Mówi: | Zdzisław Wójcik |
Firma: | Urząd Komunikacji Elektronicznej |
UKE: 1,5 tysiąca zgłoszeń dotyczących zakłóceń sieci komórkowych. Winne najczęściej wzmacniacze GSM oraz niekompatybilne aparaty telefoniczne
W 2014 roku do Departamentu Kontroli UKE trafiło prawie 1,5 tysiąca zgłoszeń dotyczących problemów funkcjonowania sieci komórkowych. Urząd odpowiada za ustalenie źródła zakłóceń oraz wyeliminowanie przyczyny. Najczęstszym powodem problemów jest używanie nielegalnych urządzeń takich jak tzw. repeatery wzmacniające siłę sygnału GSM oraz korzystanie z importowanych z USA telefonów. Departament usuwa także zakłócenia w sieciach używanych w lotnictwie oraz przez służby bezpieczeństwa publicznego.
– W ubiegły roku mieliśmy blisko 1,5 tys. zgłoszeń w związku zakłóceniami funkcjonowania sieci komórkowych, skontrolowaliśmy również ponad 1,5 tys. urządzeń, w których mógłby być problem z kompatybilnością elektromagnetyczną – mówi agencji Newseria Biznes Zdzisław Wójcik z Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Zakłócenia w sieciach telefonii komórkowej w wielu przypadkach są efektem wykorzystania importowanych ze Stanów Zjednoczonych aparatów. W Polsce tego typu sprzęt jest nielegalny, ponieważ działa na innych częstotliwościach niż urządzenia dostępne w kraju.
– Dodatkowym problemem są wzmacniacze sygnału GSM, które jednemu użytkownikowi rzeczywiście wzmacniają sygnał, ale potrafią za to popsuć całą arenę – stwierdza.
Za kontrolę w zakresie zasobów częstotliwości oraz wymagań dotyczących kompatybilności elektromagnetycznej odpowiedzialny jest Departament Kontroli UKE wraz ze swoimi delegaturami. Instytucja zajmuje się realizacją zadań zleconych przez prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
– Takie badania prowadzą Regionalne Stacje Kontroli Emisji Radiowych przy wykorzystaniu tak zwanej Ruchomej Stacji Pomiarowej. Wykonywane są pomiary parametrów emisji stacji radiowych i telewizyjnych oraz wykrywane i lokalizowane nielegalne źródła emisji – tłumaczy Zdzisław Wójcik.
Lokalizacja nielegalnych źródeł sygnału odbywa się za pomocą specjalistycznej aplikacji KASMON oraz systemu radionamierzania.
Do zadań ekip terenowych należą także pomiar jakości odbioru programów radiowych oraz programów naziemnej telewizji cyfrowej. Pracownicy Departamentu Kontroli UKE zajmują się także badaniem zasięgu poszczególnych nadajników.
– Nasi pracownicy skutecznie usuwają również wpływające do urzędu zgłoszenia zakłóceń w sieciach radiokomunikacyjnych w służbach bezpieczeństwa publicznego takich jak policja, straż pożarna czy pogotowie ratunkowe – wyjaśnia przedstawiciel UKE.
Oprócz wsparcia służb bezpieczeństwa publicznego realizowane są również zgłoszenia zakłóceń występujących na częstotliwościach lotniczych. Eliminowanie ich źródeł ma na celu usprawnienie m.in. komunikacji pilotów statków powietrznych z wieżą kontroli lotów.
– Bardzo często też prywatne osoby zgłaszają problemy z odbiorem programów radiowych i telewizyjnych. Zespoły UKE monitorują widmo radiowe i zapobiegają szkodliwym zakłóceniom, wykorzystując specjalistyczne przyrządy, takie jak namierniki, odbiorniki pomiarowe, analizatory widma oraz systemy antenowe – wymienia Wójcik.
Departament Kontroli jest jednocześnie odpowiedzialny za kontrolę aparatury telekomunikacyjnej oraz urządzeń radiowych w celu ustalenia zgodności z normami określonymi przez Parlament Europejski. Instytucja kontroluje ponadto, czy dostawcy i dystrybutorzy dopełnili wszelkich obowiązków informacyjnych związanych z handlem elektroniką.
Czytaj także
- 2025-04-04: Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona
- 2025-04-02: Zapobieganie cyberuzależnieniom wśród dzieci wymaga dużego zaangażowania rodziców. Zakazy nie są wystarczające
- 2025-03-12: Klienci oczekują od salonów optycznych nie tylko profesjonalnych badań wzroku. Ważne jest także doradztwo w doborze oprawek
- 2025-05-20: Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć
- 2025-02-27: Biodegradowalne materiały mogą rozwiązać problem zanieczyszczenia plastikiem. Na razie to jednak kosztowna alternatywa
- 2024-12-18: Rekordowa pożyczka z KPO dla Tauronu. 11 mld zł trafi na modernizację i rozbudowę sieci dystrybucji
- 2025-01-08: Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
- 2024-12-02: Budowa sieci szybkiej łączności dla polskiej energetyki wchodzi w kolejny etap. Czas usuwania awarii będzie krótszy
- 2024-09-13: M. Lasek: Z rozwojem cargo nie ma co czekać na nowe lotnisko centralne. Zachęty podatkowe mogłyby pomóc
- 2024-10-09: Cyfrowi kontrolerzy lotów nie zastąpią na razie całkowicie ludzi. Zaawansowane technologie będą jednak wspierać zarządzanie ruchem lotniczym
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Polskie MŚP otrzymają większe wsparcie w ekspansji międzynarodowej. To cel nowej inicjatywy sześciu instytucji
Firmy z sektora małych i średnich przedsiębiorstw otrzymają kompleksowe wsparcie na potrzeby zwiększania konkurencyjności na arenie międzynarodowej. Taki jest cel wspólnej inicjatywy instytucji zrzeszonych w Grupie PFR pod szyldem Team Poland. Obejmuje ona zarówno wsparcie kapitałowe, w postaci gwarancji, pożyczek czy ubezpieczenia, jak i doradztwo oraz wsparcie promocyjne i informacyjne, dzięki czemu mikro-, małym i średnim firmom łatwiej będzie podjąć decyzję o ekspansji zagranicznej. Pierwszy projekt dotyczy wsparcia dla firm zainteresowanych uczestnictwem w odbudowie Ukrainy.
Bankowość
RPP zgodna co do potrzeby obniżania stóp procentowych. Trwają dyskusje dotyczące tempa tych decyzji

W lipcu Rada Polityki Pieniężnej po raz drugi w tym roku obniżyła stopy procentowe, określając swój ruch mianem dostosowania. W kolejnych miesiącach można oczekiwać kolejnych obniżek, ale ich tempo i termin będą zależeć od efektów dotychczasowych decyzji i wzrostu płac. Docelowo główna stopa procentowa ma wynosić 3,5 proc. Te okoliczności sprzyjają kredytobiorcom.
Handel
Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania

– Polska podczas prezydencji w Radzie UE nie wykorzystała szansy na obronę swoich interesów w sprawie umowy z krajami Mercosur – ocenia europoseł PiS Waldemar Buda. W jego ocenie polski rząd, mimo sprzeciwu wobec zapisów umowy, nie zbudował w UE sojuszy niezbędnych do jej odrzucenia. Porozumienie o wolnym handlu spotyka się przede wszystkim z protestami europejskich rolników, którzy obawiają się zalania wspólnego rynku tańszą żywnością z krajów Ameryki Południowej. Według europosła wszystko może się rozegrać w najbliższych tygodniach.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.