Mówi: | Marcin Idzik, prezes zarządu Polskiego Holdingu Obronnego prof. zw. dr hab. Wiesław Banyś, rektor Uniwersytetu Śląskiego |
Śląscy naukowcy przyczynią się do rozwoju przemysłu obronnego
Uniwersytet Śląski i Polski Holding Obronny podpisały list intencyjny w sprawie współpracy. Obie strony chcą wspólnie działać na rzecz rozwoju nowoczesnych technologii dla wojska. PHO liczy na to, że dzięki cywilnej uczelnia zostaną one wykorzystane także w życiu codziennym.
‒ Chcemy wykorzystać potencjał uczelni do konstruowania jak najbardziej innowacyjnych rozwiązań, które w przyszłości mają służyć opracowaniu dla polskich sił zbrojnych wysoce zaawansowanego sprzętu ‒ podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Marcin Idzik, prezes zarządu Polskiego Holdingu Obronnego.
Dla Uniwersytetu Śląskiego taka współpraca będzie polegać nie tylko na wykonywaniu zleceń przemysłu zbrojeniowego, lecz także na realizacji takich potrzeb, których w tym momencie jeszcze ani Polski Holding Obronny, ani uczelnia nie dostrzega.
‒ Współpraca nauki z każdym przemysłem, w tym przypadku obronnym, polega na tym, żeby nie tylko powielać to, co już wiemy, lecz także wymyślać rzeczy, o których jeszcze nie wiemy. Na tym polega innowacyjność badań naukowych ‒ mówi prof. zw. dr hab. Wiesław Banyś, rektor Uniwersytetu Śląskiego.
W praktyce, jak podkreśla, możliwości współpracy są nieograniczone. Na rzecz wojska mogą pracować zarówno twórcy nowych materiałów, z których powstawać będzie wyposażenie dla armii, jak i specjaliści od analiz.
‒ Tylko od nas będzie zależało, jak możemy to wykorzystać ‒ zaznacza prof. Banyś. ‒ Od nawigacji kosmicznej po nanotechnologię, od elementów radarowych systemów wizyjnych po np. wnioskowanie na polu walki w przypadku nie do końca konkretnej informacji, a więc rozumowanie na zbiorach rozmytych.
Wkład uczelni to potencjał intelektualny naukowców, wkład przemysłu ‒ to po pierwsze zapotrzebowanie, a po drugie pieniądze. Prowadząc badania naukowe, trzeba mieć na uwadze przyszłe ich wdrożenie. Obie strony porozumienia podkreślają, że będą koncentrować się nie tylko na zastosowaniu militarnym, ale na tzw. dual use, czyli podwójnym zastosowaniu technologii.
‒ Procesy badawcze, które nasze uczelnie realizują, mają szanse stworzenia nie tylko produktu innowacyjnego, lecz także produktu podwójnego zastosowania. Mam tu na myśli cywilne zastosowanie ‒ zaznacza Marcin Idzik. ‒ Kto lepiej niż uczelnia cywilna jest w stanie to zrealizować? ‒ dodaje.
Umowa Polskiego Holdingu Obronnego z Uniwersytetem Śląskim nie jest jedyną, jaką z uczelniami zawarł przemysł zbrojeniowy. Na rzecz obronności działa już m.in. Politechnika Warszawska i Śląska oraz Wojskowa Akademia Techniczna.
‒ Mamy tak ogromne możliwości ‒ z jednej strony PHO, z drugiej strony nasz uniwersytet i inne uczelnie ‒ że zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby zmodernizować polską armię i żeby bardzo nowatorsko podejść do wszystkich rozwiązań, jakie są tylko możliwe ‒ deklaruje rektor Uniwersytetu Śląskiego.
W skład Polskiego Holdingu Obronnego wchodzi 19 spółek polskiego przemysłu obronnego o specjalnościach amunicyjno-rakietowych, radarowych, optoelektronicznych oraz pojazdów pancernych. Docelowo Holding ma wejść do Polskiej Grupy Zbrojeniowej, która stanie się główny polskim dostawcą nowoczesnego uzbrojenia dla Sił Zbrojnych RP. Do roku 2022 Ministerstwo Obrony Narodowej zamierza na modernizację armii wydać blisko 130 mld zł.
Czytaj także
- 2025-06-30: Rozszerzenie UE wśród priorytetów duńskiej prezydencji. Akcesja nowych państw może mieć znaczenie dla bezpieczeństwa i gospodarki
- 2025-07-03: Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast
- 2025-06-24: Bezpieczeństwo stało się w UE tematem numer jeden. Miała w tym udział polska prezydencja
- 2025-07-10: UE w 80 proc. technologicznie polega na innych krajach. Zależność cyfrowa od USA i Chin może być zagrożeniem dla bezpieczeństwa
- 2025-06-16: Testowanie pojazdów zautomatyzowanych wkrótce będzie możliwe. To odpowiedź na postulaty przedsiębiorców
- 2025-06-11: Wiceprzewodniczący PE: Polska prezydencja zapewniła UE stabilność w niepewnych czasach. Wiele inicjatyw dotyczyło obronności
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-17: Prawie 2/3 Polaków uważa się za osoby przedsiębiorcze. Kojarzy im się to z pracowitością i zaradnością
- 2025-06-12: Nowe technologie mogą wspierać samoleczenie. Szczególnie pomocne są dane zbierane przez aplikacje i urządzenia mobilne
- 2025-06-12: Dorota Gardias: Przykre jest to, że wybory prezydenckie budzą tak negatywne emocje. Jest dużo złości, żalu i różnych zagrywek, które kompletnie nie są moje
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc
Polska coraz mocniej stawia na powroty swoich obywateli z zagranicy. Rządowa strategia współpracy z Polonią na najbliższe lata zakłada system zachęt dla osób powracających, ale też ułatwienia w uznawaniu wykształcenia i kwalifikacji, podejmowaniu studiów czy staży zawodowych. To w obliczu rosnących wyzwań demograficznych i zapotrzebowania na wysoko wykwalifikowaną kadrę szansa na wzmocnienie rynku pracy. Napływ wykwalifikowanych specjalistów z doświadczeniem zdobytym za granicą może pomóc w modernizacji krajowej gospodarki.
Prawo
ZPP: Działania administracji narażają na szwank wysiłek deregulacyjny. Niektóre niosą znamiona dyskryminacji i nękania przedsiębiorców

Choć rząd zgodnie z zapowiedziami realizuje szeroko zakrojone zmiany deregulacyjne, przedsiębiorcy alarmują, że brakuje w nich spójności, przewidywalności i realnej poprawy, zwłaszcza w kontaktach z administracją. Jako przykład ZPP podaje przypadek firmy British American Tobacco (BAT) i jej zatrzymanego przez izbę celno-skarbową zamówienia 200 tys. kartridży do e-papierosów. Dotknięte tą decyzją spółki liczą straty.
Konsument
Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory

Branża piwowarska pozostaje ważnym ogniwem polskiej gospodarki. Nowy raport CASE wskazuje, że generuje ona 3 proc. dochodów budżetowych i 85 tys. miejsc pracy w samych browarach i innych powiązanych sektorach. Dlatego kurczący się rynek piwa może mieć poważne reperkusje – już dziś nadwyżka mocy produkcyjnych przekracza 10 mln hl. Spadki są spowodowane m.in. znaczącym wzrostem kosztów działalności, spadkiem konsumpcji, a także uderzającymi w browarników zmianami regulacyjnymi.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.