Newsy

Rośnie sprzedaż parafarmaceutyków. Zapaść na rynku leków refundowanych

2014-02-18  |  06:45

W ciągu ostatnich dwóch lat sprzedaż leków refundowanych spadła o ok. 4 mld złotych, głównie z powodu niekorzystnych dla hurtowników i aptekarzy marż. Jak wynika ze statystyk branży farmaceutycznej, aż 60 proc. sprzedaży leków wypisywanych na receptę przynosi sprzedawcom straty. Powoduje to, że w ich ofercie pojawia się coraz więcej parafarmaceutyków, czyli leków sprzedawanych bez recepty.

Polski rynek farmaceutyczny osiągnął w 2013 roku wartość 27,6 mld złotych, z czego około 45 proc. (ok. 11 mld zł) stanowiły parafarmaceutyki. Oznacza to, że na rynku dostępna jest już bardzo szeroka oferta leków bez recepty, jak m.in. leki na przeziębienie, wątrobę, zgagę, nawodnienie czy na wzmocnienie.

 – Polski rynek farmaceutyczny, rynek apteczny bardzo się zmienił, ponieważ na rynku leków refundowanych jest duża zapaść. Rynek znacznie się zmniejszył – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Kula, prezes firmy Pharma Expert.

W ciągu ostatnich dwóch lat sprzedaż leków refundowanych spadła o ok. 4 mld złotych. Powodem tej zapaści są wyjątkowo niekorzystne dla sprzedawców leków, regulowane przez państwo marże.

 – Marże są sztywne, zarówno hurtownicy, jak i aptekarze do sprzedaży leków refundowanych dopłacają. Hurtownicy obliczyli, że aż 60 proc. sprzedaży leków refundowanych, na receptę, to jest sprzedaż deficytowa – podkreśla Piotr Kula.

Od momentu wejścia w życie ustawy refundacyjnej (1 stycznia 2012 roku) rynek farmaceutyczny nieprzerwanie szuka możliwości wzrostu sprzedaży w tych obszarach, w których marża nie jest regulowana. 

 – Stąd parafarmaceutyki, których cena nie jest regulowana przez państwo, ani marża hurtowa, ani apteczna. Jest boom na te produkty, co widzimy też w reklamach, w telewizji, w gazetach czy w radiu – tłumaczy prezes Pharma Expert.

W jego ocenie rynek parafarmaceutyków z pewnością nadal będzie rozwijał się dynamicznie. Największy popyt na leki bez recepty zgłaszają osoby powyżej 35. roku życia, kupując je zarówno w aptekach, jak i w sklepach zielarskich, supermarketach czy kioskach.

 – Będzie rosła, po pierwsze, liczba produktów, które wchodzą na rynek, będą rozszerzały się wskazania do stosowania tych produktów i rosły ceny tych leków – prognozuje Kula.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Kongres MOVE

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

Ochrona środowiska

Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

Prawo

Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.