncerny już w ubiegłym roku podjęły wiele istotnych dla rynku decyzji. W marcu Volkswagen zdecydował o ulokowaniu produkcji modelu Crafter w nowym zakładzie we Wrześni, a w maju należąca do tego samego koncernu Škoda zdecydowała o przeniesieniu produkcji nowego generacji modelu Roomster do fabryki w Poznaniu. W październiku General Motors ogłosił, że popularny Opel Astra piątej generacji będzie produkowany w Gliwicach, podobnie jak sprzedawany w Stanach Zjednoczonych Buick Cascada. Produkcję rozszerza także Fiat w swoich zakładach w Tychach.

Te decyzje zwiększą wolumen produkcji samochodów w Polsce, ale Opala podkreśla, że na razie nie ma mowy o powrocie do wielkości produkcji sprzed kryzysu.

Wzrost produkcji w Polsce to szansa dla poddostawców i innych firm rodzimych. Opala zwraca jednak uwagę na to, że musimy zadbać o zapewnienie odpowiedniej kadry dla tych firm. Postuluje zacieśnienie współpracy między szkolnictwem a przemysłem motoryzacyjnym, opartej m.in. o klasy patronackie.

Powinniśmy dbać o odpowiednie kształcenie przyszłej kadry inżynierskiej i menadżerskiej – podkreśla Opala. ‒ Według mnie bardzo ciekawe rozwiązanie wprowadziły np. niemieckie szkoły. Powinniśmy rozpocząć kształcenie dualne, nawet przygotować klasy patronackie, w których to przedsiębiorcy czy wybrani do tego eksperci mieliby wpływ na finalny kształt programów edukacyjnych.

Równocześnie w Polsce należy dbać jednak o popyt na nowe samochody, by poza produkcją na eksport rozwijać także rynek wewnętrzny. Choć liczba rejestracji stopniowo rośnie (w okresie styczeń-listopad 2014 r. wzrosła rok do roku o ponad 12 proc.), to rynek mógłby się rozwinąć jeszcze bardziej dzięki systemowi rządowego wsparcia.

W latach kryzysu takie schematy wprowadziło wiele europejskich krajów. Największy działał w Niemczech, gdzie w 2009 r. właściciele samochodów starszych niż 9 lat mogli liczyć na nawet 2,5 tys. euro dopłaty do zakupu nowego pojazdu. W ciągu kilku miesięcy z programu wartego łącznie 5 mld euro skorzystały prawie 2 miliony Niemców. Podobne programy funkcjonowały również m.in. w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych, Chinach, Rumunii i na Słowacji.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Rady Podatkowej

Targi Bezpieczeństwa

Transport

Import materiałów budowlanych z Rosji zagrożeniem dla konkurencyjności europejskiego rynku. Konieczne są zmiany i egzekwowanie sankcji

Unia Europejska powinna zrewidować politykę celną na import materiałów budowlanych spoza państw członkowskich, w tym państw wschodnich – twierdzą uczestnicy konferencji „Bezpieczeństwo gospodarcze UE”. Obecnie Wspólnota nakłada na europejskich producentów coraz więcej ograniczeń, nie rewidując polityki celnej, co przekłada się na systematyczne osłabienie konkurencyjności przedsiębiorstw, spadek produkcji i zagrożenie dla miejsc pracy.

Konsument

Polacy odczuwają brak wiedzy na temat inwestowania. Może to sprzyjać podejmowaniu nieracjonalnych decyzji finansowych

Co trzeci Polak odczuwa brak wiedzy w obszarze inwestowania, a tylko co piąty chciałby pogłębić swoją wiedzę na ten temat – wynika z badania „Poziom wiedzy finansowej Polaków 2025”. Ci, którzy na własną rękę szukają informacji i porad, coraz częściej sięgają do blogów, portali, podcastów i wideo w internecie. Eksperci przestrzegają, że finansowych i inwestycyjnych porad udzielają nie tylko specjaliści w danej dziedzinie, więc potrzebna jest zasada ograniczonego zaufania.

Handel

Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce

Wraz ze wzrostem kanału e-commerce w branży modowej rośnie liczba wykorzystywanych opakowań, z których znaczną część wciąż stanowią te z plastiku. Do 2030 roku w Polsce e-sprzedawcy zużyją 147 mln plastikowych opakowań – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie DS Smith. Można zauważyć rosnący trend wśród marek modowych, które coraz częściej wybierają opakowania wykonane z papieru lub materiałów z recyklingu. To o tyle istotne, że polscy konsumenci odczuwają wyrzuty sumienia z powodu ilości plastiku, w którym dostarczane są ich zamówienia.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.