Newsy

Rośnie sprzedaż nowoczesnych olejów silnikowych. Mają już ponad połowę rynku

2014-06-26  |  06:35
Mówi:Jacek Trojanowski, dyrektor generalny Citroen Polska

Thibaud Leschallier de Lisle, dyrektor generalny Total Polska

Wojciech Sobieraj, specjalista techniczny Citroen Polska

  • MP4
  • Nowoczesne, oparte na nowych technologiach, oleje silnikowe mają coraz większy udział w rynku. Udział olejów syntetycznych rośnie o 3 punkty procentowe rocznie i zbliża się do poziomu 50 proc. udziału w rynku. Jeszcze siedem lat temu stanowiły one jedną czwartą rynku. Producenci olejów stale pracują nad ulepszeniem swoich produktów, by jak najdłużej i jak najlepiej chroniły silniki. Większość z tych produktów jest testowana podczas rajdów motoryzacyjnych.

    Znane z samochodów sportowych silniki o małej pojemności i dużej mocy, stosowane dziś również przez producentów aut użytkowych, wymagają stosowania olejów silnikowych najnowszej generacji. Dlatego testy na zawodach sportowych są przydatne również w przypadku produktów przeznaczonych do samochodów użytkowych. Oleje polecane do nowoczesnych aut niewiele różnią się od tych stosowanych w samochodach sportowych.

    W przypadku samochodów sportowych to powinien być olej o bazie syntetycznej, ale to nie jest nic nowego, bo dzisiaj wszystkie oleje przeznaczone do współczesnych silników są na bazie syntetycznej. Zapominamy już o olejach mineralnych, a to ze względu na downsizing, czyli małe pojemności silników z dużą mocą. To jest coś, co wcześniej było cechą charakterystyczną dla sportu, a dziś jest cechą pojazdów użytkowych – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Wojciech Sobieraj, specjalista techniczny Citroen Polska.

    Oleje syntetyczne zdobywają coraz większy udział w rynku – w ubiegłym roku ich sprzedaż stanowiła blisko połowę rynku. Mniej dynamicznie, choć też wyraźnie, rośnie udział olejów półsyntetycznych. W tym czasie udział jednosezonowych olejów mineralnych, czyli starej generacji, spadł do najniższego w historii poziomu 25 procent.

    Jak zapewnia specjalista techniczny Citroen Polska, produkty na bazie syntetycznej są opracowane z użyciem zaawansowanych technologii. Nowoczesne silniki wymagają produktów syntetycznych, które należy odpowiednio często wymieniać. Jakość i rodzaj użytego oleju silnikowego ma spore znaczenie w przedłużeniu żywotności silnika.

    – Niezależnie od rodzaju silnika najbardziej newralgiczny moment jego pracy to okres rozruchu – mówi Wojciech Sobieraj. – Dobry olej błyskawicznie dociera do wszystkich zakamarków jednostki napędowej, produkt gorszy potrzebuje na to więcej czasu. W tym drugim przypadku silnik będzie więc przez moment pracował na sucho, a to oczywiście szybciej doprowadzi do uszkodzeń.

    Producenci próbują uzyskać kompromis pomiędzy lepkością oleju, chroniącą przed tarciem i zużyciem elementów silnika, a minimalizowaniem oporów, gwarantującym lepsze osiągi silnika.

    – Różnica pomiędzy olejem mineralnym a syntetycznym jest kluczowa dla pracy silnika – mówi Thibaud Leschallier de Lisle, dyrektor generalny Total Polska, koncernu produkującego m.in. oleje silnikowe. – Produkt syntetyczny jest bardziej przetworzony, dzięki czemu jego cząsteczki upodabniają się do siebie. To powoduje zmniejszenie tarcia, ale równocześnie zapewnia bardziej wydajną pracę silnika z niższą emisją spalin i mniejszym zużyciem paliwa.

    Nowe technologie testowane są często w ekstremalnych warunkach, czyli podczas rajdów motoryzacyjnych. W ten sposób swoje produkty, oleje i smary, testuje firma Total, która od 45 lat jest partnerem Citroena w różnego typu wyścigach.

    Z każdym rokiem rozwijamy nasze produkty, aby dostosować je do warunków stawianych przez Citroena tak, by jego samochody zwyciężały w wyścigach – mówi Thibaud Leschallier de Lisle. – Droga do rozwoju produktów takich jak oleje silnikowe i smary polega na tym, że po każdym wyścigu analizujemy działanie danego produktu i w ten sposób pomagamy Citroenowi optymalizować strategię wyścigową oraz udoskonalać silniki.

    Najbliższą okazją do przetestowania konkretnych rozwiązań będzie rozgrywany od 26 do 29 czerwca w Polsce i na Litwie Rajd Polski. Weźmie w nim udział m.in. załoga Citroen Total World Rally Team.

    – Rajdy WRC są najbardziej spektakularnym efektem współpracy firm Citroen i Total – wyjaśnia mówi Jacek Trojanowski, dyrektor generalny Citroen Polska. – Od wielu lat wystawiamy wspólną załogę Citroen Total World Rally Team, której udało się zdobyć osiem tytułów mistrza świata w kategorii producentów. Tym razem również liczymy na wysoką pozycję.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Problem głodu i niedożywienia istnieje także w Polsce. Potrzeba poważnej dyskusji o rolnictwie i produkcji żywności

    Setki tysięcy dzieci i seniorów w Polsce żyją w skrajnym ubóstwie, czego efektem są głód lub niedożywienie, które mogą prowadzić do pogłębiania problemów zdrowotnych. Z kolei rolnicy produkujący żywność borykają się z wysokimi kosztami produkcji i niskimi cenami żywności w skupie, które nie zawsze rekompensują nakłady. Do tego dochodzi nieprzewidywalność produkcji, pogłębiana przez zmiany klimatyczne. Jednocześnie w dobie rosnących zagrożeń dla bezpieczeństwa żywnościowego w gospodarstwach domowych i w łańcuchach dostaw wciąż na wielką skalę marnuje się produkty spożywcze. To wszystko powoduje, że potrzebujemy w Polsce dyskusji o zmianach w systemie.

    Ochrona środowiska

    Miasta walczą z upałami. Jedną ze skutecznych metod jest malowanie dachów budynków na biało

    Pomalowanie dachów budynków na biało lub pokrycie ich odblaskową powłoką może się przyczynić do schłodzenia temperatury w dużych, gęsto zaludnionych miastach o ponad 1°C. Białe dachy są pod tym względem skuteczniejsze nawet niż pokryte roślinnością zielone dachy czy panele słoneczne – pokazało badanie przeprowadzone w Londynie przez naukowców z UCL. – Pomalowanie dachu na biało jest bardzo tanie i proste, nie trzeba niczego zmieniać w strukturze budynku – wskazuje główny autor badania, dr Oscar Brousse z UCL Bartlett School Environment, Energy & Resources.

    Problemy społeczne

    Rządowy program refundacji in vitro może poprawić statystyki dzietności. W Polsce spadek liczby urodzeń sukcesywnie się pogłębia

    W 2023 roku urodziło się 272 tys. dzieci – o 33 tys. mniej niż jeszcze rok wcześniej i zarazem najmniej od końca II wojny światowej. Wskaźnik dzietności plasuje się dużo poniżej wartości, która gwarantuje zastępowalność pokoleń, a przyrost naturalny już od lat pozostaje ujemny. W poprawie tych statystyk może pomóc działający od czerwca br. rządowy program refundacji in vitro. – Z doświadczeń międzynarodowych wiemy, że takie programy pozytywnie wpływają na dzietność i zwiększają ją w sposób znaczny – mówi Michał Modro, radca prawny zajmujący się obszarem zdrowia. Jak wskazuje, oprócz refundacji samej procedury potrzebna jest też jednak szersza edukacja społeczeństwa, bo w Polsce stygmatyzacja par, które zdecydowały się na in vitro oraz dzieci poczętych tą metodą, wciąż jest dość częstym problemem.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.