Newsy

Sprzedaż opon w Polsce rośnie szybciej niż w Europie. Duże wzrosty w segmencie rolniczym

2014-10-31  |  06:20
Mówi:Piotr Sarnecki
Funkcja:dyrektor generalny
Firma:Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego
  • MP4
  • W I półroczu sprzedaż opon letnich i sportowych była wyższa o 14 proc. niż przed rokiem, podczas gdy w Europie wzrost wyniósł 6 proc. W ostatnim kwartale sprzedano o 3 proc. więcej nowych opon do samochodów osobowych. Zmalała sprzedaż opon do aut ciężarowych, a o blisko 50 proc. wzrosła sprzedaż opon rolniczych. Całoroczne wyniki będą zależały jednak w dużej mierze od IV kwartału, bo to zwykle jeden z dwóch szczytów sprzedaży.

    Z informacji podanych przez ETRMA (Europejskie Stowarzyszenie Producentów Opon i Gumy), wynika, że w zeszłym roku sprzedaż ogumienia letniego w Polsce spadła o 13,6 proc., zaś zimowego – o 0,36 proc.

    I półrocze to nie były hurraoptymistyczne dane. One były nieco lepsze niż w ubiegłym roku, który był kryzysowy. W III kwartale mamy niewielkie wzrosty w Unii Europejskiej, jeśli chodzi o samochody osobowe i ciężarowe, czyli odpowiednio 5 proc. i 6 proc. W Polsce sprzedaż samochodów osobowych w III kwartale wzrosła o 3 proc., a sprzedaż aut ciężarowych spadła – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego.

    W I półroczu w Polsce sprzedaż opon letnich i sportowych wzrosła o 14 proc. (w Europie o 6 proc.), o 12 proc. w segmencie opon do samochodów terenowych 4x4, aż o 47 proc. w segmencie opon rolniczych i o 20 proc. w przemysłowych. Duże wzrosty w dwóch ostatnich grupach były związane z dużymi inwestycjami w rolnictwie, górnictwie i przemyśle. Sarnecki podkreśla, że ten trend cały czas jest widoczny.

    Sprzedaż opon do samochodów osobowych również wiąże się z rosnącą liczbą rejestracji. Polska cały czas wyprzedza dynamikę wzrostu w skali całej Europy.

    To, co ma wpływ na sprzedaż opon, to oczywiście rejestracja samochodów, w tym szczególnie nowych samochodów. Rynek oponiarski dzieli się na dwie główne odnogi: sprzedaż do fabryk na pierwszy montaż oraz sprzedaż użytkownikom na rynku wtórnym. I tak naprawdę kombinacja tych dwóch zależności wpływa na ostateczną sprzedaż opon – wyjaśnia Sarnecki.

    Dodaje, że dla całorocznych wyników branży oponiarskiej ważny będzie IV kwartał. To zwykle jeden z dwóch szczytów sprzedaży związany z popytem na opony zimowe, które stanowią nawet ponad 50 proc. sprzedaży w Polsce. Sarnecki zaznacza, że choć dane z letniego szczytu są optymistyczne, to dopiero zima zweryfikuje koniunkturę w branży.

    Sarnecki podkreśla, że niewielki wpływ na sprzedaż będzie miało nowe rozporządzenie unijne, zgodnie z którym od 1 listopada w nowych oponach do samochodów osobowych obowiązkowo montowane będą czujniki ciśnienia. Sarnecki podkreśla, że rozporządzenie nie zmienia tak naprawdę technologii produkcji opon, a za montaż czujników odpowiadają inne firmy, nie producenci opon.

    Czujniki nie są montowane podczas produkowania opony, tylko podczas montażu samochodów w fabryce – wyjaśnia dyrektor generalny PZPO. Dodaje: ‒ Jest to bardzo ważny element budowania świadomości kierowców o używaniu opon. Jako branża wspieraliśmy uchwalenie tych przepisów w Brukseli. Uważamy, że to będzie miało znaczący wpływ na poprawę bezpieczeństwa, ponieważ kierowcy będą na bieżąco informowani o spadku ciśnienia w oponie. Niższe ciśnienie to nie tylko większe zużycie paliwa, lecz także wydłużona droga hamowania, gorsze prowadzenie i szybsze zniszczenie opony – przypomina.

    Obecnie PZPO zaleca, by kierowcy co najmniej raz w miesiącu, a najlepiej przy każdym tankowaniu pojazdu sprawdzali ciśnienie w oponach. Jest to szczególnie ważne w takim czasie jak obecnie, kiedy mamy duże wahania temperatury w ciągu tygodnia. Raport PZPO z 2013 roku wskazuje, że tylko 39 proc. kierowców sprawdza ciśnienie w oponie raz na jakiś czas.

    Posiadacze nowych samochodów kupionych po 1 listopada nie będą już musieli ręcznie sprawdzać ciśnienia, bo czujniki przekażą kierowcy informacje o zbyt małej (lub zbyt dużej) ilości powietrza w oponach.

    Są dwa typy czujników. Pierwszy służy do bezpośredniego pomiaru, jest montowany w kole. Drugi to czujnik mierzący obroty opony, oczywiście odpowiednio skalibrowane. Dlatego akurat w przypadku czujników jedyną rzeczą, o której kierowca będzie musiał pamiętać, jest to, żeby zmieniać opony w samochodzie z czujnikami w dobrych serwisach oponiarskich – podkreśla Sarnecki. – Muszą tego przestrzegać szczególnie kierowcy jeżdżący na oponach typu run-flat, w których nie czuć od razu spadku ciśnienia. Długotrwała jazda na przebitych oponach tego typu może doprowadzić do eksplozji opony i nagłej utraty panowania na samochodem. W takich oponach szczególnie trzeba dbać o prawidłową procedurę wymiany, bo zachowanie sprawności czujników ciśnienia ma bezpośredni wpływ na zdrowie i życie kierowców – wskazuje.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Coraz więcej odmów przyłączenia do sieci dla źródeł OZE. Problemy ma nie tylko Polska

    Według danych URE problem z rosnącą liczbą odmów przyłączenia do sieci z każdym rokiem mocno się pogłębia. – Ponad 80 GW odmów przyłączeniowych dla odnawialnych źródeł energii, które zaraportował Urząd Regulacji Energetyki za ub.r., to więcej, niż mamy w tej chwili mocy zainstalowanej w systemie, więc to jest naprawdę duża liczba – mówi Paweł Czyżak, analityk Ember. Jak wskazuje, problemy z przyłączaniem nowych mocy do sieci wynikają głównie z jej struktury wiekowej, ale dotyczą nie tylko Polski. – W regionie Europy Wschodniej infrastruktura jest starsza, mniej scyfryzowana. Duża część tej infrastruktury to jest jeszcze okres komunizmu i ona po prostu się starzeje, więc kraje takie jak Bułgaria, Czechy, Słowacja czy właśnie Polska napotykają już bariery na tyle istotne, że praktycznie nie da się przyłączać żadnych nowych mocy – mówi ekspert.

    Prawo

    Ostatni moment na przyjęcie standardów ochrony małoletnich w placówkach pracujących z dziećmi. Przepisy mają pomóc walczyć ze zjawiskiem przemocy wobec najmłodszych

    15 sierpnia mija termin wprowadzenia standardów ochrony małoletnich (SOM) we wszystkich instytucjach pracujących z dziećmi. Poza oczywistymi placówkami, takimi jak szkoły, przedszkola czy kluby sportowe, obowiązek ten dotyczy także np. hoteli czy szpitali. Wdrożenie przez te instytucje odpowiednich procedur zapobiegawczych i interwencyjnych ma doprowadzić docelowo do zmniejszenia skali przemocy i nadużyć wobec najmłodszych. – Standardy ochrony małoletnich przez to, że są obowiązkowe i dotyczą tak wielu organizacji i instytucji, będą prawdziwą zmianą społeczną, o ile świadomie podejdziemy do ich przygotowania i wdrażania – podkreśla Agata Sotomska z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

    Nauka

    Polskie konsorcjum rozwija innowacyjny system serwisowania i tankowania satelitów na orbicie. To może wydłużyć czas ich eksploatacji o 20 lat

    Wdrożenie systemu tankowania na orbicie okołoziemskiej umożliwi wydłużenie czasu eksploatacji obecnych satelitów nawet o 20 lat. Przełoży się to na znaczne obniżenie kosztów operacyjnych dla operatów satelitarnych, wydłuży czas wykorzystania satelitów, co w efekcie zmniejszy liczbę kosmicznych śmieci. Obecnie w Europie nie istnieje podobne rozwiązanie, jednak polskie konsorcjum intensywnie pracuje nad jego opracowaniem. Zespół PIAP Space, we współpracy z naukowcami z Łukasiewicz – ILOT, rozwija technologie umożliwiające zbliżanie i oddalanie satelitów serwisowych od serwisowanych (tzw. Rendezvous and Proximity Operations, RPO), systemy dokowania oraz transferu paliwa, które zapewniają bezpieczne i niezawodne połączenie oraz przepływ paliw.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.