Newsy

Polska szczególnie narażona na zmiany klimatu. To ostatni moment na przygotowanie ochrony przed ich negatywnymi konsekwencjami

2018-12-07  |  06:20

Polska nie jest przygotowana na globalne zmiany klimatyczne, przede wszystkim na częstsze i bardziej dotkliwe susze – podkreśla prof. dr hab. Stanisław Czaja z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Niezbędne jest wypracowanie systemów, które będą chroniły przed negatywnymi konsekwencjami zmian klimatycznych – bardziej racjonalne gospodarowanie wodą, uprawy odporne na pogodę, systemy ostrzegania i wsparcia ekonomicznego. Dane KE wskazują, że w latach 1976–2006 liczba regionów i osób dotkniętych suszami wzrosła prawie o 20 proc., a łączny koszt susz osiągnął 100 mld euro.

 Polska znajduje się w najbardziej zagrożonych obszarach, które najbardziej odczują zmiany szybkości obiegu wody w przyrodzie. Będziemy suchszym krajem. Nie mamy zbyt wielkich zasobów wody, a będą nam się częściej zdarzały lata, kiedy poziom wody w Wiśle będzie znikomy. Drugie zagrożenie to różnego rodzaju ekstremalne zjawiska. To jest ewidentny wyraz globalnych zmian klimatycznych. Dla nas to wyzwanie będzie szczególnie trudne, ponieważ my nie mamy dobrze przygotowanych systemów, które by nas broniły – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes prof. dr hab. Stanisław Czaja z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu.

Raport Intergovernmental Panel on Climate Change opracowany przez zespół naukowców wskazuje, że przekroczenie granicy bezpiecznego wzrostu średniej globalnej temperatury na poziomie do 1,5°C do końca wieku grozi nieodwracalnymi zmianami i konsekwencjami szkodliwymi dla społeczeństw i ekosystemów. Już teraz jednak można zaobserwować negatywne skutki zmiany klimatu – częstsze i bardziej intensywne susze w lecie, nawałnice, huragany czy trąby powietrzne. Zmiany klimatu sprawiły, że częstotliwość i intensywność susz oraz szkody, jakie wywołują one w środowisku i gospodarce, znacząco wzrosły w ciągu ostatnich trzydziestu lat. Raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu wskazuje, że mamy jeszcze kilkanaście lat na to, by wypracować systemy, które pomogą nam w pewnym stopniu chronić się przed tymi zjawiskami.

– Chodzi o lepsze, racjonalne gospodarowanie wodą, różnego rodzaju uprawy bardziej odporne na zmiany pogody, klimatu. Plus oczywiście systemy ostrzegania i wspierania, również ekonomicznego, tych, którzy zostaną dotknięci skutkami tych zjawisk. Mamy na to jeszcze czas, gdyby patrzeć od strony optymistycznej – ocenia prof. Stanisław Czaja.

Komisja Europejska postuluje zwiększenie wykorzystania wody odzyskiwanej, w szczególności do nawadniania w rolnictwie. Ponowne wykorzystanie ponad 50 proc. całkowitej objętości wody pochodzącej z oczyszczalni ścieków w Europie i teoretycznie dostępnej do nawadniania pozwoliłoby uniknąć ponad 5 proc. bezpośredniego poboru z wód powierzchniowych i podziemnych, a tym samym o ponad 5 proc. zredukować ogólny deficyt wody.

Wzrost temperatury odbija się także na uprawach. Bank Światowy szacuje, że za każdy dodatkowy wzrost temperatury globalnej o 1°C globalne zbiory pszenicy spadną o 6, a ryżu o 10 proc.

Musimy sobie uświadomić jako społeczeństwo, że globalne zmiany klimatyczne to nie jest tylko ciekawostka czy temat medialny – podkreśla prof. Stanisław Czaja. – Jak pokazują niektóre modele, pod koniec tego stulecia, a zatem za dojrzałego życia naszych wnuków, będziemy mieli średnią temperaturę wyższą o 3,5–4 stopnie. Przy czym ta, która zapewnia optymalne warunki do życia i funkcjonowania dla człowieka, to ok. 15 stopni, więc konsekwencje dla gospodarki będą bardzo poważne. Musimy przede wszystkim sobie uświadomić, i to szybko, że te zmiany są, a później zastanowić się, co możemy zrobić, żeby te konsekwencje globalnych zmian klimatycznych trochę osłabić.

Druga ważna rzecz – jak podkreśla – to uświadomienie sobie tego, że zmiany klimatyczne dotyczą całego globu, dlatego konieczna jest globalna współpraca w tym zakresie.

Nie załatwimy problemu globalnych zmian klimatycznych w Polsce albo w Szwecji, albo w innym kraju. My musimy to rozwiązać w skali globalnej. To będzie wymagało nie tylko rozwiązań i instrumentów, które można zastosować w krajach wysoko rozwiniętych, które stać na to, lecz także transferu zasobów do tych biedniejszych, którzy nie poradzą sobie z tym wyzwaniem – mówi prof. Czaja.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Krynica Forum 2024

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Media i PR

Nowe trendy w digital marketingu. Innowacje rewolucjonizują działania agencji i klientów

Digital marketing rośnie w siłę, a w branży widać w tej chwili kilka mocnych trendów, które mają potencjał do rewolucjonizowania sposobu działania agencji i ich klientów. Najważniejszym z nich jest coraz szersze wykorzystanie technologii – przede wszystkim sztucznej inteligencji, która wprowadza duże zmiany w komunikacji marek z konsumentami i wpływa na strategie reklamowe, a wiele agencji już korzysta z niej w codziennej pracy. – Pełne wykorzystanie potencjału AI wymaga jednak połączenia tej technologii z ekspercką wiedzą. To pozwala nam tworzyć coraz bardziej efektywne rozwiązania – wskazuje Adam Oskaldowicz, partner i prezes Performance Group.

DlaWas.info

Nauka

Miliard euro ze środków unijnych na rozwój technologii kosmicznych. Z programu Cassini skorzystało już ponad 600 europejskich firm

Rośnie potencjał branży kosmicznej, a w jego zagospodarowaniu pomaga uruchomiony trzy lata temu przez Komisję Europejską program Cassini. To inicjatywa, która ma wspierać przedsiębiorstwa z branży kosmicznej na każdym etapie rozwoju, również początkujących pomysłodawców. Na rozwój przedsiębiorczości kosmicznej trafiło już miliard euro. – Przez trzy lata wsparliśmy już ponad 600 firm, z tego kilka z Polski. Wartości tych spółek wzrosły przez ostatnie kilka lat ponad 18-krotnie – mówi Justyna Redełkiewicz z Agencji Unii Europejskiej ds. Programu Kosmicznego (EUSPA).

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.