Newsy

Rynek pracy przechodzi transformację. Wymuszają ją nowe technologie, starzejące się społeczeństwo i brak pracowników

2019-02-19  |  06:15
Mówi:Enrique Sánchez, regional head of Iberia, Italy, Eastern Europe & MENA, Adecco
  • MP4
  • Niedobory siły roboczej, zmiany demograficzne i rosnący udział technologii to dziś główne czynniki, które przeobrażają rynek pracy w Europie. Wpływają na niego również zmieniające się oczekiwania młodych pracowników, którzy szukają nowych sposobów zatrudnienia. Wszystko to wymaga zmian w edukacji i legislacji, tak by zapewnić rynkowi pracy większą elastyczność i dopasować go do potrzeb przedsiębiorstw. Polska może czerpać dobre wzorce z takich państw jak Niemcy, Szwajcaria czy Wielka Brytania.

    – Światowy rynek pracy przechodzi całkowitą transformację. Można wyróżnić kilka największych trendów, które mają na niego ogromny wpływ. Są to m.in. niedobory siły roboczej wynikające z sytuacji geopolitycznej i gospodarczej. To oznacza, że dzisiaj elastyczność jest koniecznością. Obserwujemy również rozwój nowej gospodarki, w której dominują osoby młode, poszukujące nowych sposobów zatrudnienia, lepiej dopasowanych do wyzwań współczesności i ich własnego sposobu życia. Chodzi o większą elastyczność zatrudnienia, a nawet pracę w roli freelancera – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Enrique Sánchez, regional head of Iberia, Italy, Eastern Europe & MENA, Adecco.

    Kolejnym trendem są zmiany demograficzne. W Europie społeczeństwo starzeje się, a w krajach takich jak Indie czy Chiny liczba osób poniżej 30. roku życia wkrótce będzie dwukrotnie wyższa niż łączna liczba mieszkańców Europy. Czynnikiem transformującym rynek pracy jest również technologia, która w znacznej mierze przyczynia się do automatyzacji, wykorzystania sztucznej inteligencji.

    – W naszym świecie dane odgrywają coraz większą rolę. Z tej perspektywy bardzo ważne jest zrozumienie wpływu technologii na rynek pracy. Jednym z kluczowych elementów staje się podnoszenie i zmiana kwalifikacji zawodowych. Z tych czterech największych kierunków zmian wynika piąty, który dotyczy wyboru odpowiedniego momentu na zmianę pracy lub zdobycie nowych kompetencji. Według mnie jest to główne wyzwanie, jakiemu musimy sprostać. Potrzebna jest stała edukacja dostosowana do odpowiedniego kontekstu, aby zdobyć umiejętności, jakich dana firma potrzebuje – mówi Enrique Sánchez.

    Podnoszenie i zmiana kwalifikacji dotychczasowych pracowników są istotne o tyle, że według szacunków 30 proc. aktywnej zawodowo populacji w ciągu kolejnych pięciu lat zmieni pracę, a 80 proc. będzie potrzebować szkoleń dokształcających.

    – Myślę, że Polska powinna wziąć przykład z krajów skandynawskich i Niemiec, które dążą do współpracy sektora publicznego i prywatnego w celu sprostania wyzwaniom rynku pracy. Polski rząd musi określać pewne zasady, ale należy przede wszystkim kierować się prawem popytu i podaży. Trzeba umożliwić bardziej swobodne relacje między pracownikami a przedsiębiorstwami – tylko w ten sposób można osiągnąć nową jakość zatrudnienia – mówi Enrique Sánchez.

    Jak podkreśla, bezrobocie w Polsce jest bardzo niskie, na poziomie 5 proc., jednak w przypadku ludzi młodych jest ono około dwukrotnie wyższe. Polska musi wprowadzić zmiany w systemie edukacji, aby zapewnić większą elastyczność, dostosować wiedzę i metody nauczania do potrzeb przedsiębiorstw.

    – Ważna jest świadomość, że te pięć głównych trendów, w tym głównie technologia, zmieni zasady gry. Mając to na uwadze, tworzymy w Adecco coś w rodzaju ekosystemu z kompleksowymi rozwiązaniami, starając się zachować pozycję głównego usługodawcy w branży HR, ale również dla osób ubiegających się o pracę. W nowej erze cyfrowej niektóre inicjatywy podejmowane przez Adecco zyskają na znaczeniu. Dokonaliśmy przejęcia różnych spółek z branży technologii cyfrowych i zajmujących się kompleksową rekrutacją pracowników, w tym również pracowników linii produkcyjnych, a także podnoszeniem i zmianą kwalifikacji – mówi Enrique Sánchez.

    Ekspert Adecco podkreśla, że w całej Europie istnieją przykłady dobrych praktyk, które mogłyby zostać z korzyścią powielone na polskim rynku. Przykładowo, Niemcy i Szwajcaria prowadzą szkolenia zawodowe, które gwarantują osobom o określonym wykształceniu pracę w firmach, w których odbyli praktyki.

    – Wielka Brytania ma bardzo elastyczny rynek pracy, przy bezrobociu bliskim zeru, a ludzie chcą tam pracować. Jeśli chodzi o naszą firmę i nasz sektor, w Wielkiej Brytanii występuje największy udział pracowników w porównaniu do reszty Europy, wynoszący ponad 4 proc. populacji aktywnej zawodowo. Sektor ten nie tylko pomaga firmom w zachowaniu elastyczności, lecz także zapewnia bezpieczeństwo pracownikom. Pod względem odpowiednich kwalifikacji i najwyższych zarobków oraz pozycji klasy średniej przodują kraje skandynawskie. Trzeba też wspomnieć o Włoszech, które w tej trudnej sytuacji wykazują się dużą elastycznością w tych bardziej specjalistycznych zawodach, dostosowując się w ten sposób do zmieniającej się rzeczywistości. Można więc znaleźć wiele przykładów dobrych praktyk, które warto powielać – mówi Enrique Sánchez, regional head of Iberia, Italy, Eastern Europe & MENA, Adecco.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Farmacja

    Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

    Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.

    Zagranica

    Chiny przygotowują się do ewentualnej eskalacji konfliktu z USA. Mocno inwestują w swoją niezależność energetyczną i technologiczną

    Najnowsze dane gospodarcze z Państwa Środka okazały się lepsze od prognoz. Choć część analityków spodziewa się powrotu optymizmu i poprawy nastrojów, to jednak w długim terminie chińska gospodarka mierzy się z kryzysem demograficznym i załamaniem w sektorze nieruchomości. Władze Chin zresztą już przedefiniowały swoje priorytety i teraz bardziej skupiają się na bezpieczeństwie ekonomicznym, a nie na samym wzroście gospodarczym. – Chiny szykują się na eskalację konfliktu z USA i pod tym kątem należy obserwować chińską gospodarkę – zauważa Maciej Kalwasiński z Ośrodka Studiów Wschodnich. Jak wskazuje, Chiny mocno inwestują w rozwój swojego przemysłu i niezależność energetyczną, chcąc zmniejszyć uzależnienie od zagranicy.

    Infrastruktura

    Inwestycje w przydomowe elektrownie wiatrowe w Polsce mogą się okazać nieopłacalne. Eksperci ostrzegają przed wysokimi kosztami produkcji energii

    Małe przydomowe elektrownie wiatrowe mogą być drogą pułapką – ostrzega Fundacja Instrat. Jej zdaniem koszt wytworzenia prądu z takich instalacji może być kilkukrotnie wyższy od tego z sieci. Tymczasem rząd proponuje program wsparcia dla przydomowych instalacji tego typu wart 400 mln zł. Zdaniem ekspertów warto się zastanowić nad jego rewizją i zmniejszeniem jego skali.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.