Newsy

Anna Dereszowska: Jestem zdecydowanie z tych mam, które zwariowałyby w domu bez pracy. Najtrudniej jednak jest pogodzić wszystko w czasie roku szkolnego

2022-10-27  |  06:17

Aktorka przekonuje, że nie chce tracić żadnej ważnej chwili z poszczególnych etapów rozwoju swoich dzieci, ale też nie wyobraża sobie całkowitej rezygnacji z życia zawodowego. Dlatego też dwoi się i troi, by sprostać wszystkim obowiązkom i nie zaniedbywać żadnej sfery. I choć nie jest łatwo, to Anna Dereszowska bardzo docenia to, że w każdej sytuacji może liczyć na pomoc i wsparcie męża oraz niani, zwłaszcza że niektóre projekty zawodowe są bardzo czasochłonne.

Aktorka zaznacza, że bardzo lubi swoją pracę i brak aktywności zawodowej nie najlepiej odbija się na jej psychice.

– Jestem jednak zdecydowanie z tych mam, które zwariowałyby w domu, i czasami jak mam takie tygodnie, że siedzę z dziećmi non stop, to z radością myślę sobie o powrocie do pracy. Ja jednak pracując, dobrze się czuję i taki balans jest dla mnie bardzo zdrowy, choć wiadomo, że czasu dla siebie zawsze bardzo brakuje – mówi agencji Newseria Lifestyle Anna Dereszowska.

Nie ukrywa też, że szczególnie wtedy, kiedy trwa rok szkolny i domowych obowiązków jest znacznie więcej, to doba często jest za krótka, by wszystko ze sobą pogodzić. Jest więc wdzięczna tym, dzięki którym przy trójce dzieci może również rozwijać się zawodowo.

– Mam ogromną pomoc ze strony mojego partnera i wspaniałej niani, która jest z naszym najmłodszym dzieckiem, kiedy my jesteśmy w pracy. W przeciwnym razie to by się nie udało. Ogromny szacunek dla wszystkich rodziców, którzy radzą sobie z pogodzeniem pracy zawodowej i opieką nad dziećmi, ale również dla tych mam czy tatusiów, którzy zostają z dziećmi w domu na cały etat  – mówi.

Anna Dereszowska przyznaje, że najtrudniej jest na początku września, kiedy po wakacjach trzeba przestawić się na inny tryb funkcjonowania. Wtedy w codziennym grafiku musi się znaleźć miejsce na dodatkowe czynności, takie jak odwożenie i odbieranie pociech ze szkoły, pomoc w odrabianiu lekcji czy wywiadówki. Trzeba być więc dyspozycyjnym na każde zawołanie.

– Jakoś nam się ten powrót do szkoły udał, mimo że to jest dla nas wyjątkowy rok, ponieważ mamy trzy jedynki: rocznego synka, w przypadku starszego – pierwsza klasa szkoły podstawowej, a z kolei najstarsza córa jest w pierwszej klasie liceum, więc spory rozstrzał, żeby pogodzić to wszystko. Czasami naprawdę jest trudno, ale da się – dodaje aktorka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.