Mówi: | Beata Daszyńska-Muzyczka, prezes zarządu BGK Włodzimierz Kocon, wiceprezes zarządu, BGK Krzysztof Żuk, prezydent Lublina Mateusz Walewski, główny ekonomista, BGK |
Nowa perspektywa UE będzie mniej hojna dla polskich samorządów. Muszą one szukać innych źródeł finansowania inwestycji
Szybka rozbudowa infrastruktury, konieczność wypełnienia luki mieszkaniowej czy zmiany w polityce energetycznej to tylko część wyzwań, którym polskie samorządy będą musiały sprostać w nadchodzących latach. Tymczasem nowa perspektywa finansowa Unii Europejskiej na lata 2021–2027 będzie dla nich mniej hojna. Samorządy już teraz powinny szukać nowych źródeł finansowania, aby utrzymać wysoką aktywność inwestycyjną z ostatnich lat – wynika z analizy Banku Gospodarstwa Krajowego, przygotowanej na 14. edycję konferencji „BGK dla JST”.
– Stoimy przed koniecznością innowacyjnego podejścia do zarządzania finansami samorządów. Słyszymy, że w nowej perspektywie finansowej UE będzie mniej pieniędzy, dlatego musimy szukać rozwiązań, które będą budować tzw. fundament kapitałowy i oszczędności w każdej gminie. Musimy też zastanowić się, jak uatrakcyjnić samorządy lokalne dla przedsiębiorstw, tych małych i średnich, które zasilają ich budżety poprzez podatki – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Beata Daszyńska-Muzyczka, prezes zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego.
Fundusze europejskie mocno wspomagają rozwój samorządów i finansują inwestycje nie tylko drogowe czy infrastrukturalne, ale również projekty społeczne i kulturalne. Nowa perspektywa finansowa nie będzie już jednak tak korzystna. Negocjacje dotyczące unijnego budżetu na lata 2021–2027 rozpoczęły się wiosną ubiegłego roku, kiedy Komisja Europejska przedstawiła swój projekt nowej siedmiolatki. KE liczy, że kształt nowego budżetu uda się wynegocjować i zamknąć jeszcze przed końcem tego roku, ale już wiadomo, że Polska dostanie z niego mniej pieniędzy niż w poprzedniej perspektywie.
BGK przygotował scenariusze, w których analizuje zdolność samorządów do utrzymania wysokiej aktywności inwestycyjnej z ostatnich lat w perspektywie do 2030 roku. Wynika z nich, że przede wszystkim miasta na prawach powiatu i województwa – nawet w dobrej sytuacji makroekonomicznej – w nadchodzących latach nie będą w stanie sfinansować swoich nakładów inwestycyjnych jedynie środkami dłużnymi. Stąd powinny już teraz szukać dodatkowych alternatywnych źródeł finansowania, jak np. partnerstwo publiczno-prywatne (PPP).
– Nasza analiza pokazuje, że przede wszystkim miasta na prawach powiatu i województwa nie będą w stanie sfinansować swoich nakładów inwestycyjnych jedynie środkami dłużnymi. Będą musiały sięgać po dodatkowe środki, nie generując zadłużenia. W mniejszym stopniu dotyczy to gmin i powiatów, ale one także – szczególnie w przypadku spadków nadwyżek operacyjnych, powodowanych np. sytuacją makroekonomiczną – będą musiały sięgać po inne, ale nie dłużne źródła finansowania – mówi Mateusz Walewski, główny ekonomista BGK.
– BGK w pierwszej i drugiej perspektywie dystrybuowania środków europejskich był przede wszystkim tym, który zapewniał wkład własny i domknięcie tego modelu finansowania dużych inwestycji infrastrukturalnych. Z drugiej strony bank jest również znakomitym partnerem w wyszukiwaniu alternatywnych modeli finansowania. Przykładem może być emisja obligacji przychodowych przez miasto Lublin, właśnie zrealizowana wspólnie z BGK przy bardzo trudnych uwarunkowaniach prawnych – mówi Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.
Dla samorządów ogromnie istotne są też współfinansowane przez BGK programy wspierające budownictwo mieszkaniowe, bez których – jak podkreśla prezydent Lublina – byłoby ono na dużo mniej zaawansowanym poziomie.
– Praktyka pokazuje, że realizowane przez BGK programy wsparcia budownictwa mieszkaniowego są skuteczne i potrzebne na rynku. Przykładem jest choćby budownictwo socjalne i komunalne, adresowane do najsłabiej uposażonych. Z tego programu powstało do tej pory ponad 20 tys. lokali, współfinansowanych bezzwrotnym wsparciem z BGK. Z kolei w społecznym budownictwie czynszowym, które powstaje przy wsparciu taniego, preferencyjnego kredytu BGK, rozłożonego na 30 lat, powstało już 4 tys. mieszkań, a kolejne 6 tys. ma już przyznane finansowanie – mówi Włodzimierz Kocon, wiceprezes zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego.
Raport dotyczący zdolności utrzymania aktywności inwestycyjnej samorządów w perspektywie do 2030 roku został przygotowany z okazji 14. edycji konferencji „BGK dla JST”, która odbyła się w ubiegłym tygodniu w Warszawie. To jedno z najważniejszych miejsc debaty na temat kierunków rozwoju JST i narzędzi ich finansowania, łączące świat samorządu i biznesu.
– 14. ogólnopolska konferencja samorządów, objęta patronatem prezydenta Andrzeja Dudy, to wydarzenie, w trakcie którego stwarzamy możliwość dialogu między przedstawicielami samorządów, banku i innych instytucji, na temat tego, jak można sfinansować potrzeby samorządów – mówi Beata Daszyńska-Muzyczka.
Temat tegorocznej konferencji to „Finansowanie rozwoju samorządów – potrzeby i możliwości”. Tradycyjnie już udział w niej wzięło blisko 500 samorządowców, w tym przedstawiciele władz samorządowych, pracownicy odpowiedzialni za finanse w JST, a także instytucji rządowych oferujących wsparcie w realizacji inwestycji. Tym razem wśród uczestników pojawili się także reprezentanci spółek komunalnych.
– Konferencja BGK oznacza możliwość podsumowania dotychczasowej współpracy, wymiany dobrych praktyk i zdefiniowania pewnych obszarów wspólnych działań, zwłaszcza scenariuszy finansowania strategii inwestycyjnych w samorządach – mówi Krzysztof Żuk.
Czytaj także
- 2025-03-04: Coraz więcej firm decyduje się na automatyzację procesów. Zwroty z inwestycji są możliwe już w ciągu kilku miesięcy
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
- 2025-03-03: Unia Europejska spóźniona w wyścigu AI. Eksperci apelują o szybsze inwestycje i zaprzestanie regulacji
- 2025-02-26: Cyfrowe euro coraz bliżej. Europejski Bank Centralny przygotowuje się do rewolucji w systemie płatności
- 2025-02-24: Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE
- 2025-02-21: Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski
- 2025-02-18: Instytucje unijne przyglądają się kryzysowi politycznemu w Serbii. Kolejny miesiąc potężnych demonstracji
- 2025-02-12: Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem
- 2025-02-10: Dwie trzecie polskich przedsiębiorców znalazło się na celowniku cyberoszustów. Niewielki odsetek zgłasza to do odpowiednich służb
- 2025-01-30: Duża inwestycja w browarze w Elblągu. Nowa linia produkuje piwo z prędkością 60 tys. puszek na godzinę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy apelują o deregulację i stabilny system podatkowy. Obecne przepisy są szczególnie uciążliwe dla małych i średnich firm
Deregulacja pozostaje jednym z najważniejszych wyzwań dla polskiej gospodarki. Uproszczenie przepisów i zmniejszenie biurokracji to czynniki, które mogą się przyczynić do wzrostu konkurencyjności polskich przedsiębiorstw i poprawy warunków prowadzenia działalności gospodarczej – wynika z analiz Business Centre Club. Na potrzebę deregulacji i stabilnego systemu podatkowego wskazywali przedsiębiorcy nagrodzeni w finale 32. edycji konkursu Lider Polskiego Biznesu, którego organizatorem jest Business Centre Club.
Konsument
W tym roku 70 proc. odpadów szklanych powinno trafić do recyklingu. Polska sporo poniżej tego poziomu

W Polsce co roku zbierane jest ok. 750 tys. t szkła, czyli nieco ponad połowa szklanych opakowań wprowadzonych na rynek. W dodatku 20 proc. zebranego surowca to zanieczyszczenia innymi materiałami, np. ceramiką czy porcelaną, które nie nadają się do recyklingu. Polska traci na tym ok. 400 tys. t szkła, które mogłoby zostać ponownie przetworzone i wykorzystane. Duża część tej straty to efekt nieodpowiedniej segregacji i niskiej świadomości konsumentów. Zgodnie z wymogami UE w tym roku odsetek zebranego szkła powinien sięgnąć 70 proc.
Firma
Coraz więcej firm decyduje się na automatyzację procesów. Zwroty z inwestycji są możliwe już w ciągu kilku miesięcy

Chociaż odsetek firm wdrażających automatyzację rośnie, to wciąż wiele przedsiębiorstw nie wie, czym ten proces jest i jakie się z nim wiążą korzyści. Tymczasem badania rynkowe wskazują, że przedsiębiorstwa inwestujące w obszar automatyzacji i sztucznej inteligencji są bardziej efektywne i osiągają lepsze wyniki, a zwrot z inwestycji możliwy jest już w ciągu pierwszych kilku miesięcy od wdrożenia. – Warunkiem jest jednak wybór właściwego procesu do zautomatyzowania i odpowiednie przygotowanie go do tej zmiany – podkreślają eksperci platformy FlowDog.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.