Newsy

Prezes LW Bogdanka: trudne czasy dla energetyki opartej na węglu kamiennym

2013-11-20  |  06:30
Mówi:Zbigniew Stopa
Funkcja:Prezes zarządu
Firma:LW Bogdanka
  • MP4
  • Bogdanka analizuje, czy inwestycje w wytwarzanie węgla są dziś opłacalne. Prezes spółki zapowiada, że raczej nie zaangażuje się kapitałowo w budowę 500 MW bloku we współpracy z GDF Suez, ale chce odgrywać rolę głównego dostawcy paliwa. O ile projekt w ogóle dojdzie do skutku. Pod znakiem zapytania stoi też budowa przez Bogdankę własnej elektrowni o mocy 70 MW.

     – Analizujemy wszystkie czynniki, ponieważ otoczenie rynkowe nie jest łatwe dla energetyki opartej na węglu kamiennym. W związku z tym ostatecznej decyzji dotyczącej realizacji tego projektu nie ma. Wydaje się, że w najbliższym czasie GDF Suez jakąś decyzję podejmie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Zbigniew Stopa, prezes zarządu spółki Lubelski Węgiel Bogdanka.

    Elektrownia Połaniec z grupy GDF Suez Energia Polska i Bogdanka w maju podpisały list intencyjny w sprawie współpracy przy projekcie budowy elektrowni węglowej. Elektrownia o mocy 500 MW w pobliżu Łęcznej pod Lublinem mogłaby zacząć działać do 2020 roku. Koszt inwestycji oszacowano na ok. 3,5 mld złotych. 

     – LW Bogdanka w najbliższym czasie musi podjąć decyzję odnośnie swojego udziału w tej inwestycji. Analizy, które prowadziliśmy odnośnie jej rentowności wskazują, że kapitałowo raczej się w ten projekt nie zaangażujemy. Jesteśmy natomiast gotowi podpisać umowę długoterminową na dostawy węgla, jeżeli projekt zaistnieje – zapewnia Zbigniew Stopa.

    Potencjalne dostawy węgla do tej elektrowni o mocy 500 MW mogłyby wynieść według szacunków Bogdanki 1,5-2 mln ton rocznie.

    Niepewny jest los także elektrowni, w którą Bogdanka zmierzała zainwestować poprzez spółkę-córkę. Łęczycka Energetyka miała wybudować blok spalający odpady o mocy 70 MW. Koszt tej inwestycji miał opiewać na 400 mln zł.

     – Pracowaliśmy nad własnym małym projektem energetycznym na terenie kopalni na bazie spółki zależnej, Łęczycka Energetyka. Analizujemy go od nowa, ponieważ bardzo zmieniło się otoczenie dla energetyki opartej na węglu kamiennym. W związku z tym nie podjęliśmy ostatecznej decyzji, czy zrealizujemy ten projekt – mówi prezes zarządu spółki Lubelski Węgiel Bogdanka.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Polityka

    Polska może się stać Doliną Krzemową Europy. Potrzeba jednak wsparcia finansowego start-upów i mocniejszej deregulacji

    Polskie start-upy skoncentrowane są głównie na rozwoju nowoczesnych technologii informatycznych i cyfrowych. Wyraźny nacisk na oprogramowanie i aplikacje oraz big data i data science wskazuje na silne zainteresowanie narzędziami analitycznymi i rozwiązaniami wspierającymi transformację cyfrową w różnych branżach – wynika z raportu „Rynek start-upów w Polsce. Trendy technologiczne”, który został opracowany w 2024 roku w MRiT. Zdaniem europarlamentarzystów Polska ma szansę się stać Doliną Krzemową, jednak rozwój start-upów blokowany jest m.in. przez ograniczony dostęp do finansowania oraz niekorzystne i nadmierne regulacje.

    Transport

    Na półmetku wakacji ceny paliw na stacjach nie powinny się wyraźnie zmienić. Znaczące różnice między regionami i stacjami

    W sierpniu ceny benzyny, oleju napędowego i autogazu powinny pozostać na poziomach z lipca – uważa ekspertka rynku z firmy Reflex. Wyższe będą zawsze na stacjach premium, tych, które oferują bogatszą ofertę dodatkową, promocje dla uczestników programu lojalnościowego, oraz w regionach, w których tradycyjnie paliwa są droższe ze względu np. na wyższą siłę nabywczą mieszkańców. Różnice mogą sięgać kilkudziesięciu groszy na litrze. Obszary, wokół których te wartości oscylują, zależą z kolei od sytuacji globalnej. Warto patrzeć na sytuację na Bliskim Wschodzie i w Ukrainie.

    Polityka

    A. Mularczyk (PiS): Nawiązanie poważnego dialogu z Niemcami jest konieczne nie tylko w kontekście reparacji. Powinien być podpisany traktat polsko-niemiecki

    – Nie wystarczy jednorazowy gest czy inicjatywa. To musi być podjęcie dialogu, być może też przygotowanie nowej umowy bilateralnej, nowego traktatu polsko-niemieckiego, który regulowałby wszystkie obszary, które wynikały ze skutków II wojny światowej – mówi Arkadiusz Mularczyk, poseł do Parlamentu Europejskiego z PiS-u. Podkreśla, że proces ten nie będzie łatwy, bo wymaga konsekwencji i stanowczości, ale widzi szansę w prezydenturze Karola Nawrockiego, który już zadeklarował kontynuację starań w tym zakresie. Zdaniem europosła wsparciem w polsko-niemieckim dialogu może być administracja Donalda Trumpa.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.