Newsy

Warszawiacy mogą zdecydować, na co miasto wyda 25 mln zł. Trwa nabór projektów

2014-02-06  |  06:15

Jednym z najskuteczniejszych narzędzi motywowania mieszkańców do uczestnictwa w życiu społecznym są budżety partycypacyjne. Po raz pierwszy ideę tę wcielono w życie w 2011 roku w Sopocie. W następnym roku w jego ślady poszły cztery inne miasta, a w kolejnym – kilkanaście następnych. Od 20 stycznia trwa na przykład pierwszy nabór projektów w Warszawie. W sumie do podziału przeznaczono 25 mln zł.

Choć dwie trzecie Polaków wyraża gotowość angażowania się w konsultacje społeczne, to zaledwie 10 proc. społeczeństwa bierze w nich udział – wynika z badań Fundacji Fundusz Współpracy. Jednym z najskuteczniejszych narzędzi motywowania mieszkańców do uczestnictwa w życiu społecznym są tzw. budżety partycypacyjne, w ramach których obywatele decydują, na jakie cele społeczne przeznaczą daną pulę pieniędzy.

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Fundację Fundusz Współpracy w ramach projektu „Decydujmy razem” – Polacy niechętnie angażują się w podejmowanie decyzji na poziomie lokalnym.

 – Mimo że około 60 proc. deklaruje chęć i wolę interesowania się sprawami lokalnymi, to jedynie jedna trzecia wszystkich Polaków w jakikolwiek sposób angażuje się w działania partycypacyjne – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Daniel Prędkopowicz, koordynator projektu „Decydujmy razem” w Fundacji Fundusz Współpracy.

Udział w konsultacjach społecznych bierze zaledwie co dziesiąty ankietowany. Tych statystyk nie poprawia nawet prowadzenie konsultacji w internecie. Z badań wynika, że jedynie 2 proc. osób zaangażowanych w konsultacje skorzystało w tym celu z sieci.

W celu aktywizacji społeczeństwa Fundacja Fundusz Współpracy prowadzi szereg działań, takich jak szkolenia dla administracji publicznej, samorządowców czy animacje społeczne. Jedną z takich inicjatyw jest finansowany ze środków unijnych w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego projekt „Decydujmy razem”. Obecnie bierze w nim udział 108 samorządów, które budują zespoły robocze, opracowują dokumenty strategiczne, promują dobre praktyki oraz szukają w tym zakresie sprawdzonych rozwiązań zarówno w kraju, jak i za granicą.

 – Celem jest głównie zbudowanie systemu wsparcia dla partycypacji publicznej w Polsce, a więc pewnych mechanizmów, sprawdzonych działań, które będzie można wykorzystać w każdej gminie czy powiecie na terenie kraju – wyjaśnia Daniel Prędkopowicz.

Podkreśla przy tym, że efekty wydatkowania środków na aktywizację społeczeństwa są wymierne. Jego zdaniem, jeśli mieszkańcy danej społeczności poczują, że ich zdanie wpłynęło na decyzję lokalnych władz, zaczną interesować się sprawami, które dotychczas były im obojętne, a więc np. zagospodarowaniem przestrzeni, dokumentami rozwojowymi czy też zwykłymi problemami ich osiedli.

 – Widać efekty tych działań, widać efekty rozmów i prac, a przede wszystkim decyzji wypracowanych wspólnie z mieszkańcami – podkreśla. – Czyli jeżeli władze organizują cały proces związany z budżetem partycypacyjnym, decydują się na wydzielenie części własnego budżetu i oddają decyzję mieszkańcom, na co mają być przeznaczone te środki, to wiemy i mamy pewność, że te środki zostaną przeznaczone na tę czy inną inwestycję.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Zdrowie

Ochrona zdrowia w Polsce ma być bardziej oparta na jakości. Obowiązująca od roku ustawa zostanie zmieniona

Od października placówki ochrony zdrowia mogą się ubiegać o akredytację na nowych zasadach. Nowe standardy zostały określone we wrześniowym obwieszczeniu resortu zdrowia i dotyczą m.in. kontroli zakażeń, sposobu postępowania z pacjentem w stanach nagłych czy opinii pacjentów z okresu hospitalizacji. Standardy akredytacyjne to uzupełnienie obowiązującej od stycznia br. ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta, która jest istotna dla całego systemu, jednak zdaniem resortu zdrowia wymaga poprawek.

Konsument

Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców

Ponad 60 proc. konsumentów kupiło produkt na podstawie rekomendacji lub promocji przez twórców internetowych. 74 proc. uważa, że treściom przekazywanym przez influencerów można zaufać – wynika z badania EY Future Consumer Index. W Polsce na influencer marketing może trafiać ok. 240–250 mln zł rocznie, a marki widzą ogromny potencjał w takiej współpracy. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikroinfluencerzy, czyli osoby posiadające od kilku do kilkudziesięciu tysięcy followersów, ale o silnym zaangażowaniu.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.