Mówi: | Elżbieta Włodarczyk, dyrektor Linii biznesowej podpis elektroniczny, KIR Robert Podpłoński, radca prawny, Departament Prawny, KIR |
Firmy coraz odpowiedzialniej podchodzą do obrotu danymi i e-dokumentami. Rośnie popularność usług, które go zabezpieczają
Aktualizacja 05-09-2024, g. 09:12
W latach 2018–2023 zainteresowanie podpisem elektronicznym na polskim rynku zwiększyło się trzykrotnie – wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie KIR i ZBP. Polscy przedsiębiorcy coraz powszechniej korzystają też z e-pieczęci, czyli kolejnego narzędzia do potwierdzania autentyczności dokumentów elektronicznych. Rosnąca popularność tzw. usług zaufania wynika z faktu, że firmy aktywnie korzystające z rozwiązań cyfrowych są coraz bardziej świadome zagrożeń wyłudzeniami, oszustwami i atakami hakerskimi.
– Firmy kładą coraz większy nacisk na bezpieczeństwo dokumentów udostępnianych na zewnątrz czy wymienianych z klientami. Podpisując umowę, chcą mieć gwarancję, że ma ona rzeczywiście taką treść, jaka została uzgodniona między stronami. Z kolei wysyłając fakturę do klienta, chcą mieć pewność, że ten klient otrzymał właściwy dokument, a nie np. fakturę podstawioną przez hakerów – mówi agencji Newseria Biznes Elżbieta Włodarczyk, dyrektor Linii biznesowej podpis elektroniczny w KIR – firmie specjalizującej się m.in. w dostarczaniu usług zaufania.
Według badań przeprowadzonych przez Stuarta Madnicka z Massachusetts Institute of Technology na potrzeby raportu Apple’a w latach 2013–2022 liczba naruszeń danych wzrosła trzykrotnie, a tylko w 2023 roku łupem cyberprzestępców padło w sumie 2,6 mld informacji. W tym samym roku, jak wskazuje KPMG, w Polsce aż 66 proc. przedsiębiorstw zmagało się z problemami związanymi z bezpieczeństwem danych. Świadomość zagrożeń sprawia, że firmy coraz bardziej odpowiedzialnie podchodzą do kwestii obrotu danymi, cyberbezpieczeństwa i autoryzacji dokumentów.
– Żeby zabezpieczyć swoje dokumenty, firmy mogą wykorzystać podpis elektroniczny, pieczęć elektroniczną albo znakowanie czasem. To usługi zaufania, które pozwalają chronić dokumenty przed nieautoryzowanymi zmianami i dają odbiorcy możliwość zweryfikowania, kto jest autorem danego dokumentu. Przykładowo, jeżeli fakturę, którą wysyłamy do kontrahenta, opatrzymy pieczęcią elektroniczną, to odbiorca będzie miał pewność, z jakiej firmy czy instytucji ona pochodzi i czy rzeczywiście jest to faktura, którą powinien opłacić – wyjaśnia Elżbieta Włodarczyk.
Według danych przytaczanych przez KIR w latach 2018–2023 zainteresowanie podpisem elektronicznym na polskim rynku zwiększyło się trzykrotnie. E-podpis pozwala na digitalizację pracy i eliminację papieru z formalnej komunikacji, umożliwiając zredukowanie nawet o 75 proc. kosztów obsługi dokumentacji. Sygnowanie dokumentu elektronicznym podpisem kwalifikowanym jest równoważne ze złożeniem na nim odręcznego podpisu i ma taką samą wagę prawną. Można nim opatrzyć dowolny dokument, w tym np. umowy cywilnoprawne, sprawozdania finansowe przesyłane do Krajowego Rejestru Sądowego czy oferty przetargowe. E-podpis może być również wykorzystywany w kontaktach między osobami prywatnymi lub między osobą prywatną a firmą.
Nieco inaczej jest w przypadku kwalifikowanej pieczęci elektronicznej, czyli cyfrowego odpowiednika tradycyjnej pieczęci firmowej. W przeciwieństwie do podpisu elektronicznego e-pieczęć nie zawiera danych osobowych, ale wyłącznie dane podmiotu, m.in. nazwę rejestrową, identyfikator, np. NIP oraz adres. E-pieczęć przeznaczona jest dla firm i instytucji, które chcą mieć pewność, że w obiegu znajdują się tylko autoryzowane przez nie dokumenty, z gwarancją źródła pochodzenia. Za pomocą e-pieczęci można sygnować praktycznie wszystkie dokumenty wymieniane z urzędami i kontrahentami, w tym m.in. regulaminy, e-faktury, dokumenty księgowe, zaświadczenia i sprawozdania, a także potwierdzać odbiory i nadania oficjalnej korespondencji. Co ważne, e-pieczęć będzie również wspierać wdrożenie regulacji dotyczących KSeF, czyli Krajowego Systemu e-faktur, który docelowo będzie dla przedsiębiorców obligatoryjny.
– E-pieczęć funkcjonuje już od 2016 roku, kiedy zostało wdrożone unijne rozporządzenie umożliwiające wykorzystanie tego narzędzia do zabezpieczenia dokumentów elektronicznych – mówi dyrektor Linii biznesowej podpis elektroniczny w KIR. – Zastosowanie e-pieczęci jest bardzo proste. Użytkownik może wybrać pieczęć elektroniczną zapisaną na karcie kryptograficznej – wówczas wkłada kartę do czytnika, podaje PIN i pieczęć jest generowana automatycznie na dokumencie. Natomiast drugą opcją jest wykorzystanie pieczęci mobilnej – wtedy użytkownik nie potrzebuje żadnego fizycznego nośnika, wykorzystuje jedynie aplikację mobilną na telefonie, która generuje kody zabezpieczające dostęp do danych niezbędnych do złożenia pieczęci.
Kwalifikowana pieczęć mobilna to nowe narzędzie, które działa na dowolnym urządzeniu, jak laptop czy smartfon, bez potrzeby korzystania z czytników, kart i dodatkowego oprogramowania. KIR udostępnia je w sposób całkowicie zdalny na portalu mSzafir.pl (do każdej e-pieczęci dołączany jest kwalifikowany znacznik czasu), w aplikacji mobilnej mSzafir oraz w dowolnej aplikacji posiadającej funkcjonalność generowania pieczęci. Przedsiębiorcy mogą wybrać wariant z terminem ważności wynoszącym rok lub dwa lata i z optymalnym dla siebie pakietem: od 500 do 100 tys. sztuk pieczęci.
– Zarówno pieczęć, jak i podpis elektroniczny są bezkonkurencyjne, jeśli chodzi o zapewnienie autentyczności dokumentów elektronicznych. Trudno sobie wyobrazić rozwiązanie, które byłoby równie wygodne, a przy tym bezpieczne – dodaje Robert Podpłoński, radca prawny w Departamencie Prawnym w KIR. – Oba te narzędzia są uregulowane prawnie i mają powszechne zastosowanie. Zabezpieczenie dokumentów elektronicznych e-pieczęcią lub e-podpisem zapewnia im odpowiednią moc prawną zarówno w obiegu, jak i podczas ich przechowywania i archiwizacji. Mobilne wersje obu narzędzi – pieczęci i podpisu – to dalsze ułatwienie. Żeby dokonać potwierdzenia autentyczności i integralności dokumentów elektronicznych, nie potrzebujemy karty i czytnika, wystarczy telefon z dostępem do internetu.
Ekspert KIR podkreśla, że elektroniczny podpis kwalifikowany jest narzędziem uregulowanym prawnie od początku lat dwutysięcznych, więc jego zastosowanie ma prawie 25-letni staż. Z kolei pojęcie i regulacje dotyczące e-pieczęci zostały wprowadzone w 2014 roku, w unijnym rozporządzeniu eIDAS (ang. Electronic Identification, Authentication and Trust Services).
– Ranga tej regulacji jest nadrzędna w stosunku do polskiej ustawy. Dzięki temu e-podpis i e-pieczęć to narzędzia używane i honorowane w całej Unii Europejskiej. Mogą być stosowane na takich samych zasadach w Polsce i za granicą, co znacznie ułatwia prowadzenie międzynarodowych relacji biznesowych – mówi Robert Podpłoński.
Czytaj także
- 2025-04-18: Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem
- 2025-02-26: Cyfrowe euro coraz bliżej. Europejski Bank Centralny przygotowuje się do rewolucji w systemie płatności
- 2025-02-19: Zasada 3R może ograniczyć liczbę elektroodpadów. Recykling nie rozwiąże wszystkich problemów
- 2025-02-10: Dwie trzecie polskich przedsiębiorców znalazło się na celowniku cyberoszustów. Niewielki odsetek zgłasza to do odpowiednich służb
- 2025-01-24: MŚP coraz więcej wnoszą do polskiego eksportu. Postęp technologiczny ułatwia im ekspansję
- 2025-02-07: Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji
- 2024-12-06: Szara strefa na rynku e-papierosów sięga 37,5 proc. Przez podwyżki cen więcej użytkowników może szukać nielegalnych źródeł
- 2025-01-10: Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2025-01-16: Doświadczenia Ukrainy są cenną lekcją dla polskich medyków. Pomagają się przygotować na potencjalny konflikt
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień
Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.
Prawo
Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem

Podczas najbliższego posiedzenia, które odbędzie się 23 i 24 kwietnia, Senat ma się zająć ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada ona korzystne zmiany w składkach zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców. Rzecznik MŚP apeluje do izby wyższej i prezydenta o przyjęcie i podpisanie nowych przepisów. Pojawiają się jednak głosy, że uprzywilejowują one właścicieli firm względem pracowników, a ponadto nie podlegały uzgodnieniom, konsultacjom i opiniowaniu.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.