Newsy

Pekao tnie koszty dzięki bankowości internetowej

2012-08-06  |  06:10
Mówi:Dariusz Choryło
Funkcja:Dyrektor Wykonawczy
Firma:Bank Pekao S.A.
  • MP4

    Polityka kontroli kosztów przynosi efekty. Koszty operacyjne Pekao S.A. wzrosły w I półroczu o 0,8 proc., czyli znacznie poniżej inflacji. I to mimo dodatkowych nakładów poniesionych w związku ze sponsoringiem Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej. Przedstawiciele banku zapewniają, że wpłynęły na to nie tylko ściśle kontrolowane wydatki, ale również rosnące zainteresowanie klientów bankowością internetową.

    Jak podkreśla Dariusz Choryło, dyrektor wykonawczy Pekao S.A., bank nie oszczędza, ale kontroluje koszty. 

     – To jest efekt procesów, które są wdrażane w banku od wielu lat. To jest ścisła kontrola wszystkich zakupów, współpraca z dostawcami tak, by zminimalizować koszty ponoszone przez bank. I wreszcie dalsza optymalizacja procesów, które pozwalają na zmniejszenie pracochłonności szeregu procesów. To jest na przykład centralizacja funkcji back–office i w wyniku tego osiągnięcie korzyści kosztowych – tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Dariusz Choryło.

    Jak podkreśla, obniżanie kosztów operacyjnych jest możliwe również dzięki temu, że coraz większa liczba klientów korzysta z bankowości internetowej. 

     – Najbardziej przemawiający do wyobraźni przykład to są koszty pocztowe. Większość klientów przechodzących do internetu rezygnuje  z otrzymywania wyciągów pocztowych. Mogą sprawdzić stan swojego konta za pomocą internetu. Proszę pamiętać, że każdy taki list kosztuje kilka złotych – mówi Dariusz Choryło.

    Jednak bankowość internetowa to nie tylko oszczędności, ale również mniejsze przychody. Rosnąca rzesza klientów wybierających ten kanał spowodowała, że w I półroczu przychody z tytułu opłat bankowych i prowizji spadły o ponad 9 proc. w porównaniu do I połowy 2011 roku.

    Jak zapewnia Dariusz Choryło, większa popularność bankowości internetowej nie oznacza, że bank będzie redukował liczbę placówek, a co za tym idzie – również zatrudnienie. Świadczenie usług bankowych w internecie ma swoje zalety, ale – jak sądzi – dla klienta wciąż ważny jest kontakt osobisty z pracownikiem banku.

     – Wydaje się że część operacji zostanie zmigrowanych w pełni do kanałów zdalnych, takich jak internet. Ale z drugiej strony również fizyczny kontakt w placówce z doradcami będzie korzystny dla klienta i przez niego wymagany. Nie bardzo sobie wyobrażam internet jako miejsce udzielania porad i miejsce załatwienia bardziej skomplikowanych funkcji – stwierdza dyrektor wykonawczy Pekao S.A.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Krynica Forum 2024

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Stypendia socjalne i zapomogi dla studentów dotkniętych powodzią. MNiSW apeluje do uczelni o priorytetowe rozpatrywanie wniosków

    Uczelnie w całym kraju deklarują pomoc dla studentów dotkniętych skutkami powodzi, jaka ma miejsce w południowo-zachodniej części Polski. Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek zaapelował o udzielanie wsparcia finansowego dla potrzebujących – w postaci stypendiów socjalnych czy zapomóg, ale też o udostępnienie miejsc na uczelniach i w akademikach. Społeczność akademicka w całym kraju organizuje także zbiórki pomocowe, solidaryzując się z osobami poszkodowanymi w trakcie powodzi.

    Przemysł

    J. Lewandowski: Polityka UE potrzebuje deregulacji. Bez tego tracimy w wyścigu z USA i Chinami

    Unia Europejska potrzebuje o wiele bardziej skoordynowanej polityki przemysłowej, szybszych decyzji i ogromnych inwestycji, jeśli chce dotrzymać kroku gospodarczo Stanom Zjednoczonym i Chinom – wynika z raportu Mario Draghiego zaprezentowanego na początku września. Zdaniem europosła Janusza Lewandowskiego bez uproszczeń przeregulowanych przepisów Unia będzie tracić na konkurencyjności względem rywali, a firmy będą do nich przenosić swoje siedziby. Dużą rolę w deregulacji może odegrać Polska podczas swojej prezydencji we Wspólnocie.

    DlaWas.info

    Problemy społeczne

    W Polsce rodzi się coraz mniej dzieci. Zdrowiu reprodukcyjnemu wciąż poświęca się za mało uwagi w debacie o dzietności i polityce rodzinnej

    W 2023 roku urodziło się 272 tys. dzieci, czyli najmniej od II wojny światowej. Tegoroczne dane są jeszcze gorsze. W pierwszej połowie 2024 roku zarejestrowano ok. 126,5 tys. urodzeń, czyli o blisko 12,5 tys. mniej niż rok wcześniej – wynika z danych GUS. W kwestii zastępowalności pokoleń na znaczeniu zyskuje problematyka zdrowia reprodukcyjnego. WHO uważa problemy z płodnością kobiet i mężczyzn za istotny problem zdrowotny. – To temat, który w ogóle nie jest podejmowany – ocenia prof. dr hab. Elżbieta Gołata, przewodnicząca Komitetu Nauk Demograficznych PAN. – Nie tylko zdrowie reprodukcyjne, ale w ogóle stan zdrowia ludności to jedno z najważniejszych wyzwań demograficznych i społecznych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.