Newsy

Pacjenci w Polsce mają problem z komunikacją z lekarzami i urzędnikami. Rozmowa często toczy się przez media

2017-04-27  |  06:40
Mówi:Witold Laskowski, dyrektor Działu Strategii Komunikacyjnych Instytutu Komunikacji Zdrowotnej

Klara Klinger, dziennikarka „Dziennika Gazety Prawnej”

Hubert Biskupski, zastępca redaktora naczelnego „Super Expressu”

  • MP4
  • Media odgrywają coraz większą rolę w kształtowaniu polityki zdrowotnej. Wskazują błędy w systemie i podpowiadają rozwiązania. Mogą być też rzecznikiem pacjentów, zwłaszcza w kontaktach z urzędnikami. To dzięki pośrednictwu mediów chorzy często otrzymują dostęp do nowoczesnych leków i terapii. Innym problemem komunikacyjnym w służbie zdrowia są relacje na linii pacjent–lekarz. Zmiana podejścia obu stron mogłaby przynieść lepsze efekty w postaci bardziej skutecznego leczenia.

     W Polsce wciąż jeszcze wisi nad systemem zdrowotnym widmo systemu paternalistycznego, w którym wyłącznie lekarz decydował o tym, jakie ma być leczenie i jak będzie wyglądał proces terapeutyczny. Lekarz nie słuchał pacjenta, a pacjent nie miał w sobie dość woli i świadomości, żeby porozmawiać na temat swoich odczuć związanych z terapią. Dążymy do tego, żeby w relacjach pacjent–lekarz rządziły relacje partnerskie. Tylko to może doprowadzić do optymalizacji procesu terapeutycznego – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Witold Laskowski, dyrektor Działu Strategii Komunikacyjnych Instytutu Komunikacji Zdrowotnej.

    Pacjenci nie wiedzą, jak rozmawiać z lekarzem i nie czują się pewnie w tych rozmowach. Dlatego często to lekarz decyduje o terapii i leczeniu, a pacjent ma się dostosować. Pacjenci oczekują od lekarza przede wszystkim uwagi, wysłuchania tego, co pacjent ma do powiedzenia. Istotna jest także empatia – pacjent powinien mieć poczucie, że lekarzowi zależy na wygraniu z chorobą. Szwankuje też sam język komunikacji – lekarze często używają fachowej terminologii, która dla zwykłego pacjenta jest niezrozumiała. Z drugiej strony chorzy często zatajają przed lekarzami istotne dla powodzenia terapii informacje. To wszystko może się przekładać na stosunkowo niską skuteczność leczenia.

    – Jeżeli będziemy mieli stosunki partnerskie, wtedy mamy gwarancje, że proces diagnostyczny i leczenie będą przebiegały optymalnie. Wyższa będzie wówczas efektywność, a spadną koszty społeczne i ekonomiczne. Potrzebne są do tego jednak odpowiednie umiejętności. Lekarz musi być uczony na studiach, jak komunikować się z pacjentem, a pacjent musi być edukowany, mieć świadomość, że rozmowa z lekarzem jest konieczna – tłumaczy Witold Laskowski.

    Niejako rzecznikiem pacjentów mogą być media. Eksperci podkreślają, że ich interwencja jest szczególnie istotna w relacjach chorzy–urzędnicy. Chodzi m.in. o zwrócenie uwagi przedstawicieli resortu zdrowia i rządu na brak dostępu do drogich terapii, szczególnie przy leczeniu rzadkich schorzeń, w których leki nie są refundowane.

    – Pacjenci nie mają możliwości spotkania i porozmawiania z urzędnikami, przebicia się do świadomości decydentów. Media na pewno odgrywają tu ważną rolę – są rzecznikami, przedstawiają problem pacjentów i same pytają ministerstwo, decydentów, co z tym fantem zrobią – tłumaczy Klara Klinger, dziennikarka „Dziennika Gazety Prawnej”.

    Urzędnicy często nie mają świadomości potrzeb pacjentów. Dlatego, jak wskazuje dziennikarka, choć niekiedy media ingerują być może zbyt mocno, to często jest to jedyna droga.

    – Nigdy nie da się do końca wyeliminować takiej sytuacji, gdzie wszyscy pacjenci byliby szczęśliwi i otrzymywali wszystkie terapie, których potrzebują. Nie ma chyba takiego państwa na świecie. W Polsce nadal jednak szwankuje komunikacja między urzędnikami a przedstawicielami pacjentów – podkreśla Klara Klinger.

    Media pełnią też ważną funkcję w kształtowaniu polityki zdrowotnej. Podpowiadają kierunek, w jakim powinna się ona rozwijać z uwzględnieniem potrzeb pacjentów. Choć to specjaliści opracowują politykę zdrowotną, potrzebne jest spojrzenie z zewnątrz.

    – My, jako media, pełnimy rolę pomocniczą: podpowiadamy, korygujemy, zwracamy uwagę na istotne błędy – podkreśla Hubert Biskupski, zastępca redaktora naczelnego „Super Expressu”. – Wiadomo, że trochę inne są oczekiwania pacjentów, inne lekarzy, jeszcze inne producentów leków czy farmaceutów. Dla tych oczekiwań trzeba znaleźć wspólne rozwiązanie. My ze swojej definicji jesteśmy rzecznikiem pacjentów.

    Jak tłumaczy Biskupski, rolą mediów jest nie tylko wypracowanie płaszczyzny porozumienia między pacjentami a lekarzami, lecz także zwiększenie świadomości swoich praw u pacjentów. Szacuje się, że rocznie dochodzi nawet do kilkudziesięciu tysięcy pomyłek lekarskich. Pacjenci wiedzą, że w takiej sytuacji mają prawo do rekompensaty.

     Mamy coraz większą świadomość prawną. Jeżeli doszło do błędu lekarskiego, to pacjenci za pośrednictwem różnego rodzaju instytucji albo osobiście dążą do uzyskania odszkodowań. Te zaś są coraz wyższe, z czego doskonale zdają sobie sprawę lekarze, którzy starają się ubezpieczać i te błędy eliminować –przekonuje Hubert Biskupski.

    O roli mediów w kształtowaniu polityki zdrowotnej rozmawiali eksperci podczas panelu dyskusyjnego „Media rzecznikiem pacjenta”, który odbył się w ramach I Międzynarodowego Kongresu Patient Empowerment. Organizatorem wydarzenia był Instytut Komunikacji Zdrowotnej, a honorowy patronat sprawowało Ministerstwo Zdrowia. Pacjent jako partner to idea, która przyświecała organizatorom wydarzenia.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Kongres MOVE

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Zorganizowane grupy cyberprzestępcze sięgają po coraz bardziej zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji. Często celem ataków jest infrastruktura krytyczna

    Rozwój cyberprzestępczości postępuje w kierunku budowania powiązań o charakterze mafijnym i wykorzystywania zaawansowanych technologicznie rozwiązań, po jakie sięgają służby specjalne. Coraz częściej służy do tego także sztuczna inteligencja, która przyniosła ze sobą szereg nowych zagrożeń. Choć w ślad za technologicznym zaawansowaniem cyberprzestępców rozwijają się też narzędzia zapobiegające atakom, to wciąż najsłabszym ogniwem jest człowiek. Atrakcyjnym celem ataków dla hakerów są jednostki publiczne, infrastruktura krytyczna i samorządy, również te małe, którym brakuje zasobów finansowych i kadrowych, by zapewnić wystarczającą ochronę. 

    Handel

    Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej

    Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.

    Problemy społeczne

    Docenianie przez szefa jest równie ważne dla pracowników, co atrakcyjne wynagrodzenie i obowiązki. Kluczową rolę odgrywa komunikacja między liderem a zespołem

    Niemal co czwarty pracownik chciałby, by jego przełożony częściej go doceniał. Blisko połowa jest gotowa odejść z pracy z powodu szefa, nawet mimo zadowolenia z firmy i zarobków – wynika z badania „Lider w oczach pracowników” zrealizowanego dla Pluxee. – Liderzy pełnią kluczową rolę w budowaniu zespołu – są też coraz lepsi w rozumieniu tego, że niezbędna jest wizja i cel, do którego można angażować ludzi – ocenia Monika Reszko, psycholożka biznesu.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.